Styl fragmentu
*Zezwalaj na cookies aby zapamiętać ustawienia
Styl fragmentu
*Zezwalaj na cookies aby zapamiętać ustawienia
WSTĘP. (1,1-18)WCIELENIE SŁOWA BOŻEGO 1 CHRYSTUS SŁOWEM PRZEDWIECZNYM.1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.2 To było na początku u Boga.3 Wszystko przez nie się stało; a bez niego nic się nie stało, co się stało.4 W nim było życie, a życie było światłością ludzi.5 A światłość w ciemnościach świeci, a ciemności j ej nie ogarnęły.6 Był człowiek posłany od Boga, któremu na imię było Jan.7 Ten przyszedł na świadectwo, aby dał świadectwo o światłości, aby przezeń wszyscy wierzyli.8 Nie był on światłością, ale żeby świadectwo dał o światłości.9 Była światłość prawdziwa, która oświeca wszelkiego człowieka na ten świat przychodzącego.10 Na świecie był, a świat przezeń uczyniony jest, a świat go nie poznał.11 Przyszedł do swej własności, a swoi go nie przyjęli.12 A ilukolwiek go przyjęło, dał im moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego,13 którzy nie ze krwi, ani z woli ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.14 A Słowo ciałem się stało, i mieszkało między nami, (i widzieliśmy chwałę Jego, chwałę jako jednorodzonego od Ojca), pełne łaski i prawdy.15 Jan daje świadectwo o nim, i woła, mówiąc: Ten był, o którym powiedziałem: Ten, co po mnie przyjść ma, stał się przede mną; bo pierwej był, niż ja.16 I z pełności jego myśmy wszyscy otrzymali, i łaskę za łaskę.17 Albowiem Zakon przez Mojżesza był dany; łaska i prawda stała się przez Jezusa Chrystusa.18 Boga nikt nigdy nie widział; jednorodzony Syn, który jest na łonie Ojca, on opowiedział.CZĘŚĆ I (1,19 -12,50)OBJAWIENIE BÓSTWA ZBAWICIELA PRZEZ NAUKĘ I CUDAA. NAD JORDANEM I W GALILEI (1,19 2,12) ŚWIADECTWO JANA CHRZCICIELA.19 A to jest świadectwo Janowe, gdy żydzi z Jeruzalem posłali do niego kapłanów i lewitów, aby go spytali: Ktoś ty jest?20 I wyznał, a nie zaparł się; i wyznał: Że nie jestem ja Chrystusem.21 spytali go: Cóż więc? Jesteś ty Eliaszem? I rzekł: Nie jestem. Jesteś ty prorokiem? I odpowiedział: Nie.22 Rzekli mu więc: Kimże jesteś, żebyśmy dali odpowiedź tym, którzy nas posłali? Co powiadasz sam o sobie?23 Rzekł: Jam “głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską,” jak powiedział Izajasz prorok.24 A ci, co byli posłani, byli z faryzeuszów.25 I spytali go, i rzekli mu: Czemuż więc chrzcisz, jeśli ty nie jesteś Chrystusem, ani Eliaszem, ani prorokiem?26 Odpowiedział im Jan, mówiąc: Ja chrzczę wodą; ale wpośród was stanął, którego wy nie znacie.27 0n jest, który po mnie przyjdzie, który przede mną stał się, któremu ja nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u obuwia jego.28 To działo się w Betanii za Jordanem, gdzie Jan udzielał chrztu. OTO BARANEK BOŻY.29 Nazajutrz ujrzał Jan Jezusa idącego do siebie, i rzekł: Oto Baranek Boży, oto który gładzi grzech świata.30 Tenci jest, o którym powiedziałem: Przychodzi po mnie mąż, który się stał przede mną, bo pierwej był, niż ja.31 I ja go nie znałem, lecz żeby był objawiony w Izraelu, dlatego ja przyszedłem, chrzcząc wodą.32 I dał Jan świadectwo mówiąc: Że widziałem Ducha zstępującego z nieba jako gołębicę, i został na nim.33 A ja go nie znałem; ale, który mię posłał chrzcić wodą, ten mi powiedział: Na kogo ujrzysz zstępującego Ducha, i na nim zostającego, ten jest, który chrzci Duchem Świętym.34 A ja widziałem, i dałem świadectwo, że ten jest Synem Bożym. PIERWSI UCZNIOWIE JEZUSA.35 A nazajutrz znowu stał Jan i dwaj uczniowie jego.36 I spojrzawszy na Jezusa przechodzącego, rzekł: Oto Baranek Boży.37 I usłyszeli go dwaj uczniowie mówiącego, i poszli za Jezusem.38 A Jezus obróciwszy się, i ujrzawszy ich za sobą idących, rzekł im: Czego szukacie? A oni mu rzekli: Rabbi (co przetłumaczone znaczy: Nauczycielu), gdzie mieszkasz?39 Rzekł im: Pójdźcie, a zobaczcie. Przyszli i zobaczyli, gdzie mieszka, i zostali przy nim tego dnia; a było około dziesiątej godziny.40 Był zaś Andrzej, brat Szymona Piotra, jednym z dwóch, którzy słyszeli byli od Jana, i poszli za nim.41 Ten znalazł najpierw Szymona, brata swego, i rzecze mu: Znaleźliśmy Mesjasza (co przetłumaczone znaczy Chrystus).42 I przyprowadził go do Jezusa. Jezus zaś wejrzawszy nań rzekł: Ty jesteś Szymon, syn Jony; ty będziesz nazwany Kefas (co się wykłada: Opoka). POWOŁANIE NATANAELA.43 Nazajutrz chciał udać się do Galilei, i znalazł Filipa. I rzecze mu Jezus: Pójdź za mną.44 A Filip był z Betsaidy, miasta Andrzeja i Piotra.45 Znalazł Filip Natanaela, i rzecze mu: Znaleźliśmy tego, o którym pisał Mojżesz w Zakonie i prorocy, Jezusa, syna Józefa, z Nazaretu.46 I rzekł mu Natanael: Czy z Nazaretu może być co dobrego? Rzecze mu Filip: Pójdź, a zobacz.47 Ujrzał Jezus Natanaela, idącego, ku sobie, i rzecze o nim: Oto prawdziwie izraelita, w którym nie ma zdrady.48 Rzecze mu Natanael: Skądże mnie znasz? Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: Pierwej, niż cię Filip zawołał, gdy byłeś pod figą, widziałem cię.49 Odpowiedział mu Natanael, i rzekł: Rabbi, tyś jest Syn Boży, tyś jest król Izraela.50 Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: Żem ci powiedział: Widziałem cię pod figą, wierzysz; większe, niż te, rzeczy ujrzysz.51 I rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, mówię wam: Ujrzycie niebo otwarte i Aniołów Bożych wstępujących i zstępujących na Syna Człowieczego.2 CUD W KANIE GALILEJSKIEJ.1 A dnia trzeciego były gody małżeńskie w Kanie Galilejskiej; a była tam matka Jezusowa.2 Wezwany też był na gody i Jezus i uczniowie jego.3 A gdy zabrakło wina, rzekła matka Jezusowa do niego: Wina nie mają.4 I rzecze jej Jezus: Co mnie i tobie niewiasto? Jeszcze nie przyszła godzina moja.5 Rzecze matka jego sługom: Cokolwiek wam powie, czyńcie.6 Było tam ze sześć stągwi kamiennych, ustawionych dla oczyszczenia żydowskiego, mieszczących w sobie każda po dwa albo trzy wiadra.7 Rzecze im Jezus: Napełnijcie stągwie wodą. I napełnili je aż do wierzchu.8 I rzecze im Jezus: Zaczerpnijcie teraz, i zanieście gospodarzowi wesela. I zanieśli.9 A gdy gospodarz wesela skosztował wody, która stała się winem, a nie wiedział, skądby było (lecz wiedzieli słudzy, którzy wodę czerpali), woła oblubieńca gospodarz wesela,10 i rzecze mu: Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy sobie podpiją, wtedy podlejsze; ty zaś dobre wino zachowałeś aż do tego czasu!11 Ten początek cudów uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej; i objawił chwałę swoją, i uwierzyli weń uczniowie jego.12 Potem zstąpił do Kafarnaum, on i matka jego, i bracia jego i uczniowie jego; i zabawili tam niewiele dni.B. PIERWSZY POBYT W JERUZALEM I W JUDEI (2,13 3,36) WYRZUCENIE KUPCZĄCYCH Z ŚWIĄTYNI.13 A była blisko Pascha żydowska, i poszedł Jezus do Jerozolimy.14 I znalazł w świątyni sprzedających woły i owce i gołębie, i bankierów siedzących.15 A uczyniwszy jakby bicz z powrózków, wyrzucił wszystkich z świątyni, owce też i woły, a pieniądze bankierów rozsypał, i stoły poprzewracał.16 A tym, co gołębie sprzedawali, rzekł: Wynieście to stąd, a nie czyńcie domu Ojca mego domem kupiectwa.17 I wspomnieli uczniowie jego, że jest napisane: “Żarliwość o dom twój pożera mnie.”18 Odpowiedzieli więc żydzi, i rzekli mu: Jakiż znak ukazujesz nam, że to czynisz?19 Opowiedział Jezus, i rzekł im: Rozwalcie tę świątynię, a w trzech dniach ją postawię.20 Rzekli więc żydzi: Czterdzieści i sześć lat budowano tę świątynię, a ty ją w trzech dniach wystawisz?21 Ale on mówił o świątyni ciała swojego.22 Gdy tedy zmartwychwstał, wspomnieli uczniowie jego, iż to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowom, które wyrzekł Jezus.23 Gdy zaś był w Jerozolimie w Paschę w dzień święty, wielu uwierzyło w imię jego, widząc cuda jego, które czynił.24 Lecz sam Jezus nie zwierzał im samego siebie, dlatego że on znał wszystkich,25 i że nie trzeba mu było, aby kto dawał świadectwo o człowieku; albowiem sam wiedział, co jest w człowieku.3 ROZMOWA Z NIKODEMEM.1 Był zaś mąż spośród faryzeuszów, imieniem Nikodem, książę żydowski.2 Ten przyszedł do Jezusa w nocy, i rzekł mu: Rabbi, wiemy, żeś przyszedł jako nauczyciel od Boga; bo nikt takich cudów czynić nie może, jakie ty czynisz, jeśliby z nim Bóg nie był.3 Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę mówię tobie: Jeśli się kto na nowo nie odrodzi, nie może oglądać królestwa Bożego.4 Rzecze do niego Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, będąc starym? Czy może napowrót wejść w łono matki swojej i odrodzić się?5 Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Jeśli się kto nie odrodzi z wody i z Ducha Świętego, nie może wejść do królestwa Bożego.6 Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.7 ‘Nie dziw się, że ci powiedziałem: Potrzeba się wam znowu narodzić.8 Duch tchnie, kędy chce, i głos jego słyszysz, ale nie wiesz, skąd przychodzi, i dokąd idzie; tak jest z każdym, który się narodził z Ducha.9 Odpowiedział Nikodem, i rzekł mu: Jakże się to stać może? 10 Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: To ty jesteś nauczycielem w Izraelu, a tego nie wiesz?11 Zaprawdę, zaprawdę powiadam tobie, że my co wiemy, mówimy, i o tym, cośmy widzieli, świadczymy; a świadectwa naszego nie przyjmujecie.12 Jeżeli ziemskie rzeczy wam powiedziałem, a nie wierzycie, jakże uwierzycie, gdy wam niebieskie opowiadać będę?13 I nikt nie wstąpił do nieba, tylko ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy, który jest w niebie.14 A jak Mojżesz podwyższył węża na pustyni, tak trzeba, aby podwyższony był Syn Człowieczy:15 aby wszelki, który weń wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.16 Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby wszelki, kto wierzy weń, nie zginął, ale miał życie wieczne.17 Gdyż Bóg nie posłał Syna swego na świat, aby świat sądził; ale żeby świat był zbawiony przez niego.18 Kto wierzy weń, nie bywa sądzony; a kto nie wierzy, już osądzony jest, bo nie wierzy w imię jednorodzonego Syna Bożego.19 Ten zaś jest sąd, że światłość przyszła na świat, a ludzie bardziej umiłowali ciemności, niż światłość; bo złe były ich uczynki.20 Każdy bowiem, który źle czyni, nienawidzi światłości, i nie przychodzi do światłości, żeby nie były zganione uczynki jego.21 Lecz kto czyni prawdę, przychodzi do światłości, aby się okazały sprawy jego, że w Bogu są uczynione. DZIAŁALNOŚĆ W JUDEI.22 Potem przyszedł Jezus i uczniowie jego do ziemi Judzkiej, i tam przebywał z nimi, i chrzcił.23 Chrzcił też i Jan w Enon w pobliżu Salim, bo było tam wód wiele i przychodzili, i chrzcili się.24 Jeszcze bowiem Jan nie był wtrącony do więzienia.25 I wszczął się spór między uczniami Janowymi i żydami co do oczyszczenia.26 I przyszli do Jana, i rzekli mu: Rabbi, ten, co z tobą był za Jordanem, któremuś ty dał świadectwo, ten oto chrzci, a wszyscy idą do niego.27 Odpowiedział Jan, i rzekł: Nie może człowiek nic wziąć, jeśliby mu nie było dane z nieba.28 Wy sami jesteście mi świadkami, że powiedziałem: Nie jestem ja Chrystusem; ale że jestem posłany przed nim.29 Kto ma oblubienicę, jest oblubieńcem; lecz przyjaciel oblubieńca, który stoi, a słucha go, weselem się weseli dla głosu oblubieńca. To więc wesele moje wypełniło się.30 On ma wzrastać, a ja się umniejszać.31 Ten, co z wysoka przychodzi, ponad wszystkimi jest; ten, co jest z ziemi, z ziemi jest, i o ziemi mówi; ten, co z nieba przyszedł, jest ponad wszystkimi.32 A co widział i słyszał, to świadczy; a świadectwa jego nikt nie przyjmuje.33 Kto świadectwo jego przyjął, stwierdził, że Bóg jest prawdomówny.34 Albowiem ten, którego Bóg posłał, słowa Boże głosi, bo nie pod miarą Bóg daje ducha.35 Ojciec miłuje syna, i wszystko oddał w rękę jego.36 Kto wierzy w Syna ma życie wieczne; a kto nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, ale gniew Boży nad nim zostaje.C. PODRÓŻ PRZEZ SAMARIĘ I POWRÓT DO GALILEI (4,1-54)4 JEZUS OPUSZCZA JUDEĘ.1 Gdy więc dowiedział się Jezus, że usłyszeli faryzeusze, iż Jezus zdobywa uczniów i chrzci więcej, niż Jan2 (chociaż Jezus nie chrzcił, ale uczniowie jego),3 opuścił Judeę, i poszedł znów do Galilei.4 A trzeba mu było przechodzić przez Samarię. NIEWIASTA SAMARYTAŃSKA.5 Przyszedł tedy do miasta Samarii, które zwią Sychar, blisko folwarku, który dał Jakub Józefowi, synowi swemu.6 A była tam studnia Jakubowa; Jezus więc znużony z drogi, siedział tak przy studni. Godzina była prawie szósta.7 Przychodzi niewiasta z Samarii czerpać wodę. Rzecze do niej Jezus: Daj mi pić.8 (Uczniowie jego bowiem odeszli byli do miasta, aby kupić żywności).9 Rzecze mu więc owa niewiasta samarytańska: Jakże ty, będąc żydem, prosisz pić ode mnie, która jestem niewiastą samarytańską? Żydzi bowiem nie obcują z Samarytanami.10 Odpowiedział Jezus, i rzekł jej: Gdybyś znała dar Boży, i kto jest ten, co ci mówi: Daj mi pić, ty byś go zapewne prosiła, a dałby ci wody żywej.11 Rzecze mu niewiasta: Panie! I czerpać czym nie masz, a studnia jest głęboka; skądże więc masz wodę żywą?12 Czyż ty większy jesteś, niż ojciec nasz Jakub, który nam studnię dał, i sam z niej pił, i synowie jego, i trzody jego?13 Odpowiedział Jezus, i rzekł jej: Każdy, kto pije z tej wody, znów będzie pragnął; lecz kto by pił z wody, którą ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki;14 ale woda, którą ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody, tryskającej ku życiu wiecznemu.15 Rzecze do niego niewiasta: Panie! Daj mi tej wody, abym nie pragnęła, ani czerpać tu nie przychodziła.16 Rzecze do niej Jezus: Idź, zawołaj męża twego, a przyjdź tu.17 Odpowiedziała niewiasta, i rzekła: Nie mam męża. Rzecze do niej Jezus: Dobrześ powiedziała, że nie mam męża.18 Albowiem pięciu mężów miałaś, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem. To prawdziwie powiedziałaś.19 Rzecze mu niewiasta: Panie! Widzę, że ty jesteś prorokiem.20 Ojcowie nasi cześć oddawali na tej górze, a wy powiadacie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie cześć oddawać potrzeba.21 Rzecze do niej Jezus: Niewiasto, wierz mi, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca.22 Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy, co znamy, ob z żydów jest zbawienie.23 Ale nadchodzi godzina, i teraz jest, gdy prawdziwi czciciele będą czcili Ojca w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by go czcili.24 Duchem jest Bóg, a ci, co mu cześć oddają, trzeba, aby go czcili w duchu i w prawdzie.25 Rzecze mu niewiasta: Wiem, że przyjdzie Mesjasz (którego zowią Chrystusem); gdy więc on przyjdzie, oznajmi nam wszystko.26 Rzecze do niej Jezus: Jam jest, który mówię z tobą. O POKARMIE I ŻNIWIE DUCHOWYM.27 A wnet przyszli uczniowie jego i dziwili się, że z niewiastą rozmawiał; ale żaden nie powiedział: O co pytasz, albo o czym z nią rozmawiasz?28 Niewiasta więc zostawiła wiadro swoje, i odeszła do miasta, i powiedziała owym ludziom:29 Chodźcie, a zobaczcie człowieka, który powiedział mi wszystko, cokolwiek uczyniłam. Nie jestże to Chrystus?30 Wyszli więc Ż miasta, i szli do niego.31 Tymczasem prosili go uczniowie, mówiąc: Rabbi, jedz.32 On zaś im rzecze: Mam ja pokarm do jedzenia, o którym wy nie wiecie.33 Mówili więc uczniowie między sobą: Czy może kto przyniósł mu jeść?34 Rzecze im Jezus: Mój pokarm jest, żebym czynił wolę tego, który mnie posłał, abym wykonał sprawę j ego.35 Czyż wy nie mówicie, że jeszcze są cztery miesiące, a żniwo przyjdzie? Oto wam powiadam: Podnieście oczy wasze, a popatrzcie na pola, że białe już są do żniwa.36 A kto żnie, bierze zapłatę, i zbiera owoc na życie wieczne; aby i ten, który sieje, weselił się 1 zarazem ten, który żnie.37 Albowiem w tym słowo jest prawdziwe, że inny jest, który sieje, a inny jest, który żnie.38 Ja was posłałem żąć to, nad czym nie pracowaliście; inni się napracowali, a wyście weszli w ich prace. JEZUS WŚRÓD SAMARYTAN.39 Z owego zaś miasta wielu Samarytan uwierzyło weń dla słowa niewiasty, świadectwo dającej: Że powiedział mi wszystko, cokolwiek uczyniłam.40 Gdy tedy przyszli do niego Samarytanie, prosili go, aby tam pozostał. I został tam dwa dni.41 I daleko więcej uwierzyło weń dla mowy jego.42 A niewieście mówili: Że już nie dla twego opowiadania wierzymy; sami bowiem usłyszeliśmy, i wiemy, że ten jest prawdziwie Zbawicielem świata. POWRÓT DO GALILEI.43 A po dwóch dniach wyszedł stamtąd, i odszedł do Galilei.44 Albowiem sam Jezus dał świadectwo, że prorok nie ma czci w ojczyźnie swojej.45 Gdy więc przyszedł do Galilei, przyjęli go Galilejczycy, gdyż widz leli wszystko, co był uczynił w Jerozolimie w dzień święty; bo i sami byli przyszli na dzień święty.46 Przyszedł więc znowu do Kany Galilejskiej, gdzie z wody uczynił wino. A był pewien dworzanin królewski, którego syn chorował w Kafarnaum. UZDROWIENIE SYNA DWORZANINA.47 Ten gdy usłyszał, że Jezus przyszedł z Judei do Galilei, poszedł do niego, i prosił go, aby przybył, i uzdrowił syna jego, bo zaczynał umierać.48 Rzekł więc do niego Jezus: Jeśli znaków i cudów nie ujrzycie, nie wierzycie.49 Rzecze do niego dworzanin: Przyjdź, Panie, zanim syn mój umrze.50 Rzecze mu Jezus: Idź, syn twój żyje. Uwierzył człowiek słowom, które mu powiedział Jezus, i odszedł.51 A gdy on już powracał, zabiegli mu słudzy, i oznajmili, mówiąc, że syn jego żyje.52 Pytał ich więc o godzinę, w której mu się polepszyło. I powiedzieli mu: Że wczoraj o siódmej godzinie opuściła go gorączka.53 Poznał tedy ojciec, że była to godzina, o której rzekł mu Jezus: Syn twój żyje; i uwierzył on sam i cały dom jego.54 Ten znów drugi znak uczynił Jezus, przyszedłszy z Judei do Galilei.D. DRUGA PASCHA W JERUZALEM (5, t -47)5 UZDROWIENIE CHOREGO OD LAT 38.1 Potem był dzień święty żydowski, i poszedł Jezus do Jerozolimy.2 A jest w Jerozolimie Owcza sadzawka, którą po żydowsku nazywają Betsaida, mająca pięć krużganków.3 W tych leżało wielkie mnóstwo chorych, ślepych, chromych, wyschłych, którzy oczekiwali na poruszenie wody.4 Anioł zaś Pański zstępował od czasu do czasu w sadzawkę, i poruszała się woda. A kto pierwszy wszedł do sadzawki po poruszeniu wody, stawał się zdrowym, jakąkolwiek byłby zdjęty chorobą.5 A był tam pewien człowiek od trzydziestu i ośmiu lat niemocą złożony.6 Gdy go Jezus ujrzał leżącego i poznał że długi już czas choruje, rzecze mu: Chcesz być zdrów?7 Odpowiedział mu chory: Panie! Nie mam człowieka, żeby mnie wpuścił do sadzawki, gdy poruszy się woda; gdy bowiem ja przychodzę, inny wstępuje przede mną.8 Rzecze mu Jezus: Wstań, weźmij łoże twoje, a chodź.9 I natychmiast stał się zdrowym ów człowiek, i wziął łoże swoje, i chodził. Był zaś szabat dnia tego.10 Mówili więc żydzi temu, który został uzdrowiony: Szabat jest, nie godzi się tobie nosić łoża twego.11 Odpowiedział im: Ten, który mnie uzdrowił, on mi rzekł: Weźmij łoże twoje, a chodź.12 Spytali go więc: Któż jest ten człowiek, który ci powiedział: Weźmij łoże twoje, a chodź?13 Ów zaś uzdrowiony nie wiedział, kto to był; Jezus bowiem usunął się od rzeszy, która była na miejscu.14 Potem znalazł go Jezus w świątyni, i rzekł mu: Oto stałeś się zdrowym, już nie grzesz, aby ci się co gorszego nie zdarzyło.15 Odszedł ów człowiek, i oznajmił żydom, że to Jezus jest, który go zdrowym uczynił.16 Dlatego żydzi prześladowali Jezusa, że to czynił w szabat.17 Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój aż dotąd działa, i ja działam.18 Dlatego więc tym bardziej starali się go żydzi zabić, że nie tylko naruszał szabat, ale też Boga powiadał być Ojcem swym, czyniąc się równym Bogu. Jezus zatem odpowiedział, i rzekł im: JEZUS RÓWNY OJCU.19 Zaprawdę, zaprawdę mówię wam, nie może Syn sam od siebie nic czynić, tylko to co widzi, że Ojciec czyni; albowiem cokolwiek on czyni, to i Syn podobnie czyni.20 Gdyż Ojciec miłuje Syna i wszystko mu ukazuje, co sam czyni, i większe nad te uczynki mu okaże, abyście się wydziwilli.21 Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych, i ożywia, tak i Syn, których chce, ożywia.22 Ojciec bowiem nikogo nie sądzi, lecz wszystek sąd dał Synowi,23 aby wszyscy czcili Syna, jako czczą Ojca. Kto nie czci Syna, nie czczą Ojca, który go posłał.24 Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że kto słowa mego słucha, a wierzy temu, który mię posłał, ma życie wieczne, i nie przyjdzie na sąd, ale przeszedł ze śmierci do życia.25 Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam, że nadchodzi godzina i teraz jest, gdy umarli usłyszą głos Syna Bożego, a ci, którzy usłyszą, ożyją.26 Albowiem jak Ojciec ma życie sam w sobie, tak dał i Synowi, aby miał życie sam w sobie.27 I dał mu władzę sąd czynić, dlatego że jest Synem Człowieczym.28 Nie dziwcie się temu, bo przychodzi godzina, w której wszyscy, co są w grobach, usłyszą głos Syna Bożego.29 I wyjdą ci, którzy dobrze czynili, na zmartwychwstanie życia; a którzy źle czynili, na zmartwychwstanie sądu.30 Nie mogę ja sam od siebie nic czynić. Jak słyszę, sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; bo nie szukam woli mojej, ale woli tego, który mnie posłał. ŚWIADECTWO OJCA I UCZYNKÓW.31 Jeśli ja sam o sobie daję świadectwo, świadectwo moje nie jest prawdziwe.32 Inny jest, który o mnie świadczy; i wiem, że prawdziwe jest świadectwo, które o mnie wydaje.33 Wyście posłali do Jana, i dał świadectwo prawdzie.34 Ja zaś nie od człowieka świadectwo biorę, ale to mówię, abyście wy byli zbawieni.35 On był świecą gorejącą i świecącą; a wyście chcieli do czasu radować się w światłości jego.36 Ale ja mam świadectwo większe niż Janowe. Uczynki bowiem, które dał mi Ojciec, abym je wykonał: same uczynki, które ja czynię, świadczą o mnie, że mnie Ojciec posłał.37 A Ojciec, który mnie posłał, sam świadectwo dał o mnie. I nie słyszeliście nigdy głosu jego, ani nie widzieliście postaci jego;38 i słowa jego nie macie w sobie na stałe, gdyż temu, którego on posłał, wy nie wierzycie.39 Badajcie Pisma, gdyż wam się zdaje, że w nich życie wieczne macie; a one są, które świadectwo dają o mnie;40 a do mnie przyjść nie chcecie, abyście życie mieli.41 Chwały od ludzi nie biorę.42 Ale poznałem was, że miłości Bożej nie macie w sobie.43 Ja przyszedłem w imię Ojca mego, a nie przyjmujecie mnie; jeśli inny przyjdzie w imię swoje, jego przyjmiecie.44 Jakże możecie wierzyć wy, którzy chwałę jeden od drugiego bierzecie, a chwały, która od samego Boga jest, nie szukacie?45 Nie sądźcie, że ja was oskarżać będę u Ojca; jest, który was oskarża, Mojżesz, w którym wy nadzieję macie.46 Gdybyście bowiem wierzyli Mojżeszowi, i mnie byście zapewne wierzyli; o mnie bowiem on pisał.47 Lecz jeśli jego pismom nie wierzycie, jakże moim słowom uwierzycie? E. NOWY POBYT W GALILEI (6,1 – 7,9)6 CUDOWNE ROZMNOŻENIE CHLEBA.1 Potem odszedł Jezus za morze Galilejskie, to jest Tyberiadzkie.2 I szła za nim rzesza wielka, gdyż widzieli znaki, które czynił nad tymi, co chorowali.3 Wszedł więc Jezus na górę, i siedział tam z uczniami swoimi.4 A była blisko Pascha, dzień święty żydowski.5 Gdy więc Jezus podniósł oczy, i zobaczył, że wielka rzesza idzie do niego, rzekł do Filipa: Skąd kupimy chleba, żeby ci jedli?6 A mówił to, próbując go; bo sam wiedział co miał czynić.7 Odpowiedział mu Filip: Za dwieście denarów chleba nie wystarczy im, tak żeby każdy mało co wziął.8 Rzekł mu jeden z uczniów jego, Andrzej, brat Szymona Piotra:9 Jest tu jedno pacholę, co ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby; ale co to jest na tak wielu?10 Rzekł tedy Jezus: Każcie ludziom usiąść. A było trawy wiele na tym miejscu. Usiedli więc mężczyźni w liczbie około pięciu tysięcy.11 Wziął więc Jezus chleby, i dzięki uczyniwszy, rozdał siedzącym; podobnież i z ryb, ile chcieli.12 Gdy zaś się najedli, rzekł uczniom swoim: Zbierzcie ułomki które pozostały, aby nie zginęły.13 Zebrali tedy, i napełnili dwanaście koszów ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które pozostały tym, co jedli.14 Owi więc ludzie ujrzawszy cud, który Jezus uczynił, mówili: Że ten jest prawdziwie Prorokiem, który ma przyjść na świat.15 Jezus zatem poznawszy, że mieli przyjść, aby go porwać i uczynić królem, uszedł znowu sam jeden na górę. JEZUS CHODZI PO MORZU.16 Gdy zaś zmrok zapadł, zeszli uczniowie jego nad morze.17 I wsiadłszy w łódź, płynęli za morze do Kafarnaum; i było już ciemno, a Jezus do nich nie przyszedł.18 Morze zaś poczynało się burzyć, bo wiał silny wiatr.19 Gdy więc ujechali około dwadzieścia pięć albo trzydzieści stadiów, widzą Jezusa chodzącego po morzu i zbliżającego się do łodzi, i zlękli się.20 Lecz on im rzecze: Jam jest, nie bójcie się.21 Chcieli go tedy wziąć do łodzi; a łódź natychmiast przypłynęła do ziemi, do której jechali. OBIETNICA EUCHARYSTII.22 Nazajutrz rzesza, która stała za morzem, zobaczyła, że tam nie było innej łodzi tylko jedna, i że Jezus nie wsiadł do łodzi z uczniami swoimi, ale sami uczniowie jego odjechali.23 Inne zaś łodzie nadeszły od Tyberiady obok miejsca, gdzie jedli chleb, gdy Pan dzięki czynił.24 Skoro więc zobaczyła rzesza, że tam nie ma Jezusa, ani uczniów jego, wsiedli w łódki, i przypłynęli do Kafarnaum, szukając Jezusa.25 A znalazłszy go za morzem, rzekli mu: Rabbi, kiedyś tu przybył?26 Odpowiedział im Jezus, i rzekł: Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: Szukacie mnie, nie dlatego żeście cuda widzieli, ale żeście chleb jedli, i najedliście się.27 Starajcie się nie o pokarm, który ginie, ale który trwa na życie wieczne, który wam da Syn Człowieczy; na nim bowiem Bóg Ojciec położył swą pieczęć.28 Rzekli więc do niego: Cóż mamy czynić, abyśmy pełnili uczynki Boże?29 Odpowiedz lał Jezus, i rzekł im: To jest dzieło Boże, abyście wierzyli w tego, którego on posłał.30 Rzekli mu tedy: Cóż więc ty za znak czynisz, abyśmy ujrzeli, i uwierzyli tobie? Cóż działasz?31 Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jako jest napisane: “Chleb z nieba dał im jeść.” JEZUS PRAWDZIWYM CHLEBEM Z NIEBA.32 Rzekł im więc Jezus: Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale Ojciec mój daje wam chleb z nieba prawdziwy.33 Albowiem chleb Boży jest, który z nieba zstąpił, i daje życie światu.34 Rzekli więc do mego: Panie, daj nam zawsze tego chleba.35 A Jezus im powiedział: Jam jest chleb życia; kto do mnie przychodzi, łaknąć nie będzie; a kto we mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie.36 Ale wam powiedziałem, żeście i widzieli mię, i nie wierzycie.37 Wszystko, co mi daje Ojciec, do mnie przyjdzie; a tego, co do mnie przychodzi, nie wyrzucę precz;38 bo zstąpiłem z z nieba, nie żebym czynił wolę moją, ale wolę tego, który mię posłał.39 A ta jest wola tego, który mię posłał, Ojca, żebym nic z tego wszystkiego, co mi dał, nie stracił; ale żebym to wskrzesił w dzień ostateczny.40 A ta jest wola Ojca mego, który mię posłał, żeby każdy, który widzi Syna, i wierzy weń, miał życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dzień ostatni. SZEMRANIE NIEWIERNYCH ŻYDÓW.41 Szemrali więc na niego żydzi, że powiedział: Jam jest chleb żywy, który z nieba zstąpił.42 I mówili: Czyż nie jest to Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jakże więc on mówi: Że z nieba zstąpiłem?43 Odpowiedział tedy Jezus, i rzekł im: Nie szemrajcie między sobą.44 Nikt do mnie przyjść nie może, jeśli Ojciec, który mię posłał, nie pociągnie go; a ja go wskrzeszę w dzień ostatni.45 Jest napisane u proroków: “I będą wszyscy uczniami Bożymi.” Wszelki, kto usłyszał od Ojca, i nauczył się, przychodzi do mnie.46 Nie, żeby Ojca kto widział; tylko ten, który jest od Boga, ten widział Ojca.47 Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Kto wierzy we mnie, ma życie wieczne. JEZUS CHLEBEM ŻYWOTA.48 Jam jest chleb życia.49 Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni, i pomarli.50 Ten jest chleb z nieba zstępujący, aby jeśli go kto pożywać będzie, nie umarł.51 Jam jest chleb żywy, który z nieba zstąpił.52 Jeśli kto pożywać będzie tego chleba, żyć będzie na wieki; a chleb, który ja dam, jest ciało moje za życie świata.53 Spierali się więc żydzi między sobą, mówiąc: Jakże on może dać nam ciało swoje do jedzenia?54 Rzekł im więc Jezus: Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Jeślibyście nie jedli ciała Syna człowieczego, i nie pili krwi jego, nie będziecie mieć życia w sobie.55 Kto pożywa ciało moje, i pije krew moją, ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dzień ostatni.56 Albowiem ciało moje prawdziwie jest pokarmem, a krew moja prawdziwie jest napojem.57 Kto pożywa ciało moje, i pije krew moją, we mnie mieszka, a ja w nim.58 Jako mnie posłał żyjący Ojciec, i ja żyję dla Ojca; a kto mnie pożywa, i on żyć będzie dla mnie.59 Ten jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jak ojcowie wasi jedli mannę, i pomarli. Kto pożywa tego chleba, żyć będzie na wieki. RÓŻNY SKUTEK OBIETNICY.60 To powiedział w synagodze, nauczając w Kafarnaum.61 Wielu więc z uczniów jego usłyszawszy, mówili: Twarda jest ta mowa, i któż jej słuchać może?62 Jezus zaś wiedząc sam w sobie, że na to szemrają uczniowie j ego, rzekł do nich: To was gorszy?63 A jeśli zobaczycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był pierwej?64 Duch jest, który ożywia, ciało na nic się nie przyda. Słowa, które ja wam powiedziałem, duchem i życiem są.65 Ale są niektórzy spośród was, co nie wierzą. Wiedział bowiem Jezus od początku, którzy byli, co nie wierzyli, i kto go miał wydać.66 I mówił: Dlatego wam powiedziałem, że nikt nie może przyjść do mnie, jeśli mu nie będzie dane od Ojca mojego. ODSTĘPSTWO WIELU UCZNIÓW.67 Odtąd wielu uczniów jego wycofało się, i już z nim nie chodzili.68 Rzekł więc Jezus do dwunastu: Czy i wy odejść chcecie?69 Odpowiedział mu przeto Szymon Piotr: Panie! Do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego.70 A my wierzymy i poznaliśmy, żeś ty jest Chrystus, Syn Boży. Odpowiedział im Jezus:71 Czy ja nie dwunastu was obrałem? A jeden z was jest diabeł.72 Mówił zaś o Judaszu Szymonowym, Iszkariocie; bo ten miał go wydać, chociaż był jednym z dwunastu.7 NIEDOWIARSTWO KREWNYCH CHRYSTUSA.1 Potem zaś chodził Jezus po Galilei, gdyż nie chciał po Judei chodzić, bo żydzi starali się go zabić.2 A zbliżało się żydowskie święto Kuczek.3 Rzekli więc do niego bracia jego: Odejdź stąd, a idź do Judei, żeby i uczniowie twoi widzieli dzieła twoje, które czynisz.4 Nikt bowiem niczego w skrytości nie czyni, a sam chce być na widoku. Jeśli te rzeczy czynisz, okaż się światu.5 I bracia bowiem jego weń nie wierzyli.6 Rzecze im tedy Jezus: Czas mój jeszcze nie przyszedł; ale czas wasz zawsze jest w pogotowiu.7 Nie może świat mieć was w nienawiści, ale mnie ma w nienawiści; bo ja świadectwo daję o nim, że złe są uczynki jego.8 Idźcie wy na ten dzień święty, ja zaś nie pójdę na ten dzień święty; bo mój czas jeszcze się nie wypełnił.9 To powiedziawszy, został sam w Galilei.F. ZBAWICIEL W JERUZALEM PODCZAS ŚWIĘTA KUCZEK (7,10 -10,21) RÓŻNE ZDANIA O JEZUSIE.10 A gdy poszli bracia jego, wtedy i on poszedł na dzień święty, nie jawnie, ale jakby potajemnie.11 Szukali go więc żydzi w dzień święty pytając: Gdzież on jest?12 I był o nim wielki pomruk między rzeszą. Jedni bowiem powiadali: Że jest dobry. Drudzy zaś mówili: Nie, ale zwodzi rzesze.13 Nikt o nim jednak jawnie nie mówił z bojaźni przed żydami. JEZUS UCZY W ŚWIĄTYNI.14 Gdy zaś już było w pół święta, wszedł Jezus do świątyni, i nauczał15 I dziwili się żydzi, mówiąc: Jakże ten umie Pismo, skoro się nie uczył?16 Odpowiedział im Jezus, i rzekł: Moja nauka nie jest moja, ale tego, który mię posłał.17 Jeśli kto zechce pełnić wolę jego, dowie się o tej nauce, czy jest z Boga, czy też ja sam ze siebie mówię.18 Kto sam ze siebie mówi, ten chwały własnej szuka; lecz kto szuka chwały tego, który go posłał, ten jest prawdomówny, a nie ma w nim niesprawiedliwości.19 Czyż Mojżesz nie dał wam Zakonu, a żaden z was nie pełni Zakonu?20 Czemu chcecie mnie zabić? Odpowiedziała rzesza, i rzekła: Czarta masz; któż cię chce zabić?21 Odpowiedział Jezus, i rzekł, im: Jednego czynu dokonałem, a wszyscy się dziwicie.22 Dlatego Mojżesz dał wam obrzezanie (nie żeby ono od Mojżesza było, ale od ojców), i w szabat człowieka obrzezujecie.23 Jeśli obrzezanie przyjmuje człowiek w szabat, żeby nie naruszyć Mojżeszowego Zakonu, na mnie się oburzacie, że całego człowieka uzdrowiłem w szabat?24 Nie sądźcie według pozorów, ale sądźcie sądem sprawiedliwym.25 Mówili więc niektórzy z Jerozolimy: Czyż to nie ten, którego chcą zabić? 26 A oto jawnie przemawia, i nic mu nie mówią. Czyżby prawdziwie poznali starsi, że ten jest Chrystusem?27 Ale o nim wiemy, skąd jest; lecz gdy Chrystus przyjdzie, nikt nie będzie wiedział, skąd jest.28 Wołał tedy Jezus w świątyni, ucząc i mówiąc: I mnie znacie, i skąd jestem wiecie, a sam od siebie nie przyszedłem, ale jest prawdomówny ten, który mnie posłał, którego wy nie znacie.29 Ja go znam, bo od niego jestem, a on mię posłał.30 Chcieli go więc pojmać, ale nikt nań nie podniósł ręki; bo jeszcze nie nadeszła godzina jego.31 Wielu zaś z rzeszy uwierzyło weń, i mówili: Czyż Chrystus gdy przyjdzie, więcej cudów czynić będzie, aniżeli te, które ten czyni?32 Usłyszeli faryzeusze, jak to o nim rzesza szemrała; i posłali przedniejsi kapłani i faryzeusze sługi, aby go pojmali.33 Rzekł im więc Jezus: Jeszcze krótki czas jestem z wami, a odchodzę do tego, który mię posłał.34 Szukać mię będziecie, a nie znajdziecie; a gdzie ja jestem wy przyjść nie możecie.35 Mówili więc żydzi między sobą: Dokądże ten pójdzie, że my go nie znajdziemy? Czy pójdzie do rozproszenia pogan, i będzie uczył pogan?36 Cóż to za słowo, które powiedział: Szukać mię będziecie, a nie znajdziecie; a gdzie ja jestem, wy przyjść nie możecie? CZY JEZUS JEST MESJASZEM?37 W ostatni zaś wielki dzień święta stał Jezus, i wołał, mówiąc: Jeśli kto pragnie, niech do mnie przyjdzie a pije.38 Kto wierzy we mnie, jak mówi Pismo, z żywota jego rzeki wody żywej popłyną.39 A to mówił o Duchu, którego otrzymać mieli wierzący weń; albowiem Duch jeszcze nie był dany, bo Jezus jeszcze nie był uwielbiony.40 Z owej więc rzeczy, usłyszawszy te słowa jego, mówili: Ten jest prawdziwie prorokiem.41 Inni mówili: Ten jest Chrystusem. Niektórzy zaś powiadali: Czyż Jezus przyjdzie z Galilei?42 Czyż Pismo nie mówi, że Jezus przyjdzie z rodu Dawida i z Betlejem miasteczka, gdzie był Dawid?43 Powstał zatem rozłam między resztą z powodu niego.44 A niektórzy z nich chcieli go pojmać, ale nikt nie podniósł nań ręki.45 Przyszli więc słudzy najwyższych kapłanów i faryzeuszów. A oni im rzekli: Czemuście go nie przyprowadzili?46 Odpowiedzieli słudzy: Nigdy tak człowiek nie mówił, jako ten człowiek.47 Odpowiedzieli im tedy faryzeusze: Czyż i wy jesteście zwiedzeni?48 Czy który ze starszych uwierzył weń, albo z faryzeuszów?49 Ale to pospólstwo, które nie zna Zakonu, przeklęte jest.50 Rzekł do nich Nikodem, ten, który w nocy przyszedł do niego, a był jednym z nich:51 Czyż Zakon nasz sądzi człowieka, jeśli pierwej nie usłyszy od niego, i nie zrozumie, co czyni?52 Odpowiedzieli, i rzekli mu: Czy i ty jesteś Galilejczykiem? Badaj Pisma, a zobaczysz, że z Galilei prorok nie powstaje.53 I powrócili każdy do domu swego.8 JAWNOGRZESZNICA.1 Jezus zaś udał się na górę Oliwną.2 A raniutko znów przyszedł do świątyni, i cały lud przyszedł do niego; a usiadłszy nauczał ich.3 I przyprowadzają doktorowie i faryzeusze niewiastę, którą na cudzołóstwie zostano, i postawili ją pośrodku, i4 rzekli mu: Nauczycielu tę niewiastę zastano teraz na cudzołóstwie.5 W Zakonie zaś Mojżesz przykazał nam takie kamienować. Ty więc co mówisz?6 To znów mówili, kusząc go, aby go mogli oskarżyć. A Jezus schyliwszy się w dół, pisał palcem po ziemi.7 Gdy zaś nie przestawali go pytać, podniósł się, i rzekł im: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem.8 I znowu schyliwszy się, pisał na ziemi.9 A usłyszawszy to, jeden za drugim wychodzili, poczynając od starszych; i został sam Jezus, i niewiasta w pośrodku stojąca.10 Jezus zaś podniósłszy się, rzekł jej: Niewiasto, gdzież są ci, co na ciebie skarżyli? Żaden cię nie potępił?11 A ona rzekła: żaden, Panie! Jezus zaś powiedział: I ja cię nie potępię. Idź, a już więcej nie grzesz. JEZUS ŚWIATŁOŚCIĄ ŚWIATA.12 Znowu więc odezwał się do nich Jezus, mówiąc: Jam jest światłość świata; kto za mną idzie, nie chodzi w ciemności, ale będzie miał światłość życia.13 Rzekli mu tedy faryzeusze: Ty sam o sobie świadectwo dajesz; świadectwo twoje nie jest prawdziwe.14 Odpowiedział Jezus, i rzekł im: Chociaż ja świadectwo daję sam o sobie, prawdziwe jest świadectwo moje, bo wiem, skąd przyszedłem i dokąd idę; lecz wy nie wiecie, skąd przychodzę, albo dokąd idę.15 Wy według ciała sądzicie; ja nikogo nie sądzę.16 A jeśli też i sądzę; sąd mój jest prawdziwy; bo nie jestem sam, ale ja i ten, który mnie posłał, Ojciec.17 A w Zakonie waszym jest napisane, że świadectwo dwóch ludzi jest prawdziwe.18 Jam jest, który sam o sobie daję świadectwo; i daje świadectwo o mnie Ojciec, który mię posłał.19 Rzekli mu więc: Gdzież jest twój Ojciec? Odpowiedział Jezus: Ani mnie nie znacie, ani Ojca mojego; gdybyście mnie znali, to byście zapewne i Ojca mego znali.20 Te słowa powiedział Jezus koło skarbca, ucząc w świątyni; a nikt go nie pojmał, bo jeszcze nie nadeszła godzina jego. JEZUS SYNEM BOGA.21 Jezus więc rzekł im znowu, mówiąc: Ja odchodzę, i będziecie mnie szukać, a w grzechu waszym pomrzecie. Dokąd ja idę, wy przyjść nie możecie.22 Mówili tedy żydzi: Alboż sam się zabije, że powiedział: Dokąd ja idę, wy przyjść nie możecie?23 I mówił im: Wyście z niskości, a jam z wysokości. Wyście z tego świata, a ja nie jestem z tego świata.24 Przeto wam powiedziałem, że pomrzecie w grzechach waszych; bo jeśli nie uwierzycie, żem ja jest, pomrzecie w grzechu waszym.25 Mówili mu więc: Któżeś ty jest? Rzekł im Jezus: Początek, który i mówię wam.26 Mam o was wiele mówić i sądzić; lecz ten, który mię posłał jest prawdomówny; a ja, co słyszałem od niego, to mówię na świecie.27 I nie zrozumieli, że Ojcem swoim nazywał Boga.28 Rzekł im tedy Jezus: Gdy podwyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, żem ja jest, a sam z siebie niczego nie uczynię; ale jako mię nauczył Ojciec, to mówię.29 A ten, który mię posłał, ze mną jest, i nie zostawił mię samego, bo ja, co mu się podoba, zawsze czynię.30 Gdy on to mówił, wielu weń uwierzyło. KTO PRAWDZIWYM SYNEM ABRAHAMA?31 Mówił więc Jezus do tych żydów, którzy mu uwierzyli: Jeśli wy trwać będziecie przy mowie mojej, prawdziwie będziecie uczniami moimi;32 i poznacie prawd a prawda was wyswobodzi.33 Odpowiedzieli mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama, a nigdyśmy nikomu nie służyli; jakże ty mówisz: Wolni będziecie?34 Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, za prawdę powiadam wam, że każdy który czyni grzech, sługą jest grzechu;35 lecz sługa nie mieszka w domu na wieki, syn zaś mieszka na wieki.36 A przeto jeśli was Syn wyswobodzi, prawdziwie wolni będziecie.37 Wiem, że jesteście synami Abrahama; ale staracie się mig zabić, ponieważ mowa moja nie przyjmuje się w was.38 Ja mówię, co widziałem u Ojca mojego; a wy czynicie, coście widzieli u ojca waszego.39 Odpowiedzieli, i rzekli mu: Ojcem naszym jest Abraham. Rzekł im Jezus: Jeśliście synami Abrahama, czyńcież uczynki Abrahama.40 Lecz teraz staracie się zabić mnie, człowieka, który wam mówiłem prawdę, jaką słyszałem od Boga; tego Abraham nie czynił. KTO SYNEM BOGA?41 Wy czynicie uczynki ojca waszego. Rzekli mu zatem: Myśmy się nie urodzili z cudzołóstwa; mamy jednego ojca, Boga.42 Rzekł im więc Jezus: Gdyby Bóg był ojcem waszym, to byście mię pewnie miłowali; albowiem ja z Boga wyszedłem, i przyszedłem; nie od siebie bowiem przyszedłem, ale on mię posłał.43 Czemu mowy mojej nie rozumiecie? Gdyż nie możecie słuchać mowy mojej.44 Wy z ojca diabła jesteście i pożądania ojca waszego czynić chcecie. On był zabójcą od początku i w prawdzie się nie ostał, bo nie ma w nim prawdy; gdy mówi kłamstwo, z własnego mówi, gdyż kłamcą jest, i ojcem jego.45 A jeśli ja prawdę mówię, nie wierzycie mi.46 Kto z was dowiedzie na mnie grzechu? Jeśli prawdę mówię wam, czemu mi nie wierzycie?47 Kto z Boga jest, słów Bożych słucha; dlatego wy nie słuchacie, że z Boga nie jesteście. DIABELSKIE USPOSOBIENIE ŻYDÓW.48 Odpowiedzieli więc żydzi, i rzekli mu: Czy my nie dobrze mówimy, żeś ty jest Samarytanin, i czarta masz?49 Odpowiedział Jezus: Ja czarta nie mam; ale czczę Ojca mego, a wyście mnie nie uczcili.50 Ale ja nie szukam chwały własnej; jest taki, co szuka, i sądzi.51 Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: Jeśli kto zachowa mowę moją, nie zazna śmierci na wieki.52 Rzekli więc żydzi: Teraz poznaliśmy, że czarta masz. Abraham umarł i prorocy, a ty powiadasz: Jeśliby kto zachował mowę moją, nie zazna śmierci na wieki!53 Czy ty większy jesteś nad ojca naszego Abrahama, który umarł? I prorocy pomarli. Kim sam siebie czynisz?54 Odpowiedział Jezus: Jeśli ja sam siebie chwalę; niczym jest chwała moja. Jest Ojciec mój, który mię uwielbia, o którym wy powiadacie, że jest Bogiem waszym,55 a nie poznaliście go; ale ja go znam. I jeślibym powiedział, że go nie znam, będę podobnym do was kłamcą; ale go znam, i mowę jego zachowuję.56 Abraham, ojciec wasz, cieszył się, że miał oglądać dzień mój; ujrzał, i rozradował się.57 Rzekli więc żydzi do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?58 Rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: pierwej niż Abraham się stał, jam jest.59 Porwali więc kamienie, by rzucić na niego; lecz Jezus ukrył się, i wyszedł z świątyni.9 UZDROWIENIE ŚLEPEGO OD URODZENIA.1 A przechodząc, ujrzał Jezus człowieka ślepego od urodzenia.2 I spytali go uczniowie jego: Rabbi, kto zgrzeszył, on, czy rodzice jego, że się ślepym narodził?3 Odpowiedział Jezus: Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego; ale żeby się okazały w nim sprawy Boże.4 Mnie potrzeba wykonywać sprawy tego, który mię posłał, póki dzień jest; nadchodzi noc, kiedy nikt pracować nie może.5 Póki jestem na świecie, jestem światłością świata.6 To rzekłszy, splunął na ziemię, i uczynił błoto ze śliny, i pomazał błotem oczy jego,7 i rzekł mu: Idź, umyj się w sadzawce Siloe (co się wykłada: “Posłany”). Odszedł więc i umył się, i przyszedł widzący.8 Sąsiedzi zatem i ci, co przedtem go widywali, że był żebrakiem, mówili: Czy to nie ten, który siadywał i żebrał? Jedni mówili: Że to on jest.9 A drudzy: Wcale nie, ale jest doń podobny. A on mówił: Że to ja jestem.10 Mówili mu więc: Jakże ci się oczy otwarły?11 Odpowiedział: Ten człowiek, którego zwią Jezusem, uczynił błoto, i pomazał oczy moje, i rzekł mi: Idź do sadzawki Siloe, a umyj się. I poszedłem, umyłem się, i widzę.12 I rzekli mu: Gdzież on jest? Odpowiedział: Nie wiem.13 Przyprowadzają tego, który był ślepy, do faryzeuszów.14 A był to szabat, gdy Jezus uczynił błoto, i otworzył oczy jego.15 Znowu więc pytali go faryzeusze, jak przejrzał? A on im odpowiedział: Włożył mi błota na oczy i umyłem się, i widzę.16 Mówili przeto niektórzy z faryzeuszów: Nie jest ten człowiek od Boga, bo nie zachowuje szabatu. A inni mówili: Jakże może człowiek grzeszny te cuda czynić? I było rozdwojenie między nimi.17 Rzekli więc ślepemu po wtóre: Cóż ty mówisz o tym, który otworzył oczy twoje? On zaś rzekł: że jest prorokiem.18 Nie uwierzyli tedy żydzi, że on był ślepy, i wzrok odzyskał, dopóki nie wezwali rodziców tego, który przejrzał.19 I spytali ich, mówiąc: Czy to jest syn wasz, o którym wy mówicie, że się ślepym urodził? Jakże więc teraz widzi?20 Odpowiedzieli im rodzice jego, i rzekli: Wiemy, że to jest syn nasz, i że się ślepym urodził;21 ale jak teraz widzi, nie wiemy; albo kto otworzył oczy jego, my nie wiemy. Jego samego pytajcie; ma lata, niech sam mówi o sobie.22 To powiedzieli rodzice jego, gdyż bali się żydów. Już bowiem zmówili się żydzi, że jeśliby kto wyznał, iż on jest Chrystusem, aby został wyrzucony z synagogi.23 Dlatego to powiedzieli rodzące jego: Że ma lata, jego samego pytajcie.24 Wezwali więc po raz drugi człowieka, który był ślepy, i rzekli mu: Daj chwałę Bogu; my wiemy, że ten człowiek jest grzeszny.25 On zaś im odrzekł: Czy grzeszny jest, tego nie wiem; jedno wiem, że byłem ślepy, a teraz widzę.26 Rzekli mu tedy: Cóż ci uczynił? Jakże ci oczy otworzył?27 Odpowiedział im: Już wam powiedziałem, i słyszeliście; czemuż znowu słyszeć chcecie? Czy i wy chcecie zostać uczniami jego?28 Złorzeczyli mu przeto i powiedzieli: Ty bądź uczniem jego, a my jesteśmy uczniami Mojżesza.29 My wiemy, że do Mojżesza mówił Bóg; ale skąd ten jest, nie wiemy,30 Odpowiedział ów człowiek, i rzekł im: To właśnie jest dziwne, że wy nie wiecie, skąd jest, a otworzył oczy moje.31 Wiemy zaś, że grzeszników Bóg nie wysłuchuje; ale jeśli kto jest czcicielem Boga, a wolę jego czyni, tego wysłuchuje.32 Od wieku nie słyszano, żeby kto otworzył oczy ślepo narodzonemu.33 Gdyby ten nie był od Boga, nie mógłby nic uczynić.34 Odpowiedzieli i rzekli mu: W grzechach narodziłeś się cały, a ty nas uczysz? I precz go wyrzucili.35 Usłyszał Jezus, że go precz wyrzucili, a znalazłszy go, rzekł mu: Ty wierzysz w Syna Bożego?36 On odpowiedział, i rzekł: Któż to jest, Panie, abym weń uwierzył?37 I rzekł mu Jezus: I widziałeś go, i który mówi z tobą, ten jest.38 A on rzekł: Wierzę, Panie! I upadłszy, oddał mu pokłon.39 I rzekł Jezus: Na sąd ja przyszedłem na ten świat, aby ci, którzy nie widzą, przejrzeli, a ci, co widzą, ślepymi się stali.40 I usłyszeli niektórzy z faryzeuszów, co przy nim byli, i rzekli mu: Czy i my ślepymi jesteśmy?41 Rzekł im Jezus: Gdybyście byli ślepymi, nie mielibyście grzechu; ale teraz mówicie: Że widzimy. Grzech wasz trwa.10 JEZUS DOBRYM PASTERZEM.1 Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: Kto nie wchodzi przez bramę do owczarni owiec, ale wdziera się skądinąd, ten jest złodziej i zbójca.2 Lecz ten, co wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec.3 Temu odźwierny otwiera, a owce słuchają głosu jego, i woła owce swoje po imieniu, i wyprowadza je.4 A gdy wypuści owce swoje, idzie przed nimi; a owce idą za nim, bo znają głos jego.5 Za obcym zaś nie idą, ale uciekają od niego, bo nie znają głosu obcych.6 Tę przypowieść powiedział im Jezus; lecz oni nie zrozumieli, co im mówił.7 Znowu więc rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, iż ja jestem bramą owiec.8 Wszyscy, ilu ich tylko przyszło, złodziejami są i zbójcami, i nie słuchały ich owce.9 Ja jestem bramą. Jeśli kto wejdzie przeze mnie, będzie zbawiony; i będzie wchodził, i wychodził, i pastwiska znajdzie.10 Złodziej nie przychodzi, tylko żeby kradł, a zabijał i tracił. Ja przyszedłem, żeby życie miały, i obficiej miały.11 Jam jest pasterz dobry. Dobry pasterz duszę swoją daje za owce swoje.12 Lecz najemnik, i ten, co nie jest pasterzem, którego owce nie są własne, widzi wilka przychodzącego, i opuszcza owce, i ucieka, a wilk porywa, i rozprasza owce;13 najemnik zaś ucieka, bo jest najemnikiem, i nie zależy mu na owcach.14 Jam jest pasterz dobry, i znam moje, i znają mię moje.15 Jak mię zna Ojciec, i ja znam Ojca; a duszę moją kładę za owce moje.16 I inne owce mam, które nie są z tej owczarni; i te trzeba mi przyprowadzić, i słuchać będą głosu mego, i stanie się jedna owczarnia i jeden pasterz.17 Dlatego miłuje mię Ojciec, że ja kładę duszę moją, abym ją znowu wziął.18 Nikt nie bierze jej ode mnie, ale ja kładę ją sam od siebie; i mam moc położyć ją, i mam moc znowu wziąć ją. To przykazanie otrzymałem od Ojca mego.19 Znowu powstała niezgoda między żydami z powodu tych słów.20 A wielu z nich mówiło: Czarta ma, i szaleje; czemuż go słuchacie?21 Inni mówili: To nie są słowa opętanego od diabła. Czyż diabeł może oczy ślepych otwierać?G. ZAMACHY NA ZBAWICIELA W CZASIE UROCZYSTOŚCI POŚWIĘCENIA ŚWIĄTYNI (10, 22-42) CHRYSTUS JEST WSPÓŁISTOTNY OJCU.22 Była zaś w Jerozolimie uroczystość Poświęcenia świątyni; i była zima.23 A Jezus przechadzał się w świątyni po krużganku Salomona.24 Obstąpili go więc żydzi, i rzekli mu: Dokądże duszę naszą w zawieszeniu trzymać będziesz? Jeśli ty jesteś Chrystusem, powiedz nam otwarcie.25 Odpowiedział im Jezus: Powiadam wam, a nie wierzycie; sprawy, które ja czynię w imię Ojca mego, te o mnie świadectwo dają.26 Ale wy nie wierzycie bo nie jesteście z owiec moich.27 Owce moje słuchają głosu mego; a ja je znam, i idą za mną.28 Ja im daję życie wieczne: i nie zginą na wieki, i nikt nie wydrze ich z ręki mojej.29 To, co mi dał Ojciec mój, większe jest nad wszystko; a nikt nie może wydrzeć z rąk Ojca mego.30 Ja i Ojciec jedno jesteśmy. ŻYDZI CHCĄ GO UKAMIENOWAĆ.31 Przeto żydzi porwali kamienie, aby go ukamienować.32 Odpowiedział im Jezus: Wiele dobrych uczynków ukazałem wam od Ojca mego; za który z tych uczynków kamienujecie mnie?33 Odpowiedzieli mu żydzi: Za dobry uczynek nie kamienujemy cię, ale za bluźnierstwo; i że ty, będąc człowiekiem, czynisz sam siebie Bogiem.34 Odpowiedział im Jezus: Czy nie jest napisane w Zakonie waszym: Że “Ja rzekłem: bogami jesteście?”35 Jeżeli tych nazwał bogami, do których stała się mowa Boża a Pisma zmienić nie można36 o mnie, którego Ojciec poświęcił, i posłał na świat, wy mówicie: Że bluźnisz, ponieważ rzekłem: Jestem Synem Bożym?37 Jeśli nie czynię dzieł Ojca mego, nie wierzcie mi.38 Ale jeśli czynię, chociażbyście mnie wierzyć nie chcieli, uczynkom wierzcie, abyście poznali, i uwierzyli, że Ojciec jest we mnie, a ja w Ojcu.39 Usiłowali go więc pochwycić, lecz wyszedł z rąk ich.40 I odszedł na powrót za Jordan na to miejsce, gdzie najpierw Jan chrzcił, i tam przebywał.41 A wielu przychodziło do niego, i mówili: Że Jan wprawdzie żadnego znaku nie uczynił;42 ale wszystko, co Jan o nim powiedział, było prawdą. I wielu uwierzyło w niego.H. WSKRZESZENIE ŁAZARZA BEZPOŚREDNIM POWODEM WYROKU ŚMIERCI NA ZBAWICIELA (11,1-57)11 CHOROBA I ŚMIERĆ ŁAZARZA.1 Był zaś chory niejaki Łazarz z Betanii, z miasteczka Marii i Marty jej siostry.2 (A była to Maria, która namaściła Pana olejkiem, i otarła nogi jego włosami swoimi; jej to brat Łazarz chorował).3 Posłały więc siostry jego do niego, mówiąc: Panie! Oto ten, którego miłujesz, choruje.4 A usłyszawszy Jezus, rzekł im: Ta choroba nie jest na śmierć, ale dla chwały Bożej, żeby Syn Boży uwielbiony był przez nią.5 Jezus też miłował Martę i siostrę j ej Marię i Łazarza.6 Gdy więc usłyszał, że choruj e, wtedy pozostał wprawdzie przez dwa dni na tym samym miejscu,7 potem zaś rzekł uczniom swoim: Idźmy znowu do Judei.8 Rzekli mu uczniowie: Rabbi! Dopiero chcieli cię żydzi ukamienować, a znów tam idziesz?9 Odpowiedział Jezus: Czyż dzień nie ma dwunastu godzin? Jeśli kto chodzi w dzień, nie potknie się, bo widzi światło tego świata;10 ale jeśli chodzi w nocy, potknie się, bo światła w nim nie ma.11 To powiedział, a potem rzekł im: Łazarz, przyjaciel nasz, śpi; ale idę, abym go ze snu obudził.12 Rzekli więc uczniowie jego: Panie! Jeśli śpi, zdrów będzie.13 Lecz Jezus mówił o śmierci jego; a oni sądzili, że o zaśnięciu snem mówił.14 Wtedy więc Jezus powiedział im otwarcie: Łazarz umarł.15 I cieszę się dla was, że tam nie byłem, abyście uwierzyli; ale idźmy do niego.16 Rzekł tedy Tomasz, którego zwią Didymus, do współuczniów: Pójdźmy 1 my, abyśmy z nim umarli. ROZMOWA JEZUSA Z MARTĄ I MARIĄ.17 Przyszedł zatem Jezus, i znalazł go już od czterech dni leżącego w grobie.18 (A Betania była blisko Jerozolimy, na jakie plętnaście stadiów).19 A przyszło do Marty i Marii wielu żydów, aby je pocieszyć po ich bracie.20 Marta więc, skoro usłyszała, że Jezus idzie, wyszła mu naprzeciw, a Maria siedziała w domu.21 Rzekła tedy Marta do Jezusa: Panie! Gdybyś tu był, nie byłby umarł brat mój.22 Lecz i teraz wiem, że o cokolwiek będziesz Boga prosił, da ci Bóg.23 Rzecze do niej Jezus: Zmartwychwstanie brat twój.24 Rzecze mu Marta: Wiem, że zmartwychwstanie w zmartwychwstaniu w dzień ostatni.25 Rzekł jej Jezus: Jam jest zmartwychwstanie i życie; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie.26 A wszelki, który żyje, a wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to? 27 Powiedziała mu: Tak, Panie, jam uwierzyła, żeś ty jest Chrystus, Syn Boga żywego, który na ten świat przyszedłeś.28 A to rzekłszy, odeszła, i po cichu zawołała Marię, siostrę swoją, mówiąc: Nauczyciel przyszedł, i woła cię.29 Skoro ona usłyszała, wstaje szybko, i idzie do niego;30 jeszcze bowiem Jezus nie przyszedł był do miasteczka, ale był jeszcze na tym miejscu, gdzie Marta zabiegła mu drogę.31 Żydzi więc, którzy z nią byli w domu, i pocieszali ją, ujrzawszy, że Maria prędko wstała i wyszła, poszli za nią, mówiąc: Że idzie do grobu, aby tam płakać.32 Maria tedy, gdy przyszła, gdzie był Jezus, ujrzawszy go, przypadła do nóg jego, i rzecze mu: Panie! Gdybyś tu był, nie byłby umarł brat mój.33 Jezus więc, gdy ją ujrzał płaczącą, i żydów, którzy z nią przyszli, płaczących rozrzewnił się w duchu, i wzruszył sam siebie,34 i rzekł: Gdzieście go położyli? Powiadają mu: Panie, pójdź a oglądaj.35 I zapłakał Jezus.36 Mówili więc żydzi: Oto, jak go miłował.37 Niektórzy zaś z nich mówili: Czyż ten, który otworzył oczy ślepo narodzonemu, nie mógł sprawić, żeby on nie był umarł? WSKRZESZENIE ŁAZARZA.38 Jezus tedy rozrzewniwszy się znowu sam w sobie, przychodzi do grobu. A była to jaskinia, i kamień był na niej położony.39 Rzecze Jezus: Odsuńcie kamień. Rzecze mu Marta, siostra tego, który był umarł: Panie, już cuchnie, bo mu już czwarty dzień.40 Rzecze do niej Jezus: Czyżem ci nie powiedział, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?41 Odsunęli więc kamień. Jezus zaś podniósłszy oczy swe w górę, rzekł: Ojcze, dziękuję ci, żeś mnie wysłuchał.42 A ja wiedziałem, że mię zawsze wysłuchujesz; ale dla ludu, który wkoło stoi, powiedziałem, aby uwierzyli, żeś ty mnie posłał.43 To rzekłszy, zawołał głosem wielkim: Łazarzu, wyjdź z grobu!44 I natychmiast wyszedł, który był umarły, mając ręce i nogi związane opaskami, a twarz jego obwiązana była chustą. Rzekł im Jezus: Rozwiążcie go, i pozwólcie mu odejść. SANHEDRYN POSTANAWIA ZGŁADZIĆ JEZUSA.45 Wielu więc z żydów, którzy byli przyszli do Marii i Marty, a widzieli, co uczynił Jezus, uwierzyło weń.46 Niektórzy zaś z nich odeszli do faryzeuszów, i powiedzieli im, co uczynił Jezus.47 Zebrali tedy najwyżsi kapłani i faryzeusze Radę, i mówili: Cóż poczniemy, bo ten człowiek wiele cudów czyni?48 Jeśli go tak zostawimy, wszyscy weń uwierzą, i przyjdą Rzymianie, i zabiorą nasze miejsce i naród.49 A jeden z nich imieniem Kajfasz, będąc najwyższym kapłanem w tym roku, rzekł im: Wy nic nie wiecie,50 ani me myślicie, że lepiej dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, i cały naród nie zginął.51 A tego nie powiedział sam z siebie, ale będąc najwyższym kapłanem roku tego, prorokował, że Jezus miał umrzeć za naród;52 i nie tylko za naród, ale żeby synów Bożych, którzy byli rozproszeni, zgromadzić w jedno.53 Od owego więc dnia postanowili, że go zabiją. JEZUS UCHODZI DO EFREM.54 Jezus więc nie chodził już jawnie między żydami, ale odszedł w okolicę blisko pustyni, do miasta które zowią Efrem, i tam przebywał z uczniami swoimi.55 A blisko była Pascha żydowska; i wielu z kraju szło do Jerozolimy przed Paschą, aby się oczyścić.56 Szukali więc Jezusa, i mówili między sobą, stojąc w świątyni: Co sądzicie, że nie przyszedł na dzień święty?57 A najwyżsi kapłani i faryzeusze wydali rozkaz, żeby każdy, kto by się dowiedział, gdzie on przebywa, oznajmił, aby go pojmali.I. OSTATNIA PODRÓŻ DO JERUZALEM (12,1-50)12 NAMASZCZENIE W BETANII.1 Jezus tedy sześć dni przed Paschą przyszedł do Betanii, gdzie był umarł Łazarz, którego Jezus wskrzesił.2 I sprawili mu tam ucztę; i Marta służyła a Łazarz był jednym z siedzących z nim u stołu.3 Maria więc wzięła funt drogiego, szpikanardowego olejku, i namaściła nogi Jezusowe, i otarła nogi jego włosami swoimi; i napełnił się dom wonnością olejku.4 Rzekł tedy jeden z uczniów jego, Judasz Iszkariota, który go miał wydać:5 Czemuż tego olejku nie sprzedano za trzysta denarów, i nie dano ubogim?6 To zaś powiedział, nie żeby mu chodziło o ubogich, ale że był złodziejem, i mieszek mając, nosił co składano.7 Rzekł więc Jezus: Pozwólcie jej, aby na dzień pogrzebu mego to zachowała.8 Ubogich bowiem zawsze wśród siebie macie, a mnie nie zawsze macie.9 Dowiedziało się tedy wielkie mnóstwo żydów, że tam jest; i przyszli, nie tylko dla Jezusa, ale żeby widzieć Łazarza, którego wskrzesił z martwych.10 Umyślili zaś przedniejsi kapłani, żeby i Łazarza zabić;11 bo wielu żydów z powodu niego odstępowało, i wierzyło w Jezusa. WJAZD TRIUMFALNY DO JEROZOLIMY.12 A nazajutrz wielka rzesza, która była przyszła na święto, skoro usłyszeli, że Jezus idzie do Jerozolimy,13 nabrali gałęzi palmowych, i wyszli naprzeciw niemu, i wołali: “Hosanna! Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie,” król Izraela.14 I znalazł Jezus osiołka, i wsiadł nań, jak jest napisane:15 “Nie bój się, córko Syjońska! Oto król twój przybywa, siedząc na źrebięciu oślicy.”16 Tego nie rozumieli uczniowie jego z początku; ale gdy Jezus został uwielbiony, wtedy wspomnieli, że to było o nim napisane, i że to mu uczynili.17 Świadczyła więc rzesza, która przy nim była, kiedy Łazarza wywołał z grobu, i wskrzesił go z martwych.18 Dlatego też wyszła naprzeciw niego rzesza, że słyszeli, iż on ten cud uczynił.19 Mówili więc faryzeusze między sobą: Widzicie, że nic nie osiągamy? Oto cały świat za nim poszedł. JEZUS I POGANIE.20 A byli niektórzy poganie między tymi, co przyszli, żeby pokłonić się w dzień święty.21 Ci tedy przystąpili do Filipa, który był z Betsaidy Galilejskiej, i prosili go mówiąc: Panie, chcemy ujrzeć Jezusa.22 Poszedł Filip, i powiedział Andrzejowi, Andrzej znowu i Filip powiedzieli Jezusowi.23 Jezus zaś odpowiedział im, mówiąc: Przyszła godzina, aby uwielbiony był Syn Człowieczy.24 Zaprawdę, zaprawdę mówię wam: Jeśli ziarno pszeniczne wpadłszy w ziemię, nie obumrze,25 samo zostaje; lecz jeśli obumrze, wiele owocu przynosi. Kto miłuje duszę swą, straci ją; a kto nienawidzi duszy swojej na tym świecie, na życie wieczne zachowa ją.26 Jeśli kto mnie służy, niech idzie za mną; a gdzie ja jestem, tam i sługa mój będzie. Jeśli kto mnie będzie służył, uczci go Ojciec mój. OJCIEC UWIELBIA SWEGO SYNA.27 Teraz dusza moja zatrwożona jest. I cóż powiem? Ojcze, wybaw mnie od tej godziny. Lecz po to przyszedłem na tę godzinę.28 Ojcze, uwielbij imię swoje! Rozległ się więc głos z nieba: I uwielbiłem, i jeszcze uwielbię.29 Rzesza tedy, która stała, i słyszała, mówiła, że zagrzmiało. A inni mówili: Anioł przemówił do niego.30 Odpowiedział Jezus, i rzekł: Nie dla mnie ten głos przyszedł, ale dla was.31 Teraz jest sąd świata; teraz książę tego świata precz wyrzucony będzie.32 A ja gdy będę podwyższony nad ziemię, pociągnę wszystko do siebie. 33 (To zaś mówił, oznajmiając, jaką śmiercią miał umrzeć).34 Odpowiedziała mu rzesza: My słyszeliśmy z Zakonu, że Chrystus trwa na wieki; a jakże ty mówisz: Potrzeba, żeby podwyższony był Syn Człowieczy? Któż to jest ten Syn Człowieczy?35 Rzekł im więc Jezus: Jeszcze przez krótki czas jest wśród was światłość. Chodźcie, póki światłość macie, żeby was ciemności nie ogarnęły; a kto w ciemności chodzi, nie wie, dokąd idzie.36 Póki światłość macie, wierzcie w światłość, abyście byli synami światłości. To powiedział Jezus, i odszedł, i ukrył się przed nimi. ZAŚLEPIENIE ŻYDÓW.37 A chociaż tak wiele cudów uczynił przed nimi, nie wierzyli w niego,38 aby się wypełniły słowa Izajasza proroka, które powiedział: “Panie, któż uwierzył przepowiadaniu naszemu, a ramię Pańskie komu jest objawione?”39 Dlatego wierzyć nie mogli, że jeszcze powiedział Izajasz:40 “Zaślepił oczy ich, i zatwardził serce ich, aby oczami nie widzieli, i sercem nie zrozumieli, i nie nawrócili się, i żebym ich nie uzdrowił.”41 To powiedział Izajasz, gdy widział chwałę jego, i mówił o nim.42 Jednakże i przedniejszych wielu uwierzyło w niego; ale z powodu faryzeuszów nie przyznawali się, aby ich nie wyrzucano z synagogi.43 Umiłowali bowiem chwałę ludzką więcej, niż chwałę Bożą. BOSKIE POSŁANNICTWO JEZUSA.44 Jezus zaś wołał, i mówił: Kto we mnie wierzy, nie we mnie Wierzy, ale w tego, który mię posłał.45 I kto mnie widzi, widzi tego, który mię posłał.46 Ja, światłość, przyszedłem na świat, aby nikt z tych, co wierzą we mnie, nie pozostał w ciemności.47 I jeśliby kto słuchał słów moich, a nie przestrzegał, ja go nie sądzę; bom nie przyszedł, żebym sądził świat, ale żebym świat zbawił.48 Kto mną gardzi, a nie przyjmuje słów moich, ma, kto by go sądził. Słowa, które mówiłem, one go będą sądzić w dzień ostatni.49 Ja bowiem z siebie samego nie mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, on mi dał przykazanie, co mam mówić i co opowiadać.50 I wiem, że przykazanie jego jest życie wieczne. A przeto co ja mówię, mówię tak, jak mi Ojciec powiedział.CZĘŚĆ II (13,1-21,25)MĘKA I ZMARTWYCHWSTANIE ZBAWICIELA A. OSTATNIA WIECZERZA (13,1-38)13 CHRYSTUS UMYWA NOGI APOSTOŁOM.
CS RU Brytjka King J. 13 CHRYSTUS UMYWA NOGI APOSTOŁOM.1 cf. Tłum. Толк. Przede dniem świętym Paschy, Jezus wiedząc, że przyszła godzina jego, aby przeszedł z tego świata do Ojca: umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, do końca ich umiłował.Перед праздником Пасхи Иисус, зная, что пришел час Его перейти от мира сего к Отцу, явил делом, что, возлюбив Своих сущих в мире, до конца возлюбил их.
(За?_м7д.) Прeжде же прaздника пaсхи, вёдый ї}съ, ћкw пріи1де є3мY чaсъ, да прeйдетъ t мjра сегw2 ко nц7Y, возлю1бль сво‰ сyщыz въ мjрэ, до концA возлюби2 и5хъ.
13,1Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVπρο pro
PREPπρόprobeforebeforeδε de
CONJδέdethenNowτης tēs
T-GSFὁhothe/this/who εορτης eortēs
N-GSFἑορτήheortēfestivalthe feastτου tou
T-GSMὁhothe/this/who πασχα pascha
ARAMπάσχαpaschaPassoverof the passoverειδως eidōs
V-RAP-NSM G5761εἴδωeidōto knowknewο o
T-NSMὁhothe/this/whothe feastιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusοτι oti
CONJὅτιhotithat/sincethatηλθεν ēlthen
V-2AAI-3S G5627ἔρχομαιerchomaito come/gowas comeαυτου autou
P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhisη ē
T-NSFὁhothe/this/who, whenωρα ōra
N-NSFὥραhōrahourhourινα ina
CONJἵναhinain order that/tothatμεταβη metabē
V-2AAS-3S G5632μεταβαίνωmetabainōto departhe should departεκ ek
PREPἐκekof/fromout ofτου tou
T-GSMὁhothe/this/whohourκοσμου kosmou
N-GSMκόσμοςkosmosworldworldτουτου toutou
D-GSMοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]προς pros
PREPπρόςprosto/withuntoτον ton
T-ASMὁhothe/this/whoworldπατερα patera
N-ASMπατήρpatērfatherthe Fatherαγαπησας agapēsas
V-AAP-NSM G5660ἀγαπάωagapaōto love, having lovedτους tous
T-APMὁhothe/this/whothe Fatherιδιους idious
A-APMἴδιοςidiosone's own/privatehis ownτους tous
T-APMὁhothe/this/whowhich wereεν en
PREPἐνenin/on/amonginτω tō
T-DSMὁhothe/this/whothe worldκοσμω kosmō
N-DSMκόσμοςkosmosworldthe worldεις eis
PREPεἰςeistowarduntoτελος telos
N-ASNτέλοςtelosgoal/taxthe endηγαπησεν ēgapēsen
V-AAI-3S G5656ἀγαπάωagapaōto love, he lovedαυτους autous
P-APMαὐτόςautoshe/she/it/selfthem 2 cf. Tłum. Толк. A odprawiwszy wieczerzę, gdy już diabeł podał był w sercu Judasza, syna Szymona Iszkarioty, żeby go wydał;И во время вечери, когда диавол уже вложил в сердце Иуде Симонову Искариоту предать Его,
И# вeчери бhвшей, діaволу ўжE вложи1вшу въ сeрдце їyдэ сjмwнову їскаріHтскому, да є3го2 предaстъ,
13,2Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJκαίkaiandAndδειπνου deipnou
N-GSNδεῖπνονdeipnondinnersupperγινομενου ginomenou
V-PNP-GSN G5740γίνομαιginomaito bebeing endedτου tou
T-GSMὁhothe/this/who διαβολου diabolou
A-GSMδιάβολοςdiabolosdevilish/the Devil, the devilηδη ēdē
ADVἤδηēdēalreadynowβεβληκοτος beblēkotos
V-RAP-GSM G5761βάλλωballōto throwhavingεις eis
PREPεἰςeistowardintoτην tēn
T-ASFὁhothe/this/whothe heartκαρδιαν kardian
N-ASFκαρδίαkardiaheartthe heartινα ina
CONJἵναhinain order that/to, toπαραδοι paradoi
V-2AAS-3S G5632παραδίδωμιparadidōmito deliverbetrayαυτον auton
P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimιουδας ioudas
N-NSMἸούδαςioudasJudah/Judas/Judeof Judasσιμωνος simōnos
N-GSMΣίμωνsimōnSimon, Simon'sισκαριωτης iskariōtēs
N-NSMἸσκαριώτης, Ἰσκαριώθiskariōtēs iskariōthIscariotIscariot 3 cf. Tłum. Толк. wiedząc że wszystko dał mu Ojciec W ręce, i że od Boga wyszedł, i do Boga idzie,Иисус, зная, что Отец все отдал в руки Его, и что Он от Бога исшел и к Богу отходит,
вёдый ї}съ, ћкw вс‰ дадE є3мY nц7ъ въ рyцэ, и3 ћкw t бGа и3зhде и3 къ бGу грzдeтъ:
13,3Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVειδως eidōs
V-RAP-NSM G5761εἴδωeidōto knowknowingοτι oti
CONJὅτιhotithat/sincethatπαντα panta
A-APNπᾶςpasallall thingsεδωκεν edōken
V-AAI-3S G5656δίδωμιdidōmito givehad givenαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhisο o
T-NSMὁhothe/this/whoJesusπατηρ patēr
N-NSMπατήρpatērfatherthe Fatherεις eis
PREPεἰςeistowardintoτας tas
T-APFὁhothe/this/whothe Fatherχειρας cheiras
N-APFχείρcheirhandhandsκαι kai
CONJκαίkaiand, andοτι oti
CONJὅτιhotithat/sincethatαπο apo
PREPἀπόapofromfromθεου theou
N-GSMθεόςtheosGodGodεξηλθεν exēlthen
V-2AAI-3S G5627ἐξέρχομαιexerchomaito go outhe was comeκαι kai
CONJκαίkaiand, andπρος pros
PREPπρόςprosto/withtoτον ton
T-ASMὁhothe/this/whohandsθεον theon
N-ASMθεόςtheosGodGodυπαγει upagei
V-PAI-3S G5719ὑπάγωhupagōto gowent 4 cf. Tłum. Толк. wstaje od wieczerzy, i składa szaty swoje, a wziąwszy prześcieradło, przepasał się.встал с вечери, снял с Себя верхнюю одежду и, взяв полотенце, препоясался.
востA t вeчери и3 положи2 ри6зы, и3 пріeмь лeнтіонъ, препоsсасz:
13,4Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεγειρεται egeiretai
V-PPI-3S G5743ἐγείρωegeirōto ariseHe risethεκ ek
PREPἐκekof/fromfromτου tou
T-GSNὁhothe/this/whosupperδειπνου deipnou
N-GSNδεῖπνονdeipnondinnersupperκαι kai
CONJκαίkaiand, andτιθησιν tithēsin
V-PAI-3S G5719τίθημιtithēmito placelaid asideτα ta
T-APNὁhothe/this/whohisιματια imatia
N-APNἱμάτιονhimationclothinggarmentsκαι kai
CONJκαίkaiand; andλαβων labōn
V-2AAP-NSM G5631λαμβάνωlambanōto taketookλεντιον lention
N-ASNλέντιονlentiontowela towelδιεζωσεν diezōsen
V-AAI-3S G5656διαζώννυμιdiazōnnumito tie around, and girdedεαυτον eauton
F-3ASMἑαυτοῦheautoumy/your/him-selfhimself 5 cf. Tłum. Толк. Potem nalewa wody w miednicę, i zaczyna umywać uczniom nogi, i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.Потом влил воды в умывальницу и начал умывать ноги ученикам и отирать полотенцем, которым был препоясан.
пот0мъ вліS в0ду во ўмывaльницу и3 начaтъ ўмывaти н0ги ўчн7кHмъ и3 њтирaти лeнтіемъ, и4мже бЁ препоsсанъ.
13,5Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVειτα eita
ADVεἶταeitathenAfter thatβαλλει ballei
V-PAI-3S G5719βάλλωballōto throwhe pourethυδωρ udōr
N-ASNὕδωρ, ὕδατοςhhudōr udatoswaterwaterεις eis
PREPεἰςeistowardintoτον ton
T-ASMὁhothe/this/whoa basonνιπτηρα niptēra
N-ASMνιπτήρniptērwash basina basonκαι kai
CONJκαίkaiand, andηρξατο ērxato
V-ADI-3S G5662ἄρχομαιarchomaito rule/beginbeganνιπτειν niptein
V-PAN G5721νίπτωniptōto washto washτους tous
T-APMὁhothe/this/whothe disciples'ποδας podas
N-APMπούςpousfootfeetτων tōn
T-GPMὁhothe/this/whofeetμαθητων mathētōn
N-GPMμαθητήςmathētēsdisciplethe disciples'και kai
CONJκαίkaiand, andεκμασσειν ekmassein
V-PAN G5721ἐκμάσσωekmassōto wipe offto wipeτω tō
T-DSNὁhothe/this/whowith the towelλεντιω lentiō
N-DSNλέντιονlentiontowelwith the towelω ō
R-DSNὅς, ἥhhos ēwhichwherewithην ēn
V-IAI-3S G5707εἰμίeimito behe wasδιεζωσμενος diezōsmenos
V-RPP-NSM G5772διαζώννυμιdiazōnnumito tie aroundgirded 6 cf. Tłum. Толк. Przychodzi więc do Szymona Piotra. I rzecze mu Piotr: Panie, ty mnie nogi umywasz?Подходит к Симону Петру, и тот говорит Ему: Господи! Тебе ли умывать мои ноги?
Пріи1де же къ сjмwну петрY, и3 глаг0ла є3мY т0й: гDи, тh ли мои2 ўмhеши н0зэ;
13,6Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVερχεται erchetai
V-PNI-3S G5736ἔρχομαιerchomaito come/gocometh heουν oun
CONJοὖνountherefore/thenThenπρος pros
PREPπρόςprosto/withtoσιμωνα simōna
N-ASMΣίμωνsimōnSimonSimonπετρον petron
N-ASMΠέτροςpetrosPeterPeterλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speakPeter saithαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himκυριε kurie
N-VSMκύριοςkurioslordLordσυ su
P-2NSσύsuyouthouμου mou
P-1GSἐγώegōI/wemyνιπτεις nipteis
V-PAI-2S G5719νίπτωniptōto wash, dostτους tous
T-APMὁhothe/this/whofeetποδας podas
N-APMπούςpousfootfeet 7 cf. Tłum. Толк. Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: Co ja czynię, ty teraz nie wiesz, ale dowiesz się potem.Иисус сказал ему в ответ: что Я делаю, теперь ты не знаешь, а уразумеешь после.
TвэщA ї}съ и3 речE є3мY: є4же ѓзъ творю2, ты2 не вёси нн7э, ўразумёеши же по си1хъ.
13,7Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαπεκριθη apekrithē
V-ADI-3S G5662ἀποκρίνωapokrinōto answeransweredιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusκαι kai
CONJκαίkaiandandειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627λέγωlegōto speaksaidαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himο o
R-ASNὅς, ἥhhos ēwhichWhatεγω egō
P-1NSἐγώegōI/weIποιω poiō
V-PAI-1S G5719ποιέωpoieōto do/makedoσυ su
P-2NSσύsuyouthouουκ ouk
PRT-Nοὐounonotοιδας oidas
V-RAI-2S G5758εἴδωeidōto knowknowestαρτι arti
ADVἄρτιartinownowγνωση gnōsē
V-FDI-2S G5695γινώσκωginōskōto knowthou shalt knowδε de
CONJδέdethen; butμετα meta
PREPμετάmetawith/afterhereafterταυτα tauta
D-APNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it] 8 cf. Tłum. Толк. Rzecze mu Piotr: Nie będziesz mi umywał nóg na wieki. Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał cząstki ze mną.Петр говорит Ему: не умоешь ног моих вовек. Иисус отвечал ему: если не умою тебя, не имеешь части со Мною.
Глаг0ла є3мY пeтръ: не ўмhеши нHгу моє1ю во вёки. TвэщA є3мY ї}съ: ѓще не ўмhю тебE, не и4маши чaсти со мн0ю.
13,8Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himπετρος petros
N-NSMΠέτροςpetrosPeterPeterου ou
PRT-Nοὐouno μη mē
PRT-Nμήmēnot νιψης nipsēs
V-AAS-2S G5661νίπτωniptōto wash, Thou shaltμου mou
P-1GSἐγώegōI/wemeτους tous
T-APMὁhothe/this/whoneverποδας podas
N-APMπούςpousfootfeetεις eis
PREPεἰςeistoward τον ton
T-ASMὁhothe/this/whofeetαιωνα aiōna
N-ASMαἰώνaiōnan ageneverαπεκριθη apekrithē
V-ADI-3S G5662ἀποκρίνωapokrinōto answeransweredιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/Joshua. Jesusαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimεαν ean
CONDἐάνeanifIfμη mē
PRT-Nμήmēnotnotνιψω nipsō
V-AAS-1S G5661νίπτωniptōto washwashσε se
P-2ASσύsuyoutheeουκ ouk
PRT-Nοὐounonoεχεις echeis
V-PAI-2S G5719ἔχωechōto have/be, thou hastμερος meros
N-ASNμέροςmerospartpartμετ met
PREPμετάmetawith/afterwithεμου emou
P-1GSἐγώegōI/wemy 9 cf. Tłum. Толк. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce i głowę.Симон Петр говорит Ему: Господи! не только ноги мои, но и руки и голову.
Глаг0ла є3мY сjмwнъ пeтръ: гDи, не н0зэ мои2 т0кмw, но и3 рyцэ и3 главY.
13,9Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himσιμων simōn
N-NSMΣίμωνsimōnSimonSimonπετρος petros
N-NSMΠέτροςpetrosPeterPeterκυριε kurie
N-VSMκύριοςkurioslord, Lordμη mē
PRT-Nμήmēnot, notτους tous
T-APMὁhothe/this/whofeetποδας podas
N-APMπούςpousfootfeetμου mou
P-1GSἐγώegōI/wemyμονον monon
ADVμόνονmonononlyonlyαλλα alla
CONJἀλλάallabut, butκαι kai
CONJκαίkaiandalsoτας tas
T-APFὁhothe/this/whohandsχειρας cheiras
N-APFχείρcheirhandhandsκαι kai
CONJκαίkaiandandτην tēn
T-ASFὁhothe/this/whoheadκεφαλην kefalēn
N-ASFκεφαλήkefalēheadhead 10 cf. Tłum. Толк. Rzecze mu Jezus: Kto umyty jest, nie potrzebuje, tylko żeby nogi umył, bo cały jest czysty. I wy jesteście czystymi, ale nie wszyscy.Иисус говорит ему: омытому нужно только ноги умыть, потому что чист весь; и вы чисты, но не все.
Гlа є3мY ї}съ: и3змовeнный не трeбуетъ, т0кмw н0зэ ўмhти, є4сть бо вeсь чи1стъ: и3 вы2 чи1сти є3стE, но не вси2.
13,10Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfto himιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusο o
T-NSMὁhothe/this/whoJesusλελουμενος leloumenos
V-RPP-NSM G5772λούωlouōto washis washedουκ ouk
PRT-Nοὐounonotεχει echei
V-PAI-3S G5719ἔχωechōto have/besaveχρειαν chreian
N-ASFχρείαchreianeedneedethει ei
CONDεἰeiif[if]μη mē
PRT-Nμήmēnot[not]τους tous
T-APMὁhothe/this/whoHe thatποδας] podas
N-APMπούςpousfootfeetνιψασθαι nipsasthai
V-AMN G5670νίπτωniptōto washto washαλλ all
CONJἀλλάallabut, butεστιν estin
V-PAI-3S G5719εἰμίeimito beareκαθαρος katharos
A-NSMκαθαρόςkatharoscleancleanολος olos
A-NSMὅλοςholosallevery whitκαι kai
CONJκαίkaiand: andυμεις umeis
P-2NPσύsuyouyeκαθαροι katharoi
A-NPMκαθαρόςkatharoscleancleanεστε este
V-PAI-2P G5719εἰμίeimito beisαλλ all
CONJἀλλάallabut, butουχι ouchi
PRT-Nοὐχίouchinotnotπαντες pantes
A-NPMπᾶςpasallall 11 cf. Tłum. Толк. Wiedział bowiem, kto był ten, co go miał wydać; dlatego powiedział: Nie jesteście Wszyscy czystymi.Ибо знал Он предателя Своего, потому и сказал: не все вы чисты.
Вёдzше бо предаю1щаго є3го2: сегw2 рaди речE, ћкw не вси2 чи1сти є3стE.
13,11Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVηδει ēdei
V-2LAI-3S G5714εἴδωeidōto knowhe knewγαρ gar
CONJγάρgarforForτον ton
T-ASMὁhothe/this/whowhoπαραδιδοντα paradidonta
V-PAP-ASM G5723παραδίδωμιparadidōmito delivershould betrayαυτον auton
P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimδια dia
PREPδιάdiathrough/because of; thereforeτουτο touto
D-ASNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627λέγωlegōto speaksaid heοτι oti
CONJὅτιhotithat/since[that/since]ουχι ouchi
PRT-Nοὐχίouchinotnotπαντες pantes
A-NPMπᾶςpasallallκαθαροι katharoi
A-NPMκαθαρόςkatharoscleancleanεστε este
V-PAI-2P G5719εἰμίeimito be, Ye are ZALECENIE POKORY.12 cf. Tłum. Толк. Skoro Więc umył im nogi, i wziął szaty swoje, usiadłszy na powrót, rzekł im: Wiecie, co wam uczyniłem?Когда же умыл им ноги и надел одежду Свою, то, возлегши опять, сказал им: знаете ли, что Я сделал вам?
(За?_м7є.) є3гдa же ўмы2 н0ги и4хъ, пріsтъ ри6зы сво‰, возлeгъ пaки, речE и5мъ: вёсте ли, что2 сотвори1хъ вaмъ;
13,12Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοτε ote
ADVὅτεhotewhenafterουν oun
CONJοὖνountherefore/thenSoενιψεν enipsen
V-AAI-3S G5656νίπτωniptōto washhe had washedτους tous
T-APMὁhothe/this/whofeetποδας podas
N-APMπούςpousfootfeetαυτων autōn
P-GPMαὐτόςautoshe/she/it/selftheirκαι kai
CONJκαίkaiand, andελαβεν elaben
V-2AAI-3S G5627λαμβάνωlambanōto takehad takenτα ta
T-APNὁhothe/this/whogarmentsιματια imatia
N-APNἱμάτιονhimationclothinggarmentsαυτου autou
P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhisκαι kai
CONJκαίkaiand[and]ανεπεσεν anepesen
V-2AAI-3S G5627ἀναπίπτωanapiptōto recline, and was set downπαλιν palin
ADVπάλινpalinagainagainειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627λέγωlegōto speak, he saidαυτοις autois
P-DPMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto themγινωσκετε ginōskete
V-PAI-2P G5719γινώσκωginōskōto knowKnow yeτι ti
I-ASNτίςtiswhich?whatπεποιηκα pepoiēka
V-RAI-1S G5758ποιέωpoieōto do/makeI have doneυμιν umin
P-2DPσύsuyouto you 13 cf. Tłum. Толк. Wy mnie nazywacie: Nauczycielu i Panie, i dobrze mówicie; bo nim jestem.Вы называете Меня Учителем и Господом, и правильно говорите, ибо Я точно то.
Вы2 глашaете мS ўч™лz и3 гDа, и3 д0брэ глаг0лете: є4смь бо.
13,13Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVυμεις umeis
P-2NPσύsuyouYeφωνειτε fōneite
V-PAI-2P G5719φωνέωfōneōto callcallμε me
P-1ASἐγώegōI/wemeο o
T-NSMὁhothe/this/whoMasterδιδασκαλος didaskalos
N-NSMδιδάσκαλοςdidaskalosteacherMasterκαι kai
CONJκαίkaiandandο o
T-NSMὁhothe/this/whoLordκυριος kurios
N-NSMκύριοςkurioslordLordκαι kai
CONJκαίkaiand: andκαλως kalōs
ADVκαλῶςkalōswellwellλεγετε legete
V-PAI-2P G5719λέγωlegōto speakye sayειμι eimi
V-PAI-1S G5719εἰμίeimito beI amγαρ gar
CONJγάρgarfor; for 14 cf. Tłum. Толк. Jeśli więc ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy powinniście jeden drugiemu nogi umywać.Итак, если Я, Господь и Учитель, умыл ноги вам, то и вы должны умывать ноги друг другу.
Ѓще u5бо ѓзъ ўмhхъ вaши н0зэ, гDь и3 ўч™ль, и3 вы2 д0лжни є3стE дрyгъ дрyгу ўмывaти н0зэ:
13,14Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVει ei
CONDεἰeiifIfουν oun
CONJοὖνountherefore/thenthenεγω egō
P-1NSἐγώegōI/weIενιψα enipsa
V-AAI-1S G5656νίπτωniptōto wash, have washedυμων umōn
P-2GPσύsuyou; yeτους tous
T-APMὁhothe/this/who, Lordποδας podas
N-APMπούςpousfootfeetο o
T-NSMὁhothe/this/whoMasterκυριος kurios
N-NSMκύριοςkurioslord, Lordκαι kai
CONJκαίkaiandandο o
T-NSMὁhothe/this/whofeetδιδασκαλος didaskalos
N-NSMδιδάσκαλοςdidaskalosteacherMasterκαι kai
CONJκαίkaiandalsoυμεις umeis
P-2NPσύsuyouyourοφειλετε ofeilete
V-PAI-2P G5719ὀφείλωofeilōto oweoughtαλληλων allēlōn
C-GPMἀλλήλωνallēlōnone anotherone another'sνιπτειν niptein
V-PAN G5721νίπτωniptōto washto washτους tous
T-APMὁhothe/this/whofeetποδας podas
N-APMπούςpousfootfeet 15 cf. Tłum. Толк. Albowiem dałem wam przykład, abyście, jak ja wam uczyniłem, tak i wy czynili.Ибо Я дал вам пример, чтобы и вы делали то же, что Я сделал вам.
w4бразъ бо дaхъ вaмъ, да, ћкоже ѓзъ сотвори1хъ вaмъ, и3 вы2 твори1те.
13,15Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVυποδειγμα upodeigma
N-ASNὑπόδειγμαhupodeigmaexamplean exampleγαρ gar
CONJγάρgarforForεδωκα edōka
V-AAI-1S G5656δίδωμιdidōmito giveI have givenυμιν umin
P-2DPσύsuyouyeινα ina
CONJἵναhinain order that/to, thatκαθως kathōs
ADVκαθώςkathōsas/just asasεγω egō
P-1NSἐγώegōI/weIεποιησα epoiēsa
V-AAI-1S G5656ποιέωpoieōto do/makeshould doυμιν umin
P-2DPσύsuyouyouκαι kai
CONJκαίkaiand υμεις umeis
P-2NPσύsuyouto youποιητε poiēte
V-PAS-2P G5725ποιέωpoieōto do/makehave done 16 cf. Tłum. Толк. Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Nie jest sługa większy nad pana swego, ani posłaniec nie jest większy nad tego, który go posłał.Истинно, истинно говорю вам: раб не больше господина своего, и посланник не больше пославшего его.
Ґми1нь, ґми1нь гlю вaмъ: нёсть рaбъ б0лій г0спода своегw2, ни послaнникъ б0лій послaвшагw є3го2.
13,16Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαμην amēn
HEBἀμήνamēnamenVerilyαμην amēn
HEBἀμήνamēnamen, verilyλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speak, I sayυμιν umin
P-2DPσύsuyouunto youουκ ouk
PRT-Nοὐounonotεστιν estin
V-PAI-3S G5719εἰμίeimito beisδουλος doulos
N-NSMδοῦλοςdoulosslave, The servantμειζων meizōn
A-NSM-Cμέγαςmegasgreatgreaterτου tou
T-GSMὁhothe/this/who κυριου kuriou
N-GSMκύριοςkurioslordlordαυτου autou
P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfthan hisουδε oude
CONJ-Nοὐδέoudeand not; neitherαποστολος apostolos
N-NSMἀπόστολοςapostolosapostlehe that is sentμειζων meizōn
A-NSM-Cμέγαςmegasgreatgreaterτου tou
T-GSMὁhothe/this/wholordπεμψαντος pempsantos
V-AAP-GSM G5660πέμπωpempōto sendthan he that sentαυτον auton
P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhim 17 cf. Tłum. Толк. Jeśli to wiecie, błogosławieni będziecie, jeśli to uczynicie.Если это знаете, блаженны вы, когда исполняете.
Ѓще сі‰ вёсте, бlжeни є3стE, ѓще творитE |.
13,17Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVει ei
CONDεἰeiifIfταυτα tauta
D-APNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]οιδατε oidate
V-RAI-2P G5758εἴδωeidōto knowye knowμακαριοι makarioi
A-NPMμακάριοςmakariosblessed, happyεστε este
V-PAI-2P G5719εἰμίeimito beare yeεαν ean
CONDἐάνeanififποιητε poiēte
V-PAS-2P G5725ποιέωpoieōto do/makeye doαυτα auta
P-APNαὐτόςautoshe/she/it/selfthem 18 cf. Tłum. Толк. Nie o wszystkich was mówię; ja wiem, których obrałem; ale żeby się wypełniło Pismo: “Ten, co ze mną je chleb, podniesie przeciw mnie piętę swoją.”Не о всех вас говорю; Я знаю, которых избрал. Но да сбудется Писание: ядущий со Мною хлеб поднял на Меня пяту свою.
Не њ всёхъ вaсъ гlю: ѓзъ (бо) вёмъ, и5хже и3збрaхъ: но да писaніе сбyдетсz: kдhй со мн0ю хлёбъ воздви1же на мS пsту свою2.
13,18Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVου ou
PRT-Nοὐounonotπερι peri
PREPπερίperiaboutofπαντων pantōn
A-GPMπᾶςpasallallυμων umōn
P-2GPσύsuyouyouλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speakI speakεγω egō
P-1NSἐγώegōI/we: Iοιδα oida
V-RAI-1S G5758εἴδωeidōto knowknowτινας tinas
I-APMτίςtiswhich?[which?]εξελεξαμην exelexamēn
V-AMI-1S G5668ἐκλέγωeklegōto selectI have chosenαλλ all
CONJἀλλάallabut: butινα ina
CONJἵναhinain order that/tothatη ē
T-NSFὁhothe/this/whothe scriptureγραφη grafē
N-NSFγραφήgrafēa writingthe scriptureπληρωθη plērōthē
V-APS-3S G5686πληρόωplēroōto fulfillmay be fulfilledο o
T-NSMὁhothe/this/who, He thatτρωγων trōgōn
V-PAP-NSM G5723τρώγωtrōgōto eateatethμου mou
P-1GSἐγώegōI/wemeτον ton
T-ASMὁhothe/this/whobreadαρτον arton
N-ASMἄρτοςartosbreadbreadεπηρεν epēren
V-AAI-3S G5656ἐπαίρωepairōto lift uphath lifted upεπ ep
PREPἐπίepiupon/to/againstagainstεμε eme
P-1ASἐγώegōI/wemeτην tēn
T-ASFὁhothe/this/whoheelπτερναν pternan
N-ASFπτέρναpternaheelheelαυτου autou
P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhis 19 cf. Tłum. Толк. Mówię wam teraz, zanim się stanie, abyście, gdy się stanie, wierzyli, żem ja jest.Теперь сказываю вам, прежде нежели то сбылось, дабы, когда сбудется, вы поверили, что это Я.
Tсeлэ гlю вaмъ, прeжде дaже не бyдетъ, да, є3гдA бyдетъ, вёру и4мете, ћкw ѓзъ є4смь.
13,19Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαπ ap
PREPἀπόapofrom αρτι arti
ADVἄρτιartinowNowλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speakI tellυμιν umin
P-2DPσύsuyouyouπρο pro
PREPπρόprobeforebeforeτου tou
T-GSNὁhothe/this/who γενεσθαι genesthai
V-2ADN G5635γίνομαιginomaito beit comeινα ina
CONJἵναhinain order that/to, thatπιστευητε pisteuēte
V-PAS-2P G5725πιστεύωpisteuōto trust (in), ye may believeοταν otan
CONJὅτανhotanwhen(-ever), whenγενηται genētai
V-2ADS-3S G5638γίνομαιginomaito beit is come to passοτι oti
CONJὅτιhotithat/sincethatεγω egō
P-1NSἐγώegōI/weIειμι eimi
V-PAI-1S G5719εἰμίeimito beam 20 cf. Tłum. Толк. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego poślę, mnie przyjmuje; a kto mnie przyjmuje, przyjmuje tego, który mnie posłał.Истинно, истинно говорю вам: принимающий того, кого Я пошлю, Меня принимает; а принимающий Меня принимает Пославшего Меня.
Ґми1нь, ґми1нь гlю вaмъ: пріeмлzй, ѓще кого2 послю2, менE пріeмлетъ: ґ пріeмлzй менE пріeмлетъ послaвшаго мS.
13,20Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαμην amēn
HEBἀμήνamēnamenVerilyαμην amēn
HEBἀμήνamēnamen, verilyλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speak, I sayυμιν umin
P-2DPσύsuyouunto youο o
T-NSMὁhothe/this/who, He thaλαμβανων lambanōn
V-PAP-NSM G5723λαμβάνωlambanōto taket receivethαν an
PRTἄνanif[if]τινα tina
X-ASMτιςtisone πεμψω pempsō
V-AAS-1S G5661πέμπωpempōto sendI sendεμε eme
P-1ASἐγώegōI/wemeλαμβανει lambanei
V-PAI-3S G5719λαμβάνωlambanōto takereceivethο o
T-NSMὁhothe/this/whohe thatδε de
CONJδέdethen; andεμε eme
P-1ASἐγώegōI/wemeλαμβανων lambanōn
V-PAP-NSM G5723λαμβάνωlambanōto takereceivethλαμβανει lambanei
V-PAI-3S G5719λαμβάνωlambanōto takereceivethτον ton
T-ASMὁhothe/this/whohim thatπεμψαντα pempsanta
V-AAP-ASM G5660πέμπωpempōto sendsentμε me
P-1ASἐγώegōI/weme WYJAWIENIE ZDRAJCY.21 cf. Tłum. Толк. To rzekłszy, Jezus zatrwożył się w duchu, i oświadczył, i rzekł: Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam, ze jeden z was mię wyda.Сказав это, Иисус возмутился духом, и засвидетельствовал, и сказал: истинно, истинно говорю вам, что один из вас предаст Меня.
Сі‰ рeкъ ї}съ возмути1сz д¦омъ и3 свидётельствова и3 речE: ґми1нь, ґми1нь гlю вaмъ, ћкw є3ди1нъ t вaсъ предaстъ мS.
13,21Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVταυτα tauta
D-APNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]ειπων eipōn
V-2AAP-NSM G5631λέγωlegōto speak, I sayιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaWhen Jesusεταραχθη etarachthē
V-API-3S G5681ταράσσωtarassōto trouble, he was troubledτω tō
T-DSNὁhothe/this/whoWhen Jesusπνευματι pneumati
N-DSNπνεῦμαpneumaspirit/breathin spiritκαι kai
CONJκαίkaiand, andεμαρτυρησεν emarturēsen
V-AAI-3S G5656μαρτυρέωmartureōto testifytestifiedκαι kai
CONJκαίkaiand, andειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627λέγωlegōto speakhadαμην amēn
HEBἀμήνamēnamenVerilyαμην amēn
HEBἀμήνamēnamen, verilyλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speaksaidυμιν umin
P-2DPσύsuyouunto youοτι oti
CONJὅτιhotithat/since, thatεις eis
A-NSMεἷςheisoneoneεξ ex
PREPἐκekof/fromofυμων umōn
P-2GPσύsuyouyouπαραδωσει paradōsei
V-FAI-3S G5692παραδίδωμιparadidōmito delivershall betrayμε me
P-1ASἐγώegōI/weme 22 cf. Tłum. Толк. Spoglądali więc uczniowie jeden na drugiego, nie będąc pewni, o kim mówił.Тогда ученики озирались друг на друга, недоумевая, о ком Он говорит.
Сзирaхусz u5бо междY соб0ю ўчн7цы2, недоумёющесz, њ к0мъ гlетъ.
13,22Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεβλεπον eblepon
V-IAI-3P G5707βλέπωblepōto seelookedεις eis
PREPεἰςeistowardoneαλληλους allēlous
C-APMἀλλήλωνallēlōnone anotheron anotherοι oi
T-NPMὁhothe/this/whothe disciplesμαθηται mathētai
N-NPMμαθητήςmathētēsdisciplethe disciplesαπορουμενοι aporoumenoi
V-PMP-NPM G5734ἀπορέωaporeōbe perplexed, doubtingπερι peri
PREPπερίperiaboutofτινος tinos
I-GSMτίςtiswhich?whomλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speakhe spake 23 cf. Tłum. Толк. Był tedy jeden z uczniów jego, siedzący przy łonie Jezusowym, którego miłował Jezus.Один же из учеников Его, которого любил Иисус, возлежал у груди Иисуса.
Бё же є3ди1нъ t ўчн7къ є3гw2 возлежS на л0нэ ї}совэ, є3г0же люблsше ї}съ:
13,23Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVην ēn
V-IAI-3S G5707εἰμίeimito bethere wasανακειμενος anakeimenos
V-PNP-NSM G5740ἀνάκειμαιanakeimaito reclineleaningεις eis
A-NSMεἷςheisoneoneεκ ek
PREPἐκekof/from[of/from]των tōn
T-GPMὁhothe/this/whoJesus'μαθητων mathētōn
N-GPMμαθητήςmathētēsdiscipledisciplesαυτου autou
P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfof hisεν en
PREPἐνenin/on/amongonτω tō
T-DSMὁhothe/this/whobosomκολπω kolpō
N-DSMκόλποςkolposbosombosomτου tou
T-GSMὁhothe/this/whodisciplesιησου iēsou
N-GSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus'ον on
R-ASMὅς, ἥhhos ēwhich, whomηγαπα ēgapa
V-IAI-3S G5707ἀγαπάωagapaōto lovelovedο] o
T-NSMὁhothe/this/whoJesusιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus 24 cf. Tłum. Толк. Na tego więc skinął Szymon Piotr, i rzekł mu: Kto jest ten, o którym mówi? 25 On więc położywszy się na piersiach Jezusowych, rzekł mu: Panie, któż to jest?Ему Симон Петр сделал знак, чтобы спросил, кто это, о котором говорит.
поманy же семY сjмwнъ пeтръ вопроси1ти, кт0 бы бhлъ, њ нeмже гlетъ.
13,24Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVνευει neuei
V-PAI-3S G5719νεύωneuōto motionbeckonedουν oun
CONJοὖνountherefore/thenthereforeτουτω toutō
D-DSMοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]σιμων simōn
N-NSMΣίμωνsimōnSimonSimonπετρος petros
N-NSMΠέτροςpetrosPeterPeterκαι kai
CONJκαίkaiand[and]λεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speakhe spakeαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]ειπε eipe
V-2AAM-2S G5628λέγωlegōto speak[to speak]τις tis
I-NSMτίςtiswhich?whoεστιν estin
V-PAI-3S G5719εἰμίeimito beit should beπερι peri
PREPπερίperiaboutofου ou
R-GSMὅς, ἥhhos ēwhichwhomλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speak[to speak] 25 cf. Tłum. Толк. Он, припав к груди Иисуса, сказал Ему: Господи! кто это?
Напaдъ же т0й на пє1рси ї}сwвы, глаг0ла є3мY: гDи, кто2 є4сть;
13,25Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαναπεσων anapesōn
V-2AAP-NSM G5631ἀναπίπτωanapiptōto recline[to recline]εκεινος ekeinos
D-NSMἐκεῖνοςekeinosthatHeουτως outōs
ADVοὕτω, οὕτωςhhoutō outōsthus(-ly)[thus(-ly)]επι epi
PREPἐπίepiupon/to/againstonτο to
T-ASNὁhothe/this/whoJesus'στηθος stēthos
N-ASNστῆθοςstēthoschestbreastτου tou
T-GSMὁhothe/this/whobreastιησου iēsou
N-GSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus'λεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himκυριε kurie
N-VSMκύριοςkurioslord, Lordτις tis
I-NSMτίςtiswhich?, whoεστιν estin
V-PAI-3S G5719εἰμίeimito beis it 26 cf. Tłum. Толк. Odpowiedział Jezus: Ten jest, któremu ja umaczany chleb podam. A umoczywszy chleb, podał go Judaszowi, synowi Szymona Iszkarioty.Иисус отвечал: тот, кому Я, обмакнув кусок хлеба, подам. И, обмакнув кусок, подал Иуде Симонову Искариоту.
TвэщA ї}съ: т0й є4сть, є3мyже ѓзъ њмочи1въ хлёбъ подaмъ. И# њм0чь хлёбъ, дадE їyдэ сjмwнову їскаріHтскому.
13,26Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαποκρινεται apokrinetai
V-PNI-3S G5736ἀποκρίνωapokrinōto answeransweredουν oun
CONJοὖνountherefore/then[therefore/then]ο] o
T-NSMὁhothe/this/whoJesusιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusεκεινος ekeinos
D-NSMἐκεῖνοςekeinosthatHeεστιν estin
V-PAI-3S G5719εἰμίeimito beit isω ō
R-DSMὅς, ἥhhos ēwhich, to whomεγω egō
P-1NSἐγώegōI/weIβαψω bapsō
V-FAI-1S G5692βάπτωbaptōto dip, when I have dippedτο to
T-ASNὁhothe/this/whoa sopψωμιον psōmion
N-ASNψωμίονpsōmionpiecea sopκαι kai
CONJκαίkaiand, Andδωσω dōsō
V-FAI-1S G5692δίδωμιdidōmito give, he gaveαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]βαψας bapsas
V-AAP-NSM G5660βάπτωbaptōto dip[to dip]ουν oun
CONJοὖνountherefore/then[therefore/then]το] to
T-ASNὁhothe/this/whothe sopψωμιον psōmion
N-ASNψωμίονpsōmionpiecethe sopλαμβανει lambanei
V-PAI-3S G5719λαμβάνωlambanōto take[to take]και kai
CONJκαίkaiand[and]διδωσιν didōsin
V-PAI-3S G5719δίδωμιdidōmito giveshall giveιουδα iouda
N-DSMἸούδαςioudasJudah/Judas/Judeto Judasσιμωνος simōnos
N-GSMΣίμωνsimōnSimon, of Simonισκαριωτου iskariōtou
N-GSMἸσκαριώτης, Ἰσκαριώθiskariōtēs iskariōthIscariotIscariot 27 cf. Tłum. Толк. A po kąsku wstąpił w niego szatan. I rzekł mu Jezus: Co czynisz, czyń prędzej.И после сего куска вошел в него сатана. Тогда Иисус сказал ему: что делаешь, делай скорее.
И# по хлёбэ тогдA вни1де в0нь сатанA. Гlа u5бо є3мY ї}съ: є4же твори1ши, сотвори2 ск0рw.
13,27Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJκαίkaiandAndμετα meta
PREPμετάmetawith/afterafterτο to
T-ASNὁhothe/this/whothe sopψωμιον psōmion
N-ASNψωμίονpsōmionpiecethe sopτοτε tote
ADVτότεtotethen. Thenεισηλθεν eisēlthen
V-2AAI-3S G5627εἰσέρχομαιeiserchomaito enterenteredεις eis
PREPεἰςeistowardintoεκεινον ekeinon
D-ASMἐκεῖνοςekeinosthathimο o
T-NSMὁhothe/this/whoSatanσατανας satanas
N-NSMΣατανᾶςsatanasSatanSatanλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaidουν oun
CONJοὖνountherefore/then αυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusο o
R-ASNὅς, ἥhhos ēwhichThatποιεις poieis
V-PAI-2S G5719ποιέωpoieōto do/makethou doestποιησον poiēson
V-AAM-2S G5657ποιέωpoieōto do/make, doταχειον tacheion
ADV-Cτάχιονtachionmore quicklyquickly 28 cf. Tłum. Толк. Żaden zaś z siedzących e rozumiał, na co by mu to rzekł.Но никто из возлежавших не понял, к чему Он это сказал ему.
СегH же никт0же разумЁ t возлежaщихъ, къ чесомY речE є3мY.
13,28Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVτουτο[ touto
D-ASNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]δε] de
CONJδέdethenNowουδεις oudeis
A-NSM-Nοὐδείςoudeisno oneno manεγνω egnō
V-2AAI-3S G5627γινώσκωginōskōto knowknewτων tōn
T-GPMὁhothe/this/who ανακειμενων anakeimenōn
V-PNP-GPM G5740ἀνάκειμαιanakeimaito reclineat the tableπρος pros
PREPπρόςprosto/with τι ti
I-ASNτίςtiswhich?for what intentειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627λέγωlegōto speakhe spakeαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto him 29 cf. Tłum. Толк. Niektórzy bowiem mniemali, ponieważ Judasz miał mieszek, że Jezus mu rzekł: Nakup, czego nam potrzeba na dzień święty, albo żeby co dał ubogim.А как у Иуды был ящик, то некоторые думали, что Иисус говорит ему: купи, что нам нужно к празднику, или чтобы дал что-нибудь нищим.
Нёцыи же мнsху, понeже ковчeжецъ и3мsше їyда, ћкw гlетъ є3мY ї}съ: купи2, є4же трeбуемъ на прaздникъ: и3ли2 ни1щымъ да нёчто дaстъ.
13,29Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVτινες tines
X-NPMτιςtisonesomeγαρ gar
CONJγάρgarforForεδοκουν edokoun
V-IAI-3P G5707δοκέωdokeōto thinkthoughtεπει epei
CONJἐπείepeisince, becauseτο to
T-ASNὁhothe/this/who γλωσσοκομον glōssokomon
N-ASNγλωσσόκομονglōssokomonmoneybagthe bagειχεν eichen
V-IAI-3S G5707ἔχωechōto have/behadιουδας ioudas
N-NSMἸούδαςioudasJudah/Judas/JudeJudasοτι oti
CONJὅτιhotithat/since, thatλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speakhad saidαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusαγορασον agorason
V-AAM-2S G5657ἀγοράζωagorazōto buy, Buyων ōn
R-GPNὅς, ἥhhos ēwhichthatχρειαν chreian
N-ASFχρείαchreianeedneedεχομεν echomen
V-PAI-1P G5719ἔχωechōto have/bewe haveεις eis
PREPεἰςeistowardof againstτην tēn
T-ASFὁhothe/this/whoJudasεορτην eortēn
N-ASFἑορτήheortēfestivalthe feastη ē
PRTἤēor; orτοις tois
T-DPMὁhothe/this/whothe bagπτωχοις ptōchois
A-DPMπτωχόςptōchospoorto the poorινα ina
CONJἵναhinain order that/to, thatτι ti
X-ASNτιςtisonesomethingδω dō
V-2AAS-3S G5632δίδωμιdidōmito givehe should give 30 cf. Tłum. Толк. On więc wziąwszy kąsek, natychmiast wyszedł. A była noc.Он, приняв кусок, тотчас вышел; а была ночь.
Пріи1мъ же џнъ хлёбъ, ѓбіе и3зhде: бё же н0щь. є3гдA и3зhде,
13,30Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλαβων labōn
V-2AAP-NSM G5631λαμβάνωlambanōto takehaving receivedουν oun
CONJοὖνountherefore/thenthenτο to
T-ASNὁhothe/this/whothe sopψωμιον psōmion
N-ASNψωμίονpsōmionpiecethe sopεκεινος ekeinos
D-NSMἐκεῖνοςekeinosthatHeεξηλθεν exēlthen
V-2AAI-3S G5627ἐξέρχομαιexerchomaito go outwentευθυς euthus
ADVεὐθέωςeutheōsimmediatelyimmediatelyην ēn
V-IAI-3S G5707εἰμίeimito beit wasδε de
CONJδέdethen: andνυξ nux
N-NSFνύξnuxnightnight NOWE PRZYKAZANIE.31 cf. Tłum. Толк. Gdy tedy wyszedł, rzekł Jezus: Teraz uwielbiony jest Syn Człowieczy, a Bóg uwielbiony jest w nim.Когда он вышел, Иисус сказал: ныне прославился Сын Человеческий, и Бог прославился в Нем.
гlа ї}съ: (За?_м7ѕ.) нн7э прослaвисz сн7ъ чlвёческій, и3 бGъ прослaвисz њ нeмъ:
13,31Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοτε ote
ADVὅτεhotewhen, whenουν oun
CONJοὖνountherefore/thenThereforeεξηλθεν exēlthen
V-2AAI-3S G5627ἐξέρχομαιexerchomaito go outhe was gone outλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaidιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/Joshua, Jesusνυν nun
ADVνῦνnunnowNowεδοξασθη edoxasthē
V-API-3S G5681δοξάζωdoxazōto glorifyisο o
T-NSMὁhothe/this/who, Jesusυιος uios
N-NSMυἱόςhuiossonthe Sonτου tou
T-GSMὁhothe/this/whothe Sonανθρωπου anthrōpou
N-GSMἄνθρωποςanthrōposa humanof manκαι kai
CONJκαίkaiand, andο o
T-NSMὁhothe/this/whoof manθεος theos
N-NSMθεόςtheosGodGodεδοξασθη edoxasthē
V-API-3S G5681δοξάζωdoxazōto glorifyglorifiedεν en
PREPἐνenin/on/amonginαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhim 32 cf. Tłum. Толк. A jeśli Bóg uwielbiony jest w nim, i Bóg uwielbi go w sobie, i zaraz go uwielbi.Если Бог прославился в Нем, то и Бог прославит Его в Себе, и вскоре прославит Его.
ѓще бGъ прослaвисz њ нeмъ, и3 бGъ прослaвитъ є3го2 въ себЁ, и3 ѓбіе прослaвитъ є3го2.
13,32Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJκαίkaiandalsoο o
T-NSMὁhothe/this/whoGodθεος theos
N-NSMθεόςtheosGodGodδοξασει doxasei
V-FAI-3S G5692δοξάζωdoxazōto glorifybe glorifiedαυτον auton
P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimεν en
PREPἐνenin/on/amonginαυτω autō
F-3DSMαὑτοῦhautouhim/herselfhimselfκαι kai
CONJκαίkaiand, andευθυς euthus
ADVεὐθέωςeutheōsimmediatelystraightwayδοξασει doxasei
V-FAI-3S G5692δοξάζωdoxazōto glorifyshallαυτον auton
P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhim 33 cf. Tłum. Толк. Synaczkowie, niedługo jeszcze z wami jestem. Będziecie mnie szukać, a jak powiedziałem żydom: Dokąd ja idę, wy przyjść nie możecie, tak teraz 1 wam powiadam.Дети! недолго уже быть Мне с вами. Будете искать Меня, и, как сказал Я Иудеям, что, куда Я иду, вы не можете прийти, так и вам говорю теперь.
Ч†дца, є3щE съ вaми мaлw є4смь: взhщете менє2, и3 ћкоже рёхъ їудewмъ, ћкw ѓможе ѓзъ и3дY, вы2 не м0жете пріити2: и3 вaмъ гlю нн7э.
13,33Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVτεκνια teknia
N-VPNτεκνίονteknionchildrenLittle childrenετι eti
ADVἔτιetistill, yetμικρον mikron
A-ASNμικρόςmikrossmalla little whileμεθ meth
PREPμετάmetawith/afterwithυμων umōn
P-2GPσύsuyou, yeειμι eimi
V-PAI-1S G5719εἰμίeimito beI amζητησετε zētēsete
V-FAI-2P G5692ζητέωzēteōto seek. Ye shall seekμε me
P-1ASἐγώegōI/weIκαι kai
CONJκαίkaiand: andκαθως kathōs
ADVκαθώςkathōsas/just asasειπον eipon
V-2AAI-1S G5627λέγωlegōto speakI sayτοις tois
T-DPMὁhothe/this/who ιουδαιοις ioudaiois
A-DPMἸουδαῖοςioudaiosJewishunto the Jewsοτι oti
CONJὅτιhotithat/since,οπου opou
ADVὅπουhopouwhere(-ever)Whitherεγω egō
P-1NSἐγώegōI/wemeυπαγω upagō
V-PAI-1S G5719ὑπάγωhupagōto gogoυμεις umeis
P-2NPσύsuyouto youου ou
PRT-Nοὐouno δυνασθε dunasthe
V-PNI-2P G5736δύναμαιdunamaibe ablecannotελθειν elthein
V-2AAN G5629ἔρχομαιerchomaito come/gocomeκαι kai
CONJκαίkaiand; soυμιν umin
P-2DPσύsuyouyouλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speakI saidαρτι arti
ADVἄρτιartinownow 34 cf. Tłum. Толк. Przykazanie nowe daję wam, abyście się społecznie miłowali; jak was umiłowałem, abyście 1 wy wzajemnie się miłowali.Заповедь новую даю вам, да любите друг друга; как Я возлюбил вас, так и вы да любите друг друга.
Зaповэдь н0вую даю2 вaмъ, да лю1бите дрyгъ дрyга: ћкоже возлюби1хъ вы2, да и3 вы2 лю1бите себE:
13,34Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεντολην entolēn
N-ASFἐντολήentolēcommandmentcommandmentκαινην kainēn
A-ASFκαινόςkainosnewA newδιδωμι didōmi
V-PAI-1S G5719δίδωμιdidōmito giveI giveυμιν umin
P-2DPσύsuyouyeινα ina
CONJἵναhinain order that/to, Thatαγαπατε agapate
V-PAS-2P G5725ἀγαπάωagapaōto loveye loveαλληλους allēlous
C-APMἀλλήλωνallēlōnone anotherone anotherκαθως kathōs
ADVκαθώςkathōsas/just as; asηγαπησα ēgapēsa
V-AAI-1S G5656ἀγαπάωagapaōto loveI have lovedυμας umas
P-2APσύsuyouunto youινα ina
CONJἵναhinain order that/to, thatκαι kai
CONJκαίkaiandalsoυμεις umeis
P-2NPσύsuyouyouαγαπατε agapate
V-PAS-2P G5725ἀγαπάωagapaōto loveloveαλληλους allēlous
C-APMἀλλήλωνallēlōnone anotherone another 35 cf. Tłum. Толк. Po tym poznają wszyscy, żeście ucznia ml moimi, jeśli będziecie mieć miłość wzajemną.По тому узнают все, что вы Мои ученики, если будете иметь любовь между собою.
њ сeмъ разумёютъ вси2, ћкw мои2 ўчн7цы2 є3стE, ѓще люб0вь и4мате междY соб0ю.
13,35Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεν en
PREPἐνenin/on/amongByτουτω toutō
D-DSNοὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]γνωσονται gnōsontai
V-FDI-3P G5695γινώσκωginōskōto knowshallπαντες pantes
A-NPMπᾶςpasallallοτι oti
CONJὅτιhotithat/sincethatεμοι emoi
S-1SNPMἐμόςemosmy[my]μαθηται mathētai
N-NPMμαθητήςmathētēsdiscipledisciplesεστε este
V-PAI-2P G5719εἰμίeimito beye areεαν ean
CONDἐάνeanif, ifαγαπην agapēn
N-ASFἀγάπηagapēloveloveεχητε echēte
V-PAS-2P G5725ἔχωechōto have/beye haveεν en
PREPἐνenin/on/amongoneαλληλοις allēlois
C-DPMἀλλήλωνallēlōnone anotherto another ZAPOWIEDŹ ZAPARCIA SIĘ PIOTRA.36 cf. Tłum. Толк. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie dokąd idziesz? Odpowiedział Jezus: Dokąd ja idę, nie możesz teraz pójść za mną, ale potem pójdziesz.Симон Петр сказал Ему: Господи! куда Ты идешь? Иисус отвечал ему: куда Я иду, ты не можешь теперь за Мною идти, а после пойдешь за Мною.
Глаг0ла є3мY сjмwнъ пeтръ: гDи, кaмw и4деши; TвэщA є3мY ї}съ: ѓможе (ѓзъ) и3дY, не м0жеши нн7э по мнЁ и3ти2: послэди1 же по мнЁ и4деши.
13,36Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaidαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himσιμων simōn
N-NSMΣίμωνsimōnSimonSimonπετρος petros
N-NSMΠέτροςpetrosPeterPeterκυριε kurie
N-VSMκύριοςkurioslord, Lordπου pou
ADV-Iποῦpouwhere?, whitherυπαγεις upageis
V-PAI-2S G5719ὑπάγωhupagōto gogoest thouαπεκριθη apekrithē
V-ADI-3S G5662ἀποκρίνωapokrinōto answeransweredιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/Joshua? Jesusοπου opou
ADVὅπουhopouwhere(-ever)Whitherυπαγω upagō
V-PAI-1S G5719ὑπάγωhupagōto goI goου ou
PRT-Nοὐounonotδυνασαι dunasai
V-PNI-2S G5736δύναμαιdunamaibe able, thou canstμοι moi
P-1DSἐγώegōI/wemeνυν nun
ADVνῦνnunnownowακολουθησαι akolouthēsai
V-AAN G5658ἀκολουθέωakoloutheōto followfollowακολουθησεις akolouthēseis
V-FAI-2S G5692ἀκολουθέωakoloutheōto followthou shalt followδε de
CONJδέdethen; butυστερον usteron
ADVὕστερονhusteronlaterafterwards 37 cf. Tłum. Толк. Rzecze mu Piotr: Czemu nie mogę za tobą iść teraz? Życie moje za ciebie oddam.Петр сказал Ему: Господи! почему я не могу идти за Тобою теперь? я душу мою положу за Тебя.
Глаг0ла є3мY пeтръ: гDи, почто2 не могY нн7э по тебЁ и3ти2; (нн7э) дyшу мою2 за тS положY.
13,37Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVλεγει legei
V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaidαυτω autō
P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfunto himο] o
T-NSMὁhothe/this/whoPeterπετρος petros
N-NSMΠέτροςpetrosPeterPeterκυριε kurie
N-VSMκύριοςkurioslord, Lordδια dia
PREPδιάdiathrough/because of,τι ti
I-ASNτίςtiswhich?whyου ou
PRT-Nοὐouno δυναμαι dunamai
V-PNI-1S G5736δύναμαιdunamaibe ablecannot Iσοι soi
P-2DSσύsuyoutheeακολουθειν akolouthein
V-PAN G5721ἀκολουθέωakoloutheōto followfollowαρτι arti
ADVἄρτιartinownowτην tēn
T-ASFὁhothe/this/wholifeψυχην psuchēn
N-ASFψυχήpsuchēsoullifeμου mou
P-1GSἐγώegōI/wemyυπερ uper
PREPὑπέρhuperabove/forforσου sou
P-2GSσύsuyouthy sakeθησω thēsō
V-FAI-1S G5692τίθημιtithēmito place? I will lay down 38 cf. Tłum. Толк. Odpowiedział mu Jezus: Życie swoje za mnie oddasz? Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Nie zapieje kur, aż się mnie trzykroć zaprzesz.Иисус отвечал ему: душу твою за Меня положишь? истинно, истинно говорю тебе: не пропоет петух, как отречешься от Меня трижды.TвэщA є3мY ї}съ: дyшу ли твою2 за мS положи1ши; ґми1нь, ґми1нь гlю тебЁ: не возгласи1тъ ґлeктwръ, д0ндеже tвeржешисz менє2 три1щи.13,38Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαποκρινεται apokrinetai
V-PNI-3S G5736ἀποκρίνωapokrinōto answeransweredιησους iēsous
N-NSMἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesusτην tēn
T-ASFὁhothe/this/whoJesusψυχην psuchēn
N-ASFψυχήpsuchēsoullifeσου sou
P-2GSσύsuyouunto theeυπερ uper
PREPὑπέρhuperabove/forforεμου emou
P-1GSἐγώegōI/wemy sakeθησεις thēseis
V-FAI-2S G5692τίθημιtithēmito placeWilt thou lay downαμην amēn
HEBἀμήνamēnamen? Verilyαμην amēn
HEBἀμήνamēnamen, verilyλεγω legō
V-PAI-1S G5719λέγωlegōto speak, I sayσοι soi
P-2DSσύsuyouthyου ou
PRT-Nοὐounonotμη mē
PRT-Nμήmēnot αλεκτωρ alektōr
N-NSMἀλέκτωρalektōrrooster, The cockφωνηση fōnēsē
V-AAS-3S G5661φωνέωfōneōto callshallεως eōs
ADVἕωςheōsuntil, tillου ou
R-GSMὅς, ἥhhos ēwhich αρνηση arnēsē
V-ADS-2S G5667ἀρνέομαιarneomaito deny[to deny]με me
P-1ASἐγώegōI/wemeτρις tris
ADVτρίςtristhree timesthrice
Copyright © 2025 | WordPress Theme by MH Themes