MENU
Fragment:




Styl fragmentu




*Zezwalaj na cookies aby zapamiętać ustawienia

Ewangelia Św. Marka

Wstęp do działalności publicznej.(1,1-13)1 WSTĘP.1 Początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego.2 Jak napisane jest u Izajasza proroka: “Oto ja posyłam Anioła mego przed obliczem twoim, który zgotuje drogę twoją przed tobą.3 Głos wołającego na pustyni: Gotujcie drogę Pańską, czyńcie proste ścieżki jego.” PRZEPOWIADANIE JANA CHRZCICIELA.4 Był Jan na pustyni, chrzcząc i przepowiadając chrzest pokuty na odpuszczenie grzechów.5 I wychodziła do niego cała kraina Judei i jerozolimczycy wszyscy; i byli od niego ochrzczeni w rzece Jordanie, spowiadając się z grzechów swoich.6 A Jan miał odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder swoich, a jadał szarańcze i miód leśny. I przepowiadał, mówiąc:7 Idzie za mną mocniejszy niźli ja, któremu nie jestem godzien, upadłszy, rozwiązać rzemyka u trzewików jego.8 Ja chrzciłem was wodą, ale on was będzie chrzcił Duchem Świętym. CHRZEST I POST P. JEZUSA.9 I stało się w owe dni, przyszedł Jezus z Nazaretu galilejskiego, i został ochrzczony od Jana w Jordanie.10 A natychmiast wychodząc z wody, ujrzał otworzone niebiosa i Ducha jako gołębicę zstępującego i zostającego z nim.11 I rozległ się głos z niebios: Tyś jest Syn mój miły, w tobie upodobałem sobie.12 I natychmiast Duch wywiódł go na pustynię.13 I był na pustyni czterdzieści dni i czterdzieści nocy, i był kuszony od szatana, i był ze zwierzętami, a aniołowie służyli mu.CZĘŚĆ I(1,14 – 6,13)CHRYSTUS W GALILEI POWOŁANIE CZTERECH APOSTOŁÓW.14 A potem, gdy Jan został wydany, przyszedł Jezus do Galilei, przepowiadając ewangelię królestwa Bożego,15 i mówiąc: że wypełnił się czas i przybliżyło się królestwo Boże; pokutujcie i wierzcie ewangelii.16 A przechodząc nad Morzem Galilejskim, ujrzał Szymona i Andrzeja, brata jego, zapuszczających sieci w morze (bo byli rybakami).17 I rzekł im Jezus: Pójdźcie za mną, a uczynię, że staniecie się rybakami ludzi.18 I natychmiast opuściwszy sieci, poszli za nim.19 A stamtąd odszedłszy maluczko, ujrzał Jakuba Zebedeuszowego i Jana, brata jego, kiedy zwijali sieci w łodzi.20 I zaraz ich zawołał. A zostawiwszy ojca swego Zebedeusza w łodzi z najemnikami, poszli za nim. UZDROWIENIE OPĘTANEGO.21 I weszli do Kafarnaum. A zaraz w szabat wszedłszy do synagogi, nauczał ich.22 I zdumiewali się nad nauką jego; albowiem uczył ich, jako władzę mający, a nie jako doktorowie.23 I był w ich synagodze człowiek, mający ducha nieczystego, i zawołał,24 mówiąc: Cóż ci do nas, Jezusie Nazareński? Przyszedłeś gubić nas? Znam cię; ktoś jest, Święty Boży.25 I zagroził mu Jezus, mówiąc: Milcz i wyjdź z człowieka.26 I targając go duch nieczysty, z krzykiem wielkim wyszedł z niego.27 I zdumiewali się wszyscy, tak że się między sobą pytali, mówiąc: Cóż to jest? Cóż to za nowa nauka, że z mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym, a są mu posłuszne?28 I wnet rozeszła się sława jego po całej krainie galilejskiej. UZDROWIENIE ŚWIEKRY PIOTRA I WIELU INNYCH.29 I niebawem wyszedłszy z synagogi, przyszli do domu Szymona i Andrzeja z Jakubem i z Janem.30 A świekra Szymonowa leżała w gorączce, i zaraz mówią mu o niej.31 I przystąpiwszy, podniósł ją, ująwszy za rękę, a wnet opuściła ją gorączka, i służyła im.32 Gdy zaś nastał wieczór, i słońce zaszło, przynosili do niego wszystkich źle się mających i opętanych.33 A całe miasto zebrało się u drzwi.34 I uzdrowił wielu, których rozmaite choroby trapiły, i wyrzucił wielu czartów, a nie dopuszczał im mówić, że go znali.35 A bardzo rano wstawszy, wyszedł, i udał się na miejsce pustynne i tam się modlił.36 I poszedł za nim Szymon i ci, co z nim byli.37 A znalazłszy go, powiedzieli mu: Że wszyscy cię szukają.38 I rzekł im: Idźmy do pobliskich wsi i miast, abym i tam przepowiadał, bom na to przyszedł. PRACA W GALILEI I OCZYSZCZENIE TRĘDOWATEGO.39 I nauczał w ich synagogach i po całej Galilei, i wyrzucał czarty.40 I przyszedł do niego trędowaty, prosząc go, i upadłszy na kolana, rzekł mu: Jeśli chcesz, możesz mię oczyścić.41 A Jezus zmiłowawszy się nad nim, wyciągnął rękę swoją i dotknąwszy go, rzekł mu: Chcę, bądź oczyszczony.42 A gdy rzekł, natychmiast zniknął trąd z niego, i został oczyszczony.43 I zagroził mu, i natychmiast go oddalił.44 I rzekł mu: Bacz, żebyś nikomu nie powiadał, ale idź, ukaż się najwyższemu kapłanowi, i ofiaruj za oczyszczenie swoje, co przykazał Mojżesz na świadectwo im.45 Lecz on wyszedłszy, począł opowiadać i rozsławiać, co się stało, tak że już nie mógł jawnie wejść do miasta; ale przebywał na ustroniu, na miejscach pustynnych; a zewsząd schodzili się do niego.2 UZDROWIENIE PARALITYKA.1 I znowu wszedł do Kafarnaum po jakimś czasie.2 I usłyszano, że jest w domu; a wielu s1ę zebrało, tak że nie mogli się zmieścić ani u drzwi; i głosił im słowo.3 I przyszli do niego, niosąc paralityka, którego dźwigało czterech.4 A gdy go nie mogli wnieść przedeń z powodu ciżby, rozebrali powałę tam, gdzie był, a uczyniwszy otwór, spuścili łoże, na którym leżał paralityk.5 Gdy zaś Jezus ujrzał ich wiarę, rzekł paralitykowi: Synu, odpuszczają ci się grzechy twoje!6 A byli tam niektórzy z doktorów, siedząc i myśląc w sercach swoich:7 Czemu ten tak mówi? Bluźni. Któż grzechy odpuszczać może, jeśli nie sam Bóg?8 Gdy to Jezus zaraz poznał duchem swoim, że tak w sobie myślą, rzekł im: Czemu to myślicie w sercach waszych?9 Cóż łatwiej jest, rzec paralitykowi: Odpuszczają ci się grzechy, czy rzec: Wstań, weźmij łoże swoje i chodź?10 Żebyście zaś wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma moc odpuszczać grzechy na ziemi, (rzekł do paralityka):11 Tobie mówię: Wstań, weź łoże swoje, i idź do domu swego.12 A on natychmiast wstał, i wziąwszy łoże, wyszedł przed wszystkimi, tak iż się wszyscy zdumieli, i chwalili Boga, mówiąc: Iżeśmy nigdy nic takiego nie widzieli. POWOŁANIE MATEUSZA.13 I wyszedł znów ku morzu, i cała rzesza schodziła się do niego, i nauczał ich.14 A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego przy cle i rzekł mu: Pójdź za mną. A wstawszy, poszedł za nim.15 I stało się, gdy siedział u stołu w domu jego, wielu celników i grzeszników siedziało razem z Jezusem i z uczniami jego; bo było wielu, którzy też chodzili za nim.16 A widząc doktorowie i faryzeusze, że jada z celnikami i grzesznikami, mówili uczniom jego: Czemu z celnikami i grzesznikami je i pije mistrz wasz?17 Co usłyszawszy Jezus, rzekł im: Zdrowi nie potrzebują lekarza, ale źle się mający; albowiem nie przyszedłem wzywać sprawiedliwych, ale grzesznych. SPÓR O POST.18 A uczniowie Janowi i faryzeusze pościli. I przychodzą, i mówią mu: Czemuż uczniowie Jana i faryzeuszów poszczą, a twoi uczniowie nie poszczą?19 rzekł im Jezus: Czyż mogą goście weselni pościć, dopóki z nimi jest oblubieniec? Jak długo mają między sobą oblubieńca, nie mogą pościć.20 Ale przyjdą dni, gdy będzie wzięty od nich oblubieniec, a wtedy będą pościć w owe dni.21 Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starej szaty; bo inaczej nowy płat obrywa starą szatę i rozdarcie staje się większe.22 I nikt nie leje wina nowego w stare bukłaki; bo inaczej wino rozsadzi bukłaki i rozleje się wino, a bukłaki się zepsują; ale wino nowe ma być wlewane w bukłaki nowe. CHRYSTUS PANEM SZABATU.23 I stało się znów, gdy Pan przechodził w szabat przez zboża, uczniowie jego poczęli, idąc, rwać kłosy.24 A faryzeusze mówili mu: Oto, co czynią w szabat, czego się nie godzi?25 I rzekł im: Nigdyście nie czytali, co uczynił Dawid, gdy był w potrzebie, kiedy łaknął sam i ci co z nim byli?26 Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, których nie godziło się jeść tylko kapłanom, i dał tym, którzy z nim byli?27 I mówił im: Szabat był ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu.28 A więc panem jest Syn Człowieczy także i szabatu.3 LECZY USCHŁĄ RĘKĘ.1 I wszedł znów do synagogi, a był tam człowiek, mający rękę uschłą.2 I podpatrywali go, czy będzie w szabat uzdrawiał, aby go oskarżyć.3 I rzekł człowiekowi, mającemu rękę uschłą: Stań w pośrodku!4 I rzekł im: Czy godzi się w szabat dobrze czynić, czy też źle, duszę uzdrowić, czy zabić? Lecz oni milczeli.5 I spojrzawszy po nich z gniewem, zasmucony ślepotą serca ich, rzekł człowiekowi: Wyciągnij rękę twoją! I wyciągnął, i ręka została mu przywrócona.6 A wyszedłszy faryzeusze naradzali się zaraz z herodianami przeciwko niemu, jakby go stracić. ZEWSZĄD ZBIEGAJĄ SIĘ RZESZE.7 Jezus zaś z uczniami swymi odszedł nad morze, a wielka rzesza z Galilei i z Judei poszła za nim;8 I z Jerozolimy i z Idumei, i z Zajordania i z okolic Tyru, i Sydonu przyszło do niego mnóstwo wielkie, słysząc, co czynił.9 I rzekł uczniom swoim, aby łódka była na jego posługę z powodu rzeszy, ażeby go nie ścisnęła.10 Albowiem wielu uzdrawiał, tak że na niego napierali, aby się go dotknąć, ilukolwiek z nich miało rany.11 A duchy nieczyste na jego widok upadały przed nim i wołały mówiąc:12 Ty jesteś Synem Bożym. I bardzo im groził, aby go nie wyjawiały. WYBÓR APOSTOŁÓW.13 I wszedłszy na górę, wezwał do siebie, których sam chciał, i przyszli do niego.14 I postanowił dwunastu, aby byli z nim, i żeby ich posyłał przepowiadać. 15 I dał im moc uzdrawiania chorób i wypędzania czartów.16 I dał Szymonowi imię Piotr.17 I Jakuba Zebedeuszowego i Jana, brata Jakubowego, i dał im imiona Boanerges, co znaczy synowie gromu.18 I Andrzeja i Filipa, i Bartłomieja i Mateusza, i Tomasza i Jakuba Alfeuszowego, i Tadeusza i Szymona Kananejczyka.19 I Judasza Iszkariotę, który go też wydał. JAKĄ MOCĄ WYRZUCA CZARTY.20 I przyszli do domu, i zbiegła się znowu rzesza, tak że nie mogli ani chleba spożyć.21 A gdy to posłyszeli bliscy jego, wyszli, ażeby go pojmać, bo mówili, że oszalał.22 A doktorowie, którzy byli przyszli z Jerozolimy, mówili, że ma Belzebuba, i że mocą księcia czartowskiego wyrzuca czarty.23 I wezwawszy ich, mówił do nich w przypowieściach: Jakże może szatan wyrzucać szatana?24 I królestwo, jeśliby przeciw sobie było rozdzielone, takie królestwo nie może się ostać.25 I dom, jeśliby przeciw sobie był rozdzielony, taki dom nie może się ostać.26 I szatan, jeśliby sam przeciw sobie powstał, rozdzielony jest, i nie będzie się mógł ostać, ale upadnie.27 Nikt nie może, wszedłszy w dom, zrabować sprzętów mocarza, jeśliby pierwej mocarza nie związał, a wtedy dom jego ograbi.28 Zaprawdę powiadam wam, że wszystkie grzechy będą odpuszczone synom ludzkim, i bluźnierstwa, którymi by bluźnili;29 ale kto by zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nie dostąpi odpuszczenia na wieki, ale będzie winien grzechu wiecznego.30 Albowiem mówili: Ma ducha nieczystego. KTO MATKĄ I BRATEM CHRYSTUSA?31 I przyszła matka jego i bracia, a stojąc przed domem, posłali po niego, wołając go.32 A rzesza siedziała około niego, i powiedziano mu: Oto matka twoja i bracia twoi są przed domem; szukają cię.33 I odpowiadając im, rzekł: Kto jest matka moja i bracia moi?34 A spoglądając na tych, którzy około niego siedzieli, rzekł: Oto matka moja i bracia moi.35 Albowiem kto by czynił wolę Bożą, ten jest bratem moim i siostrą moją i matką.4 NAUCZA W ŁODZI.1 I począł znowu uczyć przy morzu; i zebrała się koło niego rzesza wielka, tak że wszedłszy do łodzi, siedział na morzu, a wszystka rzesza była przy morzu na ziemi.2 I nauczał ich wiele w przypowieściach, i mówił im w nauce swojej. PRZYPOWIEŚĆ O SIEWCY.3 Słuchajcie! Oto siewca wyszedł siać.4 A gdy siał, jedno padło obok drogi, a ptaki niebieskie przyszły i zjadły je.5 Drugie zaś padło na opoczyste, gdzie nie miało wiele ziemi, i natychmiast wzeszło, bo nie miało głębokiej ziemi.6 A gdy słońce wzeszło, zwiędło i dlatego uschło, że nie miało korzenia.7 A inne padło w ciernie; i urosły ciernie, i zadusiły je, i nie dało owocu.8 A inne upadło na ziemię dobrą i dało owoc bujny i wzrastający; a jedno przyniosło trzydzieści, drugie sześćdziesiąt, a trzecie sto.9 I mówił: Kto ma uszy ku słuchaniu, niechaj słucha.10 A gdy był sam tylko, spytało go o przypowieść tych dwunastu, co przy nim byli.11 I mówił im: Wam dane jest poznać tajemnicę królestwa Bożego; ale tym, którzy są zewnątrz, wszystko dzieje się w przypowieściach,12 aby patrząc patrzyli, a nie widzieli, i słysząc słyszeli, a nie zrozumieli, by się kiedy nie nawrócili, a nie były im odpuszczone grzechy.13 I rzekł im: Nie rozumiecie tej przypowieści? A jakże zrozumiecie wszystkie przypowieści?14 Który sieje, słowo sieje.15 A którzy obok drogi, gdzie się rozsiewa słowo, ci są, którzy gdy usłyszą, natychmiast przychodzi szatan i bierze słowo, które jest wsiane w serca ich.16 Podobnież i ci, którzy są na opoczystych posiani, są ci, którzy gdy usłyszą słowo, natychmiast z radością je przyjmują;17 a nie mają korzenia w sobie, ale trwają do czasu; potem, gdy przyjdzie ucisk i prześladowanie z powodu słowa, natychmiast się gorszą.18 A inni, którzy między ciernie są posiani, ci są, którzy słowa słuchają,19 a troski świata i omamienie bogactw i chciwość innych rzeczy, wchodząc, zaduszają słowo, i staje się bez pożytku.20 A którzy na dobrą ziemię są posiani, ci są, którzy słuchają słowa, i przyjmują, i przynoszą owoc, jedno trzydzieści, drugie sześćdziesiąt, a trzecie sto. DARY BOŻE NALEŻY ROZWIJAĆ.21 I mówił im: Czyż świecę wnoszą, aby ją postawić pod korcem, albo pod łożem? Czyż nie po to, aby była postawiona na świeczniku?22 Nie ma bowiem nic tajemnego, co by się objawić nie miało; i nic nie stało się ukrytym, ale po to, żeby na jaw wyszło.23 Jeśli kto ma uszy ku słuchaniu, niechaj słucha.24 I mówił im: Baczcie czego słuchacie. Jaką miarą mierzyć będziecie, będzie wam odmierzone, i będzie wam przydane.25 Albowiem kto ma, będzie mu dane; a kto nie ma, i to, co ma, odejmą od niego.26 I mówił: Tak jest z królestwem Bożym, jak gdyby człowiek wrzucił nasienie w ziemię,27 a spałby, i wstawał w nocy i we dnie, a nasienie wschodziłoby i rosło, gdy on nie wie.28 Ziemia bowiem sama z siebie owoc rodzi, naprzód źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie.29 A gdy zboże dojrzeje, wnet zapuszcza sierp, bo żniwo przyszło. PRZYPOWIEŚĆ O ZIARNIE GORCZYCY.30 I mówił: Do czego podobnym uczynimy królestwo Boże, albo do jakiej przypowieści przyrównamy je?31 Jak ziarno gorczyczne, które gdy sieją w ziemię, mniejsze jest od wszystkich nasion, jakie są na ziemi.32 A gdy się je wsieje, wyrasta, i staje się większe nad wszystkie jarzyny, i wypuszcza gałęzie tak wielkie, że pod cieniem jego mogą mieszkać ptaki niebieskie.33 I w wielu takich przypowieściach tak głosił do nich słowo, jak mogli słuchać.34 A bez przypowieści nie mówił im. A uczniom swoim osobno wykładał wszystko. UCISZENIE BURZY.35 I w ów dzień mówił do nich, gdy już wieczór nastał: Przeprawmy się na drugą stronę.36 A opuściwszy rzeszę, wzięli go tak, jak był w łodzi, a inne łodzie były z nim.37 I powstała wielka nawałnica wiatru, i miotała fale w łódź, tak że się łódź napełniała.38 A on był w tyle łodzi, śpiąc na wezgłówku; i budzą go, i mówią mu: Nauczycielu! Nie obchodzi cię to, że giniemy?39 I powstawszy, zagroził wiatrowi, i rzekł morzu: Milcz, zamilknij. I ustał wiatr, i stała się cisza wielka.40 I rzekł im: Czemu bojaźliwi jesteście? Jeszczeż nie macie wiary?41 I przelękli się bojaźnią wielką, i mówili jeden do drugiego: Kimże więc jest ten, że i wiatr i morze są mu posłuszne?5 WYPĘDZA CZARTY W WIEPRZE.1 I przybyli za morze do krainy Gerazeńczyków.2 A gdy on wychodził z łodzi, zaraz wybiegł ku niemu z grobów człowiek opętany duchem nieczystym.3 Miał on mieszkanie w grobach, a nie mógł go już nikt i łańcuchami związać;4 bo często będąc w pęta i łańcuchy związany, łańcuchy rozrywał i pęta kruszył i nikt go nie mógł poskromić.5 A zawsze we dnie i w nocy był w grobach i w górach, krzycząc i tłukąc się kamieniami.6 Ujrzawszy zaś Jezusa z daleka, przybiegł i pokłonił się mu,7 a wołając głosem wielkim, mówił: Co ci do mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam cię przez Boga, abyś mnie nie męczył.8 Albowiem mówił do niego: Wyjdź, duchu nieczysty z człowieka!9 I pytał go: Co ty masz za imię? I rzekł mu: Legion mi na imię, albowiem nas jest wielu.10 I prosił go bardzo, aby go nie wypędzał z tej okolicy.11 A było tam na górze wielkie stado wieprzów pasące się.12 I prosili go czarci, mówiąc: Poślij nas w wieprze, abyśmy w nie weszli.13 I natychmiast pozwolił im Jezus. A wyszedłszy duchy nieczyste, weszły w wieprze, i wpadło stado wielkim pędem ze stromego zbocza w morze, w liczbie około dwóch tysięcy i utonęło w morzu.14 Ci zaś, którzy je paśli, uciekli, i dali znać do miasta i na pola. I wyszli oglądać, co się stało.15 I przychodzą do Jezusa, i widzą tego, który był od czarta dręczony, siedzącego, ubranego i przy zdrowych zmysłach, i zlękli się.16 I opowiedzieli im ci, którzy widzieli, co się zdarzyło temu, który miał czarta, i o wieprzach.17 I poczęli go prosić, aby wyszedł z ich granic.18 A gdy wstępował do łodzi, zaczął go prosić ten, który był od czarta dręczony, aby mógł być przy nim.19 I nie przyjął go, ale mu rzekł: Idź do domu swojego, do swoich i oznajmij im, jak wielkie rzeczy uczynił ci Pan i zlitował się nad tobą.20 I odszedł, i począł głosić w Dekapolu, jak wielkie rzeczy uczynił mu Jezus, a wszyscy się dziwili. UZDRAWIA NIEWIASTĘ MAJĄCĄ KRWOTOK.21 A gdy Jezus znów przeprawił się w łodzi za morze, zeszła się do niego wielka rzesza, i był nad morzem.22 I przyszedł jeden przełożony synagogi, imieniem Jair, a ujrzawszy go, padł mu do nóg.23 I prosił go bardzo, mówiąc: Iż córka moja kona, pójdź, włóż na nią ręce, żeby ozdrowiała, i żywa została.24 I poszedł z nim, a szła za nim wielka rzesza, i cisnęli się na niego.25 A niewiasta, która miała krwotok przez dwanaście lat,26 i wiele była ucierpiała od wielu lekarzy, i całe swe mienie wydała była, a nic jej nie pomogło, ale się jeszcze gorzej miała;27 i usłyszawszy o Jezusie, przyszła z tyłu między rzeszą i dotknęła się szaty jego.28 Mówiła bowiem, że jeśli dotknę się choćby szaty jego, będę zdrowa.29 I natychmiast wyschło w niej źródło krwi, i poczuła w ciele, że była uzdrowiona od choroby.30 A Jezus poznawszy zaraz w sobie moc, która z niego wyszła, obróciwszy się do rzeszy, mówił: Kto się dotknął szat moich?31 A uczniowie jego mówili mu: Widzisz, jak cię rzesza ciśnie, a mówisz: Kto się mnie dotknął?32 I patrzał wokoło, aby zobaczyć tę, która to uczyniła.33 A niewiasta, bojąc się i drżąc, wiedząc, co się z nią stało, przyszła i upadła przed nim, i powiedziała mu całą prawdę.34 On zaś rzekł jej: Córko! Wiara twoja cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź uzdrowiona z choroby twojej. WSKRZESZENIE CÓRKI JAIRA.35 Gdy on jeszcze mówił, przyszli od przełożonego synagogi, mówiąc: Iż córka twoja umarła, czemuż jeszcze trudzisz Nauczyciela?36 A Jezus usłyszawszy słowa, które powiedziano, rzekł przełożonemu synagogi: Nie bój się, wierz tylko!37 I nie dopuścił nikomu iść za sobą, tylko Piotrowi i Jakubowi i Janowi, bratu Jakuba.38 I przychodzą do domu przełożonego synagogi i widzi zgiełk i płaczących i zawodzących bardzo.39 A wszedłszy, rzekł im: Czemu zgiełk czynicie, i płaczecie? Dzieweczka nie umarła, ale śpi.40 I śmiano się z niego. On zaś wypędziwszy wszystkich, bierze ojca i matkę dzieweczki i tych, którzy z nim byli, i wchodzi, gdzie dzieweczka leżała.41 A ująwszy rękę dzieweczki mówi do niej: Talitha kumi! Co znaczy: Dzieweczko, (tobie mówię) wstań!42 I natychmiast wstała dzieweczka i chodziła; miała zaś dwanaście lat; i zdumieli się zdumieniem wielkim.43 I przykazał im surowo, aby tego nikt nie wiedział; i rzekł, aby jej dano jeść.6 NAUCZA W NAZARECIE.1 A odszedłszy stamtąd, przyszedł do ojczyzny swojej, i szli za nim uczniowie jego.2 A gdy nastał szabat, zaczął uczyć w synagodze i wielu słuchających zdumiewało się nad nauką jego, mówiąc: Skądże temu to wszystko? A co to za mądrość, która mu jest dana, i takie cuda, które dzieją się przez ręce jego?3 Czyż to nie jest rzemieślnik, syn Maryi, brat Jakuba i Józefa i Judy i Szymona? Czyż i sióstr jego tu u nas nie ma? I gorszyli się z niego.4 A Jezus im mówił: Iż prorok nie jest bez czci, chyba w ojczyźnie swojej, i w domu swoim, a między rodziną swoją.5 I nie mógł tam uczynić żadnego cudu, tylko uzdrowił niewielu chorych, kładąc na nich ręce.6 I dziwił się niedowiarstwu ich; a nauczając, obchodził okoliczne miasteczka. ROZSYŁA APOSTOŁÓW.7 I wezwał dwunastu, i począł ich po dwóch rozsyłać, i dawał im moc nad duchami nieczystymi.8 I rozkazał im, aby nic na drogę nie brali, jak tylko laskę, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy w trzosie;9 ale by chodzili w sandałach, a nie wdziewali dwóch sukien.10 I mówił im: Gdziekolwiek wejdziecie do domu, tam mieszkajcie, aż stamtąd wyjdziecie.11 A gdziekolwiekby was nie przyjęli, i nie słuchali, wychodząc stamtąd, otrząśnijcie proch z nóg waszych, na świadectwo im.12 A wyszedłszy, przepowiadali, aby pokutę czynili.13 I wyrzucali wielu czartów, i wielu chorych olejem namaszczali, i uzdrawiali.CZĘŚC II(6,14 – 9,49)WĘDRÓWKI PO GALILEI I OKOLICZNYCH KRAJACH RÓŻNE ZDANIA O JEZUSIE.14 I usłyszał król Herod (bo imię jego było rozsławione), i mówił: Że Jan Chrzciciel wstał z martwych, i dlatego cuda dzieją się przez niego.15 Inni zaś mówili: Że to jest Eliasz; inni znów powiadali: Iż jest to prorok, jak jeden z proroków.16 Co usłyszawszy Herod, rzekł: Jan, którego ja ściąłem, ten wstał z martwych. HISTORIA ZABICIA ŚW. JANA.17 A1bowiem sam Herod posłał, i pojmał był Jana, i związał go w więzieniu z powodu Herodiady, żony Filipa, brata swego, że ją był pojął.18 Jan bowiem mówił Herodowi: Nie godzi się tobie mieć żony brata twego.19 A Herodiada czyhała nań, i chciała go zabić, a nie mogła.20 Albowiem Herod bał się Jana, wiedząc, że jest mężem sprawiedliwym i świętym, i strzegł go, a za jego radą wiele rzeczy czynił i chętnie go słuchał.21 Gdy zaś nadszedł dzień sposobny, sprawił Herod w urodziny swoje ucztę dostojnikom swoim i dowódcom i przedniejszym Galilei.22 A gdy weszła córka owej Herodiady, i tańczyła, i spodobała się Herodowi i wespół siedzącym, rzekł król do dziewczęcia: Proś mnie o co chcesz, a dam tobie.23 I przysiągł jej: że o cokolwiek prosić będziesz, dam ci, choćby i połowę królestwa mego.24 Ona wyszedłszy, rzekła matce swojej: O co mam prosić? Ta zaś odrzekła: głowę Jana Chrzciciela.25 A gdy weszła zaraz z pośpiechem do króla, prosiła, mówiąc: Chcę, abyś mi natychmiast dał na misie głowę Jana Chrzciciela.26 I zasmucił się król; dla przysięgi i dla wespół siedzących nie chciał jej zasmucić,27 ale posławszy kata, rozkazał przynieść głowę jego na misie.28 I ściął go w więzieniu, i przyniósł głowę jego na misie, i oddał ją dziewczynie, a dziewczyna oddała j ą matce swojej.29 Co usłyszawszy uczniowie jego, przyszli, i wzięli ciało jego, i położyli je w grobie. JEZUS ODPOCZYWA Z APOSTOŁAMI.30 A gdy apostołowie zeszli się do Jezusa, opowiedzieli mu wszystko, co czynili, i czego uczyli.31 I rzekł im: Pójdźcie osobno na miejsce pustynne i odpocznijcie trochę; bo wielu było tych, co przychodzili i odchodzili, i ani czasu do jedzenia nie mieli.32 I wstąpiwszy do łodzi, odjechali na miejsce pustynne osobno.33 I widzieli ich odjeżdżających, i zwiedziało się wielu, i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, i wyprzedzili ich.34 A wyszedłszy Jezus, ujrzał wielką rzeszę, i ulitował się nad nimi, że byli jak owce nie mające pasterza, i począł ich uczyć wielu rzeczy. ROZMNAŻA CHLEB.35 A gdy już była późna godzina, przystąpili uczniowie jego, mówiąc: Miejsce to jest pustynne i już czas upłynął;36 rozpuść ich, aby poszli do najbliższych zagród i wsi, i kupili sobie żywności do jedzenia.37 A odpowiadając, rzekł im: Dajcie wy im jeść. I rzekli mu: Pójdźmy, kupmy za dwieście denarów chleba, a damy im jeść.38 I rzekł im: Ile chlebów macie? Idźcie, i zobaczcie. A dowiedziawszy się, odpowiedzieli: Pięć i dwie ryby.39 I rozkazał im posadzić wszystkich gromadami na zielonej trawie.40 I siedli gromadami po stu i po pięćdziesięciu.41 A wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, wejrzawszy w niebo, błogosławił, i łamał chleb, i dawał uczniom swoim, aby przed nich kładli, i dwie ryby podzielił wszystkim.42 I jedli wszyscy, i najedli się.43 I zebrali ostatki, dwanaście koszów pełnych ułomków i z ryb.44 A tych, którzy jedli, było pięć tysięcy mężczyzn. CHODZI PO MORZU.45 I wnet przymusił uczniów swoich wstąpić w łódź, aby go wyprzedzili za morze do Betsaidy, ażby on rozpuścił lud.46 A rozpuściwszy ich odszedł na górę modlić się.47 I gdy nastał wieczór, była łódź w pośrodku morza, a on sam na ziemi.48 A widząc ich, jak się trudzili przy wiosłowaniu (bo im był wiatr przeciwny), około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, chodząc po morzu, i chciał ich minąć.49 Lecz oni, skoro go ujrzeli chodzącego po morzu, mniemali, że to była zjawa, i zakrzyknęli.50 Albowiem wszyscy go widzieli, i zatrwożyli się. A natychmiast przemówił do nich, i rzekł im: Ufajcie, jam jest, nie lękajcie się!51 I wstąpił do nich w łódź, i ustał wiatr. I tym bardziej zdumiewali się sami w sobie.52 Nie zrozumieli bowiem co do chlebów, gdyż serce ich było zaślepione. UZDRAWIA NIEMOCNYCH.53 A gdy się przeprawili, przyszli do ziemi Genezaret, i przybili do brzegu.54 Skoro wyszli z łodzi, natychmiast go poznali.55 I przebiegając całą tę okolicę, poczęli na łożach przynosić źle się mających, gdzie usłyszeli, że jest.56 A gdziekolwiek wchodził do wsi, albo do zagród albo miast, kładli niemocnych na ulicach, i prosili go, aby się dotknęli choć kraju szaty jego; i wszyscy, którzy się go dotknęli, zdrowymi się stawali.7 KARCI FARYZEUSZÓW.1 I zeszli się do niego faryzeusze i niektórzy z doktorów, co przyszli z Jerozolimy.2 A ujrzawszy niektórych z uczniów jego, jedzących chleb pospolitymi, to jest, nieumytymi rękami, ganili ich.3 Faryzeusze bowiem i wszyscy żydzi bez częstego umywania rąk nie jedzą, trzymając się podania starszych.4 I wracając z rynku nie jedzą, dopóki się nie umyją; i wiele jest innych rzeczy, które im do zachowania są podane: umywania kubków i dzbanków i naczyń miedzianych i łóżek.5 I pytali go faryzeusze i doktorowie: Czemu uczniowie twoi nie postępują według podania starszych, ale jedzą chleb pospolitymi rękami?6 On zaś odpowiadając, rzekł im: Dobrze Izajasz o was obłudnikach prorokował, jak jest napisane: “Lud ten czci mię wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie.7 Lecz próżno mnie czczą, ucząc nauk i przykazań ludzkich.”8 Albowiem opuściwszy przykazanie Boże, trzymacie się podania ludzkiego, umywania dzbanków i kubków; i wiele innych rzeczy tym podobnych czynicie.9 I mówił im: Całkiem udaremniacie przykazanie Boże, aby zachować podanie wasze.10 Mojżesz bowiem powiedział: “Czcij ojca twego i matkę twoją,” i “Kto by złorzeczył ojcu albo matce, niech śmiercią umrze.”11 A wy mówicie: Jeśliby człowiek rzekł ojcu albo matce: Korban (to znaczy dar), który jest ode mnie, tobie pomocny będzie;12 i nie pozwalacie mu nic więcej czynić dla ojca albo matki,13 niwecząc słowo Boże tym podaniem waszym, któreście przekazali; i wiele rzeczy tym podobnych czynicie. CO PLUGAWI CZŁOWIEKA.14 A przywoławszy znów rzesze, mówił im: Słuchajcie mnie wszyscy, a zrozumiejcie.15 Nie ma żadnej rzeczy zewnątrz człowieka, która by, wchodząc weń, splugawić go mogła; lecz rzeczy, które wychodzą z człowieka, te są, które plamią człowieka.16 Jeśli kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha.17 A gdy od rzeszy wszedł do domu, pytali go uczniowie jego o przypowieść.18 I rzekł im: Także i wy nierozumni jesteście? Nie rozumiecie, iż nic z tego co z zewnątrz wchodzi w człowieka, nie może go splamić,19 bo nie wchodzi w serce jego, ale w brzuch idzie, i do wychodu odchodzi, czyszcząc wszystkie potrawy?20 I powiadał, że co wychodzi z człowieka, to plami człowieka.21 Gdyż z wnętrza, z serca ludzkiego wychodzą myśli złe, cudzołóstwa, porubstwa, zabójstwa,22 kradzieże, łakomstwa, złości, zdrada, bezwstyd, złe spojrzenia, bluźnierstwa, pycha, głupota.23 Wszystko to złe z wewnątrz pochodzi i plami człowieka. UZDRAWIA CÓRKĘ CHANANEJKI.24 A stamtąd powstawszy, odszedł w granice Tyru i Sydonu. I wszedłszy w dom, nie chciał, aby to kto wiedział, lecz ukryć się nie mógł.25 Gdyż skoro tylko usłyszała o nim niewiasta, której córka miała ducha nieczystego, weszła i upadła do nóg jego.26 Była to niewiasta pogańska, rodem Syrofenicjanka. I prosiła go, aby wyrzucił czarta z jej córki.27 A on jej rzekł: Pozwól pierwej najeść się dzieciom; bo nie dobrze jest brać chleb dzieciom i rzucać psom.28 Lecz ona odpowiedziała i rzekła mu: I owszem Panie, bo i szczenięta jadają pod stołem z okruszyn dzieci.29 I rzekł jej: Dla tego słowa idź, wyszedł czart z córki twojej.30 A gdy odeszła do domu swego, znalazła dzieweczkę leżącą na łożu, i że czart wyszedł. UZDRAWIA GŁUCHONIEMEGO.31 A wyszedłszy znowu z granic Tyru, przyszedł przez Sydon do Morza Galilejskiego poprzez granice Dekapolu.32 I przywiedli mu głuchoniemego i prosili go, aby nań rękę włożył.33 A wziąwszy go na stronę od rzeszy, wpuścił palce swoje w uszy jego i splunąwszy, dotknął języka jego.34 A wejrzawszy w niebo, westchnął i rzekł mu: Effetha! to znaczy: Otwórz się.35 I wnet otworzyły się uszy jego i rozwiązały się więzy języka jego i mówił dobrze.36 I przykazał im, aby nikomu nie opowiadali. Ale im więcej on zakazywał, tym jeszcze więcej rozgłaszali,37 i tym bardziej dziwili się, mówiąc: Dobrze wszystko uczynił, i głuchym przywrócił słuch i niemym mowę.8 POWTÓRNIE CHLEB ROZMNAŻA.1 W owe dni znowu, gdy była wielka rzesza, a nie mieli co jeść, wezwawszy uczniów swoich, rzekł im:2 Ża1 mi ludu, bo oto już trzy dni trwają przy mnie, a nie mają co jeść.3 A jeśli ich puszczę głodnych do domów ich, ustaną w drodze; bo niektórzy z nich przyszli z daleka.4 I odpowiedzieli mu uczniowie jego: Skądże będzie mógł ich kto tu na pustyni nakarmić chlebem?5 I zapytał ich: Wiele chlebów macie? A oni rzekli: Siedem.6 I rozkazał rzeszy usiąść na ziemi. A wziąwszy siedem chlebów, dzięki czyniąc, łamał i dawał uczniom swoim, aby przed nich kładli; i kładli przed rzeszą.7 Mieli też i trochę rybek, i te pobłogosławił i kazał przed nimi położyć.8 I jedli i najedli się, i zebrali, co było ułomków, siedem koszów.9 A tych, co jedli, było około czterech tysięcy; i odprawił ich. PRZESTRZEGA PRZED KWASEM FARYZEJSKIM.10 I zaraz wsiadłszy do łodzi z uczniami swoimi, przybył w strony Dalmanuty.11 I wyszli faryzeusze i poczęli się z nim spierać, kusząc go, i domagali się od niego znaku z nieba.12 A westchnąwszy w duchu, rzekł: Czemu to plemię znaku szuka? Zaprawdę powiadam wam, nie będzie dany żaden znak temu plemieniu.13 A opuściwszy ich, wstąpił znowu w łódź i puścił się za morze.14 I zapomnieli wziąć chleba, i nie mieli z sobą tylko jeden chleb w łodzi.15 I przykazywał im, mówiąc: Baczcie i strzeżcie się kwasu faryzejskiego i kwasu Herodowego.16 I myśleli między sobą, mówiąc: że chleba nie mamy.17 Co poznawszy Jezus, rzekł im: Cóż myślicie, że chleba nie macie? Jeszcze nie poznajecie ani rozumiecie? Jeszczeż macie serce wasze zaślepione?18 Oczy mając, nie widzicie, i uszy mając, nie słyszycie? Ani nie pamiętacie,19 gdy pięć chlebów połamałem dla pięciu tysięcy, wieleście odnieśli koszów pełnych ułomków? Rzekli mu: Dwanaście.20 A gdy siedem chlebów dla czterech tysięcy, wieleście koszów ułomków zebrali? I rzekli mu: Siedem.21 I powiedział im: Jakże jeszcze nie rozumiecie? PRZYWRACA WZROK ŚLEPEMU.22 I przybyli do Betsaidy i przywiedli mu ślepego i prosili, aby się go dotknął.23 A ująwszy ślepego za rękę, wywiódł go poza wioskę; a plunąwszy na oczy jego, położywszy nań ręce swoje, spytał go, czy co widzi.24 A on spoglądając, rzekł: Widzę ludzi jako drzewa chodzących.25 Potem znowu położył ręce na oczy jego i począł widzieć i został uzdrowiony, tak że widział wszystko jasno.26 I odesłał go do domu jego, mówiąc: Idź do domu swego, a jeśli wejdziesz do wsi, nikomu nie mów. WYZNANIE PIOTRA.27 I wyszedł Jezus i uczniowie jego ku miasteczku Cezarei Filipa, a po drodze pytał uczniów swoich, mówiąc im: Kim powiadają mnie być ludzie?28 A oni mu odpowiedzieli, mówiąc: Janem Chrzcicielem, inni Eliaszem, a inni jakby jednym z proroków.29 Wtedy im rzekł: A wy kim mnie być powiadacie? A odpowiadając Piotr, rzekł mu: Tyś jest Chrystus.30 I zagroził im, aby o nim nikomu nie mówili.31 I począł ich nauczać, iż potrzeba, żeby Syn Człowieczy wiele cierpiał, i był wzgardzony od starszych i od przedniejszych kapłanów i od doktorów, i zabity, a po trzech dniach żeby zmartwychwstał.32 A mówił te słowa otwarcie. I wziąwszy go Piotr, począł go karcić.33 A on obróciwszy się i spojrzawszy na uczniów swoich, zgromił Piotra, mówiąc: Idź za mną, szatanie! bo nie rozumiesz tego, co jest Boże, ale co jest ludzkie. POLECA KRZYŻ.34 I zebrawszy rzeszę z uczniami swymi, rzekł im: Jeśli kto chce iść za mną, niech zaprze samego siebie, a weźmie krzyż swój i niech mię naśladuje.35 Albowiem kto by chciał zachować duszę swoją, straci ją, a kto by stracił duszę swoją dla mnie i dla ewangelii, zachowa ją.36 Cóż bowiem pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swojej szkodę poniósł?37 Albo co w zamian da człowiek za duszę swoją?38 Albowiem kto by się wstydził mnie i słów moich między plemieniem tym cudzołożnym i grzesznym, zawstydzi się go i Syn Człowieczy, gdy przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami świętymi.39 I mówił im: Zaprawdę powiadam wam, że są niektórzy z tych tu stojących, co nie zaznają śmierci aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy.9 PRZEMIENIENIE NA GÓRZE.39I mówił im: Zaprawdę powiadam wam, że są niektórzy z tych tu stojących, co nie zaznają śmierci aż ujrzą królestwo Boże przychodzące w mocy.1A po sześciu dniach wziął Jezus Piotra i Jakuba i Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką samych osobno, i przemienił się przed nimi.2 A szaty jego stały się jaśniejące i bardzo białe jako śnieg, jakich pilśniarz na ziemi wybielić nie może.3 I ukazał się Eliasz z Mojżeszem i rozmawiali z Jezusem.4 A odpowiadając Piotr, rzekł Jezusowi: Rabbi! Dobrze nam tu być, i uczyńmy trzy przybytki, tobie jeden, a Mojżeszowi jeden i Eliaszowi jeden.5 Albowiem nie wiedział, co mówił; bo byli bojaźnią zdjęci.6 I powstał obłok, który ich zasłonił, i przyszedł z obłoku głos mówiący: Ten jest Syn mój najmilszy, jego słuchajcie.7 I obejrzawszy się zaraz, nikogo więcej nie zobaczyli tylko samego Jezusa przy sobie.8 A gdy zstępowali z góry, rozkazał im, aby nikomu nie opowiadali, co widzieli, dopóki Syn Człowieczy nie zmartwychwstanie.9 I zachowali to zlecenie u siebie, pytając się między sobą, co by znaczyło: kiedy zmartwychwstanie? 10 I pytali go, mówiąc: Cóż tedy faryzeusze i doktorowie powiadają, że potrzeba, aby pierwej przyszedł Eliasz?11 A on odpowiadając, rzekł im: Gdy Eliasz wpierw przyjdzie, naprawi wszystko; ale jakże jest napisane o Synu Człowieczym, że wiele wycierpi i będzie wzgardzony?12 Ale powiadam wam, że i Eliasz przyszedł (i uczynili z nim, cokolwiek chcieli), jako o nim jest napisane. UZDROWIENIE OPĘTANEGO.13 A gdy przyszedł do swych uczniów, ujrzał wielką rzeszę około nich i doktorów spierających się z nimi.14 I lud cały wnet ujrzawszy Jezusa, zdumiał się i zlękli się, a przybiegając, witali go.15 I spytał ich: O co się spieracie między sobą?16 A odpowiadając jeden z rzeszy, rzekł: Nauczycielu! Przywiodłem do ciebie syna mego, który ma ducha niemego.17 Który gdziekolwiek go napadnie, rzuca go o ziemię i pieni się i zgrzyta zębami i drętwieje; i mówiłem uczniom twym, aby go wyrzucili, a nie mogli.18 A on odpowiadając im, rzekł: O plemię niewierne! Dokądże wśród was będę? Dokądże was cierpieć będę? Przynieście go do mnie.19 I przynieśli go. A gdy go ujrzał, natychn1iast duch zaczął go targać; a upadłszy na ziemię, tarzał się, pieniąc się.20 I spytał ojca jego: Od jak dawna to mu się przydarzyło? A on odpowiedział: Od dzieciństwa.21 I często wrzucał go w ogień i w wodę, aby go zgubić; ale jeśli co możesz, ratuj nas, litując się nad nami.22 Jezus zaś rzekł mu: Jeśli możesz uwierzyć, wszystko możliwe jest wierzącemu.23 I natychmiast ojciec chłopca zawoławszy, mówił ze łzami: Wierzę, Panie! Wspomóż niedowiarstwo moje.24 A Jezus widząc, że się rzesza zbiega, nakazał duchowi nieczystemu, mówiąc mu: Głuchy i niemy duchu! Ja tobie rozkazuję, wyjdź z niego,i nie wchodź weń więcej.25 A krzyknąwszy i bardzo go stargawszy, wyszedł z niego; i stał się jakby umarły, tak że wielu mówiło, że umarł.26 Jezus zaś ująwszy go za rękę, podniósł go, i wstał.27 A gdy wszedł do domu, uczniowie jego spytali go na osobności: Czemuż my nie mogliśmy go wyrzucić?28 I rzekł im: Ten rodzaj żadnym sposobem wyjść nie może, tylko przez modlitwę i post. ZAPOWIEDŹ MĘKI.29 I Wyszedłszy stamtąd, przechodzili przez Galileę, a nie chciał, aby kto wiedział.30 Uczył zaś uczniów swoich i mówił im, że Syn Człowieczy będzie wydany w ręce ludzkie i zabiją go, a zabity, trzeciego dnia zmartwychwstanie.31 Lecz oni nie rozumieli tego słowa, a bali się go pytać. ZALECENIE POKORY.32 I przyszedł do Kafarnaum. A gdy byli w domu, spytał ich: O czym rozmawialiście w drodze? 33 Lecz oni milczeli; albowiem w drodze spierali się między sobą, kto by z nich był większy.34 A usiadłszy, wezwał dwunastu i rzekł im: Jeśli kto chce być pierwszy, będzie ze wszystkich ostatni i sługą wszystkich.35 I wziąwszy dziecię, postawił je wpośród nich i objąwszy je, rzekł im: 36 Ktokolwiek przyjmie jedno z takich dziatek w imię moje, mnie przyjmuje, a ktokolwiek mnie przyjmuje, nie mnie przyjmuje, ale tego, który mnie posłał. DOBRE CZYNY W IMIĘ JEZUSA.37 Odpowiedział mu Jan, mówiąc: Nauczycielu! Widzieliśmy jednego, który nie chodzi z nami, wyrzucającego czarty w imię twoje i zakazaliśmy mu.38 A Jezus rzekł: Nie zakazujcie mu, albowiem nikt, co by czynił cuda w imię moje, nie będzie mógł prędko źle mówić o mnie.39 Kto bowiem nie jest przeciwko wam, za wami jest.40 Albowiem ktokolwiek da wam kubek wody do picia w imię moje, dlatego żeście Chrystusowi, zaprawdę powiadam wam, nie utraci zapłaty swojej. POTĘPIENIE ZGORSZENIA.41 A ktokolwiek zgorszyłby jednego z tych maluczkich, wierzących we mnie, lepiej by mu było, żeby mu uwiązano kamień młyński u szyi jego i wrzucono go w morze.42 A jeśliby ręka twoja gorszyła cię, odetnij ją; lepiej ci jest wejść do życia ułomnym, niż mając obie ręce, iść do piekła w ogień nieugaszony,43 gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie.44 I jeśli noga twoja gorszy cię, utnij ją; lepiej ci jest wejść chromym do życia wiecznego, niż mając obie nogi, być wrzuconym do piekła ognia nieugaszonego,45 gdzie robak ich nie umiera, a ogień nie gaśnie.46 A jeśli oko twoje gorszy cię, wyłup je; lepiej ci jest wejść jednookim do królestwá Bożego, niż mając dwoje oczu, być wrzuconym do piekła ognistego,47 gdzie robak ich nie umiera a ogień nie gaśnie.48 Albowiem każdy ogniem będzie posolony i każda ofiara będzie solą posolona.49 Dobra jest sól, ale jeśli sól niesłona będzie, czymże ją przyprawicie? Miejcie w sobie sól, a pokój miejcie między sobą.CZĘŚC III(10,1-13,37)ZBAWICIEL IDZIE DO JEROZOLIMY NA OSTATNIĄ PASCHĘ10 NIEROZWIĄZALNOŚĆ MAŁŻEŃSTWA.

CS RU Brytjka King J. 10 NIEROZWIĄZALNOŚĆ MAŁŻEŃSTWA.1 cf. Tłum. Толк. A stamtąd powstawszy, przyszedł w granice Judei za Jordanem. I znowu zeszły się do niego rzesze, i swoim zwyczajem znowu je nauczał.Отправившись оттуда, приходит в пределы Иудейские за Иорданскою стороною. Опять собирается к Нему народ, и, по обычаю Своему, Он опять учил их. И# tтyду востaвъ прeйде въ предёлы їудє1йскіz, њб8 w4нъ п0лъ їoрдaна. И# снид0шасz пaки нар0ди къ немY: и3 ћкw њбhчай и3мЁ, пaки ўчaше и5хъ. 10,1Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiand: and
εκειθεν ekeithen
ADV
ἐκεῖθενekeithenfrom thereAnd
αναστας anastas
V-2AAP-NSM G5631
ἀνίστημιanistēmito arisehe arose
ερχεται erchetai
V-PNI-3S G5736
ἔρχομαιerchomaito come/go, and cometh
εις eis
PREP
εἰςeistowardinto
τα ta
T-APN
hothe/this/who 
ορια oria
N-APN
ὅριονhorionregionthe coasts
της tēs
T-GSF
hothe/this/whothe coasts
ιουδαιας ioudaias
N-GSF
ἸουδαίαioudaiaJudeaof Judæa
και kai
CONJ
καίkaiand; and
περαν peran
ADV
πέρανperanother sidethe farther side
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof Judæa
ιορδανου iordanou
N-GSM
ἸορδάνηςiordanēsJordanof Jordan
και kai
CONJ
καίkaiand[and]
συμπορευονται sumporeuontai
V-PNI-3P G5736
συμπορεύομαιsumporeuomaito go withresort
παλιν palin
ADV
πάλινpalinagainagain
οχλοι ochloi
N-NPM
ὄχλοςochloscrowdthe people
προς pros
PREP
πρόςprosto/withunto
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand[and]
ως ōs
ADV
ὡςhōswhich/how, as
ειωθει eiōthei
V-LAI-3S G5715
ἔθωethōto have a customhe was wont
παλιν palin
ADV
πάλινpalinagainagain
εδιδασκεν edidasken
V-IAI-3S G5707
διδάσκωdidaskōto teach, he taught
αυτους autous
P-APM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
 
2 cf. Tłum. Толк. A przystąpiwszy faryzeusze, pytali go, kusząc: Czy godzi się mężowi opuścić żonę? Подошли фарисеи и спросили, искушая Его: позволительно ли разводиться мужу с женою? (За?_м7г.) И# пристyпльше фарісeє вопроси1ша є3го2: ѓще дост0итъ мyжу женY пусти1ти; и3скушaюще є3го2. 10,2Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
προσελθοντες proselthontes
V-2AAP-NPM G5631
προσέρχομαιproserchomaito come near/agreecame to
φαρισαιοι]     farisaioi
N-NPM
ΦαρισαῖοςfarisaiosPhariseethe Pharisees
επηρωτων epērōtōn
V-IAI-3P G5707
ἐπερωτάωeperōtaōto question, and asked
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
ει ei
COND
εἰeiif,
εξεστιν exestin
V-PAI-3S G5719
ἔξεστι, ἐξόνexesti exonbe permittedIs it lawful
ανδρι andri
N-DSM
ἀνήρanērmanfor a man
γυναικα gunaika
N-ASF
γυνήgunēwomanwife
απολυσαι apolusai
V-AAN G5658
ἀπολύωapoluōto releaseto put away
πειραζοντες peirazontes
V-PAP-NPM G5723
πειράζωpeirazōto test/tempt? tempting
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
 
3 cf. Tłum. Толк. On zaś odpowiadając, rzekł im: Co wam przykazał Mojżesz?Он сказал им в ответ: что заповедал вам Моисей? Џнъ же tвэщaвъ речE и5мъ: что2 вaмъ заповёда мwmсeй; 10,3Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
αποκριθεις apokritheis
V-AOP-NSM G5679
ἀποκρίνωapokrinōto answerhe answered
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speakand said
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?What
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouyou
ενετειλατο eneteilato
V-ADI-3S G5662
ἐντέλλωentellōto orderdid
μωυσης mōusēs
N-NSM
Μωϋσῆς, Μωσῆςmōusēs mōsēsMosesMoses
 
4 cf. Tłum. Толк. A oni rzekli: Mojżesz pozwolił “napisać list rozwodowy i opuścić.”Они сказали: Моисей позволил писать разводное письмо и разводиться. Nни1 же рёша: мwmсeй повелЁ кни1гу распyстную написaти, и3 пусти1ти. 10,4Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
ειπαν eipan
V-2AAI-3P G5627
λέγωlegōto speakthey said
επετρεψεν epetrepsen
V-AAI-3S G5656
ἐπιτρέπωepitrepōto permitsuffered
μωυσης mōusēs
N-NSM
Μωϋσῆς, Μωσῆςmōusēs mōsēsMoses, Moses
βιβλιον biblion
N-ASN
βιβλίονbiblionscrolla bill
αποστασιου apostasiou
N-GSN
ἀποστάσιονapostasiondivorceof divorcement
γραψαι grapsai
V-AAN G5658
γράφωgrafōto writeto write
και kai
CONJ
καίkaiand, and
απολυσαι apolusai
V-AAN G5658
ἀπολύωapoluōto releaseto put her away
 
5 cf. Tłum. Толк. Odpowiadając im Jezus, rzekł: Dla twardości serca waszego napisał wam taki nakaz.Иисус сказал им в ответ: по жестокосердию вашему он написал вам сию заповедь. И# tвэщaвъ ї}съ речE и5мъ: по жестосeрдію вaшему написA вaмъ зaповэдь сію2: 10,5Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/whoJesus
δε de
CONJ
δέdethen[then]
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speakand said
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
προς pros
PREP
πρόςprosto/withFor
την tēn
T-ASF
hothe/this/whothe hardness of
σκληροκαρδιαν sklērokardian
N-ASF
σκληροκαρδίαsklērokardiahardness of heartthe hardness of
υμων umōn
P-2GP
σύsuyouyou
εγραψεν egrapsen
V-AAI-3S G5656
γράφωgrafōto writehe wrote
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouyour
την tēn
T-ASF
hothe/this/whoprecept
εντολην entolēn
N-ASF
ἐντολήentolēcommandmentprecept
ταυτην tautēn
D-ASF
οὗτοςhoutosthis/he/she/itthis
 
6 cf. Tłum. Толк. Ale od początku stworzenia “mężczyzną i niewiastą uczynił ich” Bóg.В начале же создания, Бог мужчину и женщину сотворил их. t начaла же создaніz, мyжа и3 женY сотвори1лъ | є4сть бGъ: 10,6Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαπο apo
PREP
ἀπόapofromfrom
δε de
CONJ
δέdethenBut
αρχης archēs
N-GSF
ἀρχήarchēbeginningthe beginning
κτισεως ktiseōs
N-GSF
κτίσιςktisiscreationof the creation
αρσεν arsen
A-ASN
ἄρρην, ἄρσηνarrēn arsēnmalemale
και kai
CONJ
καίkaiandand
θηλυ thēlu
A-ASN
θῆλυςthēlusfemalefemale
εποιησεν epoiēsen
V-AAI-3S G5656
ποιέωpoieōto do/makemade
αυτους]     autous
P-APM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
 
7 cf. Tłum. Толк. “Dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę, a przyłączy się do żony swojej;Посему оставит человек отца своего и мать сегw2 рaди њстaвитъ человёкъ nтцA своего2 и3 мaтерь 10,7Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVενεκεν eneken
PREP
ἕνεκα, εἵνεκενhheneka einekenbecause ofFor
τουτου toutou
D-GSN
οὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]
καταλειψει kataleipsei
V-FAI-3S G5692
καταλείπωkataleipōto leaveshall
ανθρωπος anthrōpos
N-NSM
ἄνθρωποςanthrōposa humana man
τον ton
T-ASM
hothe/this/whofather
πατερα patera
N-ASM
πατήρpatērfatherfather
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
και kai
CONJ
καίkaiandand
την tēn
T-ASF
hothe/this/whomother
μητερα mētera
N-ASF
μήτηρmētērmothermother
 
8 cf. Tłum. Толк. i będą dwoje w jednym ciele.” Tak więc już nie są dwoje, ale jedno ciało.и прилепится к жене своей, и будут два одною плотью; так что они уже не двое, но одна плоть. и3 прилэпи1тсz къ женЁ своeй, и3 бyдета џба въ пл0ть є3ди1ну: тёмже ўжE нёста двA, но пл0ть є3ди1на: 10,8Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εσονται esontai
V-FDI-3P G5695
εἰμίeimito bethey
οι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δυο duo
A-NUI
δύοduotwotwain
εις eis
PREP
εἰςeistoward 
σαρκα sarka
N-ASF
σάρξsarxfleshflesh
μιαν mian
A-ASF
εἷςheisoneone
ωστε ōste
CONJ
ὥστεhōsteso: so then
ουκετι ouketi
ADV-N
οὐκέτιouketinot any moreno more
εισιν eisin
V-PAI-3P G5719
εἰμίeimito beshall be
δυο duo
A-NUI
δύοduotwotwain
αλλα alla
CONJ
ἀλλάallabut, but
μια mia
A-NSF
εἷςheisoneone
σαρξ sarx
N-NSF
σάρξsarxfleshflesh
 
9 cf. Tłum. Толк. Co tedy Bóg złączył, niechaj człowiek nie rozłącza.Итак, что Бог сочетал, того человек да не разлучает. є4же u5бо бGъ сочетA, человёкъ да не разлучaетъ. 10,9Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichWhat
ουν oun
CONJ
οὖνountherefore/thentherefore
ο o
T-NSM
hothe/this/whoGod
θεος theos
N-NSM
θεόςtheosGodGod
συνεζευξεν sunezeuxen
V-AAI-3S G5656
συζεύγνυμιsuzeugnumito joinhath joined together
ανθρωπος anthrōpos
N-NSM
ἄνθρωποςanthrōposa humanman
μη
PRT-N
μήnotnot
χωριζετω chōrizetō
V-PAM-3S G5720
χωρίζωchōrizōto separate/leave, let
 
10 cf. Tłum. Толк. A w domu znów o to samo pytali go uczniowie jego.В доме ученики Его опять спросили Его о том же. И# въ домY пaки ўчн7цы2 є3гw2 њ сeмъ вопроси1ша є3го2. 10,10Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εις eis
PREP
εἰςeistoward[toward]
την tēn
T-ASF
hothe/this/who 
οικιαν oikian
N-ASF
οἰκίαoikiahousethe house
παλιν palin
ADV
πάλινpalinagainagain
οι oi
T-NPM
hothe/this/whothe house
μαθηται mathētai
N-NPM
μαθητήςmathētēsdiscipledisciples
περι peri
PREP
περίperiaboutof
τουτου toutou
D-GSN
οὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]
επηρωτων epērōtōn
V-IAI-3P G5707
ἐπερωτάωeperōtaōto questionasked
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
 
11 cf. Tłum. Толк. I rzecze im: Ktokolwiek opuściłby żonę swoją, a pojąłby inną, cudzołóstwa się dopuszcza przeciwko niej.Он сказал им: кто разведется с женою своею и женится на другой, тот прелюбодействует от нее; И# гlа и5мъ: (За?_м7д.) и4же ѓще пyститъ женY свою2 и3 њжeнитсz и3н0ю, прелюбы2 твори1тъ на ню2: 10,11Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
λεγει legei
V-PAI-3S G5719
λέγωlegōto speakhe saith
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
ος os
R-NSM
ὅς, ἥhhos ēwhichWhosoever
αν an
PRT
ἄνanif[if]
απολυση apolusē
V-AAS-3S G5661
ἀπολύωapoluōto releaseshall put away
την tēn
T-ASF
hothe/this/whowife
γυναικα gunaika
N-ASF
γυνήgunēwomanwife
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
και kai
CONJ
καίkaiand, and
γαμηση gamēsē
V-AAS-3S G5661
γαμέωgameōto marrymarry
αλλην allēn
A-ASF
ἄλλοςallosanotheranother
μοιχαται moichatai
V-PNI-3S G5736
μοιχάωmoichaōto commit adultery, committeth adultery
επ ep
PREP
ἐπίepiupon/to/againstagainst
αυτην autēn
P-ASF
αὐτόςautoshe/she/it/selfher
 
12 cf. Tłum. Толк. I jeśliby żona opuściła męża swojego, a wyszłaby za drugiego, cudzołoży.и если жена разведется с мужем своим и выйдет за другого, прелюбодействует. и3 ѓще женA пyститъ мyжа и3 посsгнетъ за и3н0го, прелюбы2 твори1тъ. 10,12Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εαν ean
COND
ἐάνeanifif
αυτη autē
P-NSF
αὐτόςautoshe/she/it/selfher
απολυσασα apolusasa
V-AAP-NSF G5660
ἀπολύωapoluōto releaseshall put away
τον ton
T-ASM
hothe/this/whohusband
ανδρα andra
N-ASM
ἀνήρanērmanhusband
αυτης autēs
P-GSF
αὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]
γαμηση gamēsē
V-AAS-3S G5661
γαμέωgameōto marrybe married to
αλλον allon
A-ASM
ἄλλοςallosanotheranother
μοιχαται moichatai
V-PNI-3S G5736
μοιχάωmoichaōto commit adultery, she committeth adultery
 
CHRYSTUS BŁOGOSŁAWI DZIECIOM.13 cf. Tłum. Толк. I przynoszono mu dziatki, aby się ich dotknął; uczniowie zaś łajali przynoszących.Приносили к Нему детей, чтобы Он прикоснулся к ним; ученики же не допускали приносящих. И# приношaху къ немY дёти, да к0снетсz и4хъ: ўчн7цh же прещaху приносsщымъ. 10,13Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
προσεφερον proseferon
V-IAI-3P G5707
προσφέρωprosferōto bring tothey brought
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfto him
παιδια paidia
N-APN
παιδίονpaidionchildyoung children
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/to, that
αυτων autōn
P-GPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
αψηται apsētai
V-AMS-3S G5672
ἅπτωhaptōto touchhe should touch
οι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethen: and
μαθηται mathētai
N-NPM
μαθητήςmathētēsdiscipledisciples
επετιμησαν epetimēsan
V-AAI-3P G5656
ἐπιτιμάωepitimaōto rebukerebuked
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]
 
14 cf. Tłum. Толк. A gdy ich ujrzał Jezus, oburzył się i rzekł im: Dopuśćcie dziatkom przychodzić do mnie, a nie zabraniajcie im; albowiem takich jest królestwo Boże.Увидев то, Иисус вознегодовал и сказал им: пустите детей приходить ко Мне и не препятствуйте им, ибо таковых есть Царствие Божие. Ви1дэвъ же ї}съ негодовA и3 речE и5мъ: њстaвите дэтeй приходи1ти ко мнЁ и3 не брани1те и5мъ, тацёхъ бо є4сть цrтвіе б9іе: 10,14Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVιδων idōn
V-2AAP-NSM G5631
ὁράωhoraōto seewhen
δε de
CONJ
δέdethenBut
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ηγανακτησεν ēganaktēsen
V-AAI-3S G5656
ἀγανακτέωaganakteōbe indignant, he was much displeased
και kai
CONJ
καίkaiand, and
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
αφετε afete
V-2AAM-2P G5628
ἀφίημιafiēmito releaseSuffer
τα ta
T-APN
hothe/this/whoJesus
παιδια paidia
N-APN
παιδίονpaidionchildthe little children
ερχεσθαι erchesthai
V-PNN G5738
ἔρχομαιerchomaito come/goto come
προς pros
PREP
πρόςprosto/withunto
με me
P-1AS
ἐγώegōI/weme
μη
PRT-N
μήnotnot
κωλυετε kōluete
V-PAM-2P G5720
κωλύωkōluōto preventforbid
αυτα auta
P-APN
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
των tōn
T-GPN
hothe/this/whothe little children
γαρ gar
CONJ
γάρgarfor: for
τοιουτων toioutōn
D-GPN
τοιοῦτοςtoioutossuch as thisof such
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beis
η ē
T-NSF
hothe/this/whothe kingdom
βασιλεια basileia
N-NSF
βασιλείαbasileiakingdomthe kingdom
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof God
θεου theou
N-GSM
θεόςtheosGodof God
 
15 cf. Tłum. Толк. Zaprawdę mówię wam: Ktokolwiek nie przyjmie królestwa Bożego, jako dziecię, nie wejdzie do niego.Истинно говорю вам: кто не примет Царствия Божия, как дитя, тот не войдет в него. ґми1нь гlю вaмъ: и4же ѓще не пріи1метъ цrтвіz б9іz ћкw nтрочA, не и4мать вни1ти въ нE. 10,15Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαμην amēn
HEB
ἀμήνamēnamenVerily
λεγω legō
V-PAI-1S G5719
λέγωlegōto speakI say
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouunto you
ος os
R-NSM
ὅς, ἥhhos ēwhich, Whosoever
αν an
PRT
ἄνanif[if]
μη
PRT-N
μήnotnot
δεξηται dexētai
V-ADS-3S G5667
δέχομαιdechomaito receiveshall
την tēn
T-ASF
hothe/this/whothe kingdom
βασιλειαν basileian
N-ASF
βασιλείαbasileiakingdomthe kingdom
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof God
θεου theou
N-GSM
θεόςtheosGodof God
ως ōs
ADV
ὡςhōswhich/howas
παιδιον paidion
N-NSN
παιδίονpaidionchilda little child
ου ou
PRT-N
οὐounonot
μη
PRT-N
μήnot 
εισελθη eiselthē
V-2AAS-3S G5632
εἰσέρχομαιeiserchomaito enter, he shall
εις eis
PREP
εἰςeistowardin
αυτην autēn
P-ASF
αὐτόςautoshe/she/it/selfthere
 
16 cf. Tłum. Толк. I obejmując je i kładąc na nie ręce, błogosławił je.И, обняв их, возложил руки на них и благословил их. И# њб8eмь и5хъ, возл0жь рyцэ на ни1хъ, блгcвлsше и5хъ. 10,16Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εναγκαλισαμενος enankalisamenos
V-ADP-NSM G5666
ἐναγκαλίζομαιenankalizomaito embracehe took
αυτα auta
P-APN
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
κατευλογει kateulogei
V-IAI-3S G5707
εὐλογέωeulogeōto praise/bless, and blessed
τιθεις titheis
V-PAP-NSM G5723
τίθημιtithēmito place, put
τας tas
T-APF
hothe/this/whohands
χειρας cheiras
N-APF
χείρcheirhandhands
επ ep
PREP
ἐπίepiupon/to/againstupon
αυτα auta
P-APN
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
 
17 cf. Tłum. Толк. A gdy wyruszył w drogę, jeden przybiegłszy, upadł na kolana przed nim i pytał go: Nauczycielu dobry! Co mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?Когда выходил Он в путь, подбежал некто, пал пред Ним на колени и спросил Его: Учитель благий! что мне делать, чтобы наследовать жизнь вечную? (За?_м7є.) И# и3сходsщу є3мY на пyть, притeкъ нёкій и3 покл0ньсz на колBну є3мY, вопрошaше є3го2: ўч™лю бlгjй, что2 сотворю2, да жив0тъ вёчный наслёдствую; 10,17Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εκπορευομενου ekporeuomenou
V-PNP-GSM G5740
ἐκπορεύωekporeuōto come/go outwhen
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhe
εις eis
PREP
εἰςeistowardinto
οδον odon
N-ASF
ὁδόςhodosroadthe way
προσδραμων prosdramōn
V-2AAP-NSM G5631
προστρέχωprostrechōto hasten, there came
εις eis
A-NSM
εἷςheisoneone
και kai
CONJ
καίkaiand, and
γονυπετησας gonupetēsas
V-AAP-NSM G5660
γονυπετέωgonupeteōto kneelkneeled
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfto him
επηρωτα epērōta
V-IAI-3S G5707
ἐπερωτάωeperōtaōto question, and asked
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
διδασκαλε didaskale
N-VSM
διδάσκαλοςdidaskalosteacherMaster
αγαθε agathe
A-VSM
ἀγαθόςagathosgood-doer, Good
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?, what
ποιησω poiēsō
V-AAS-1S G5661
ποιέωpoieōto do/makeshall I do
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/tothat
ζωην zōēn
N-ASF
ζωήzōēlifelife
αιωνιον aiōnion
A-ASF
αἰώνιοςaiōnioseternaleternal
κληρονομησω klēronomēsō
V-AAS-1S G5661
κληρονομέωklēronomeōto inheritI may inherit
 
18 cf. Tłum. Толк. Jezus zaś rzekł mu: Czemu mnie zwiesz dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg.Иисус сказал ему: что ты называешь Меня благим? Никто не благ, как только один Бог. Ї}съ же речE є3мY: что2 мS глаг0леши бlга; никт0же бlгъ, т0кмw є3ди1нъ бGъ. 10,18Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speakcallest thou
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?Why
με me
P-1AS
ἐγώegōI/weme
λεγεις legeis
V-PAI-2S G5719
λέγωlegōto speaksaid
αγαθον agathon
A-ASM
ἀγαθόςagathosgood-doergood
ουδεις oudeis
A-NSM-N
οὐδείςoudeisno one? none
αγαθος agathos
A-NSM
ἀγαθόςagathosgood-doergood
ει ei
COND
εἰeiifbut
μη
PRT-N
μήnot 
εις eis
A-NSM
εἷςheisoneone
ο o
T-NSM
hothe/this/who, , God
θεος theos
N-NSM
θεόςtheosGod, , God
 
19 cf. Tłum. Толк. Znasz przykazania: “Nie cudzołóż! nie zabijaj! Nie kradnij! Nie mów świadectwa fałszywego! Nie czyń zdrady! Czcij ojca twego i matkę?”Знаешь заповеди: не прелюбодействуй, не убивай, не кради, не лжесвидетельствуй, не обижай, почитай отца твоего и мать. Зaпwвэди вёси: не прелюбы2 сотвори1ши: не ўбjй: не ўкрaди: не лжесвидётельствуй: не њби1ди: чти2 nтцA твоего2 и3 мaтерь. 10,19Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVτας tas
T-APF
hothe/this/whothe commandments
εντολας entolas
N-APF
ἐντολήentolēcommandmentthe commandments
οιδας oidas
V-RAI-2S G5758
εἴδωeidōto knowThou knowest
μη
PRT-N
μήnotnot
φονευσης foneusēs
V-AAS-2S G5661
φονεύωfoneuōto murder, Do
μη
PRT-N
μήnotnot
μοιχευσης moicheusēs
V-AAS-2S G5661
μοιχεύωmoicheuōto commit adultery, Do
μη
PRT-N
μήnotnot
κλεψης klepsēs
V-AAS-2S G5661
κλέπτωkleptōto steal, Do
μη
PRT-N
μήnotnot
ψευδομαρτυρησης pseudomarturēsēs
V-AAS-2S G5661
ψευδομαρτυρέωpseudomartureōto perjure, Do
μη
PRT-N
μήnotnot
αποστερησης aposterēsēs
V-AAS-2S G5661
ἀποστερέωapostereōto defraud, Defraud
τιμα tima
V-PAM-2S G5720
τιμάωtimaōto honor, Honour
τον ton
T-ASM
hothe/this/whofather
πατερα patera
N-ASM
πατήρpatērfatherfather
σου sou
P-2GS
σύsuyouthy
και kai
CONJ
καίkaiandand
την tēn
T-ASF
hothe/this/whomother
μητερα mētera
N-ASF
μήτηρmētērmothermother
 
20 cf. Tłum. Толк. A on odpowiadając, rzekł mu: Nauczycielu! Tego wszystkiego strzegłem od młodości mojej.Он же сказал Ему в ответ: Учитель! всё это сохранил я от юности моей. Џнъ же tвэщaвъ речE є3мY: ўч™лю, сі‰ вс‰ сохрани1хъ t ю4ности моеS. 10,20Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
εφη efē
V-IAI-3S G5707
φημίfēmito say[to say]
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
διδασκαλε didaskale
N-VSM
διδάσκαλοςdidaskalosteacher, Master
ταυτα tauta
D-APN
οὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]
παντα panta
A-APN
πᾶςpasall, all
εφυλαξαμην efulaxamēn
V-AMI-1S G5668
φυλάσσωfulassōto keep/guardhave I observed
εκ ek
PREP
ἐκekof/fromfrom
νεοτητος neotētos
N-GSF
νεότηςneotēsyouthyouth
μου mou
P-1GS
ἐγώegōI/wemy
 
21 cf. Tłum. Толк. Jezus zaś wejrzawszy nań, umiłował go i rzekł mu: Jednego ci nie dostaje; idź, sprzedaj, cokolwiek masz i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, i przyjdź, naśladuj mię.Иисус, взглянув на него, полюбил его и сказал ему: одного тебе недостает: пойди, всё, что имеешь, продай и раздай нищим, и будешь иметь сокровище на небесах; и приходи, последуй за Мною, взяв крест. Ї}съ же воззрёвъ нaнь, возлюби2 є3го2 и3 речE є3мY: є3ди1нагw є3си2 не докончaлъ: и3ди2, є3ли6ка и4маши, продaждь и3 дaждь ни1щымъ, и3 и3мёти и4маши сокр0вище на нб7си2: и3 пріиди2 (и3) ходи2 в8слёдъ менє2, взeмъ крeстъ. 10,21Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenThen
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
εμβλεψας emblepsas
V-AAP-NSM G5660
ἐμβλέπωemblepōto look into/uponbeholding
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
ηγαπησεν ēgapēsen
V-AAI-3S G5656
ἀγαπάωagapaōto loveloved
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand, and
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
εν en
A-NSN
εἷςheisoneOne thing
σε se
P-2AS
σύsuyouthou
υστερει usterei
V-PAI-3S G5719
ὑστερέωhustereōto lacklackest
υπαγε upage
V-PAM-2S G5720
ὑπάγωhupagōto go: go thy way
οσα osa
K-APN
ὅσοςhososjust as/how muchwhatsoever
εχεις echeis
V-PAI-2S G5719
ἔχωechōto have/bethou hast
πωλησον pōlēson
V-AAM-2S G5657
πωλέωpōleōto sell, sell
και kai
CONJ
καίkaiand, and
δος[     dos
V-2AAM-2S G5628
δίδωμιdidōmito givegive
τοις]     tois
T-DPM
hothe/this/who 
πτωχοις ptōchois
A-DPM
πτωχόςptōchospoorto the poor
και kai
CONJ
καίkaiand, and
εξεις exeis
V-FAI-2S G5692
ἔχωechōto have/bethou shalt have
θησαυρον thēsauron
N-ASM
θησαυρόςthēsaurostreasuretreasure
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongin
ουρανω ouranō
N-DSM
οὐρανόςouranosheavenheaven
και kai
CONJ
καίkaiand: and
δευρο deuro
V-PAM-2S G5720
δεῦροdeurocomecome
ακολουθει akolouthei
V-PAM-2S G5720
ἀκολουθέωakoloutheōto follow, and follow
μοι moi
P-1DS
ἐγώegōI/weme
 
22 cf. Tłum. Толк. A on zmartwiwszy się tym słowem, odszedł smutny; albowiem miał majętności wiele.Он же, смутившись от сего слова, отошел с печалью, потому что у него было большое имение. Џнъ же дрsхлъ бhвъ њ словеси2, tи1де скорбS: бё бо и3мёz стzж†ніz мнHга. 10,22Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
στυγνασας stugnasas
V-AAP-NSM G5660
στυγνάζωstugnazōbe gloomyhe was sad
επι epi
PREP
ἐπίepiupon/to/againstat
τω
T-DSM
hothe/this/whothat saying
λογω logō
N-DSM
λόγοςlogoswordthat saying
απηλθεν apēlthen
V-2AAI-3S G5627
ἀπέρχομαιaperchomaito go away, and went away
λυπουμενος lupoumenos
V-PPP-NSM G5746
λυπέωlupeōto grievegrieved
ην ēn
V-IAI-3S G5707
εἰμίeimito behe
γαρ gar
CONJ
γάρgarfor: for
εχων echōn
V-PAP-NSM G5723
ἔχωechōto have/behad
κτηματα ktēmata
N-APN
κτῆμαktēmapossessionpossessions
πολλα polla
A-APN
πολύςpolusmuchgreat
 
WYCHWALA UBÓSTWO.23 cf. Tłum. Толк. A Jezus spoglądając wokoło, mówił uczniom swoim: Ci, co pieniądze mają, o jak trudno wejdą do królestwa Bożego!И, посмотрев вокруг, Иисус говорит ученикам Своим: как трудно имеющим богатство войти в Царствие Божие! И# воззрёвъ ї}съ гlа ўчн7кHмъ свои6мъ: (За?_м7ѕ.) кaкw неуд0бь и3мyщіи богaтство въ цrтвіе б9іе вни1дутъ. 10,23Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
περιβλεψαμενος periblepsamenos
V-AMP-NSM G5671
περιβλέπωperiblepōto look aroundlooked round about
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
λεγει legei
V-PAI-3S G5719
λέγωlegōto speak, and saith
τοις tois
T-DPM
hothe/this/whoJesus
μαθηταις mathētais
N-DPM
μαθητήςmathētēsdiscipleunto
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
πως pōs
ADV
πωςpōshowHow
δυσκολως duskolōs
ADV
δυσκόλωςduskolōsdifficultlyhardly
οι oi
T-NPM
hothe/this/whounto
τα ta
T-APN
hothe/this/whoriches
χρηματα chrēmata
N-APN
χρῆμαchrēmamoneyriches
εχοντες echontes
V-PAP-NPM G5723
ἔχωechōto have/bethey that have
εις eis
PREP
εἰςeistowardinto
την tēn
T-ASF
hothe/this/whothe kingdom
βασιλειαν basileian
N-ASF
βασιλείαbasileiakingdomthe kingdom
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof God
θεου theou
N-GSM
θεόςtheosGodof God
εισελευσονται eiseleusontai
V-FDI-3P G5695
εἰσέρχομαιeiserchomaito entershall
 
24 cf. Tłum. Толк. Uczniowie zaś zdumiewali się na słowa jego. Lecz Jezus znowu odpowiadając, mówi im: Dzieci! Jak trudno tym, co w pieniądzach ufają, wejść do królestwa Bożego.Ученики ужаснулись от слов Его. Но Иисус опять говорит им в ответ: дети! как трудно надеющимся на богатство войти в Царствие Божие! Ўчн7цh же ўжасaхусz њ словесёхъ є3гw2. Ї}съ же пaки tвэщaвъ гlа и5мъ: ч†да, кaкw неуд0бь ўповaющымъ на богaтство въ цrтвіе б9іе вни1ти: 10,24Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
μαθηται mathētai
N-NPM
μαθητήςmathētēsdisciplethe disciples
εθαμβουντο ethambounto
V-IPI-3P G5712
θαμβέωthambeōto astonishwere astonished
επι epi
PREP
ἐπίepiupon/to/againstat
τοις tois
T-DPM
hothe/this/who 
λογοις logois
N-DPM
λόγοςlogoswordwords
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethen. But
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
παλιν palin
ADV
πάλινpalinagainagain
αποκριθεις apokritheis
V-AOP-NSM G5679
ἀποκρίνωapokrinōto answeranswereth
λεγει legei
V-PAI-3S G5719
λέγωlegōto speak, and saith
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
τεκνα tekna
N-VPN
τέκνονteknonchildChildren
πως pōs
ADV
πωςpōshow, how
δυσκολον duskolon
A-NSN
δύσκολοςduskolosdifficulthard
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beis it
εις eis
PREP
εἰςeistowardinto
την tēn
T-ASF
hothe/this/whowords
βασιλειαν basileian
N-ASF
βασιλείαbasileiakingdomthe kingdom
του tou
T-GSM
hothe/this/whoriches
θεου theou
N-GSM
θεόςtheosGodof God
εισελθειν eiselthein
V-2AAN G5629
εἰσέρχομαιeiserchomaito enterto enter
 
25 cf. Tłum. Толк. Łatwiej jest wielbłądowi przez ucho igielne przejść, aniżeli bogaczowi wejść do królestwa Bożego.Удобнее верблюду пройти сквозь игольные уши, нежели богатому войти в Царствие Божие. ўд0бэе бо є4сть вельбyду сквозЁ и3глинB ќшы проити2, нeже богaту въ цrтвіе б9іе вни1ти. 10,25Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVευκοπωτερον eukopōteron
A-NSN-C
εὐκοπώτεροςeukopōteroseasyeasier
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beIt is
καμηλον kamēlon
N-ASF
κάμηλοςkamēloscamelfor a camel
δια dia
PREP
διάdiathrough/because ofthrough
τρυμαλιας trumalias
N-GSF
τρυμαλιάtrumaliaholethe eye
ραφιδος rafidos
N-GSF
ῥαφίςrafisneedleof a needle
διελθειν dielthein
V-2AAN G5629
διέρχομαιdierchomaito pass through[to pass through]
η ē
PRT
ēor, than
πλουσιον plousion
A-ASM
πλούσιοςplousiosrichfor a rich man
εις eis
PREP
εἰςeistowardinto
την tēn
T-ASF
hothe/this/whothe eye
βασιλειαν basileian
N-ASF
βασιλείαbasileiakingdomthe kingdom
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof a needle
θεου theou
N-GSM
θεόςtheosGodof God
εισελθειν eiselthein
V-2AAN G5629
εἰσέρχομαιeiserchomaito enterto go
 
26 cf. Tłum. Толк. A oni tym więcej się dziwili, mówiąc sami do siebie: I któż może być zbawiony?Они же чрезвычайно изумлялись и говорили между собою: кто же может спастись? Nни1 же и4злиха дивлsхусz, глаг0люще къ себЁ: то2 кто2 м0жетъ спасeнъ бhти; 10,26Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
περισσως perissōs
ADV
περισσῶςperissōssuperabundantlyout of measure
εξεπλησσοντο exeplēssonto
V-IPI-3P G5712
ἐκπλήσσωekplēssōbe astonishedthey were astonished
λεγοντες legontes
V-PAP-NPM G5723
λέγωlegōto speak, saying
προς pros
PREP
πρόςprosto/withamong
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthemselves
και kai
CONJ
καίkaiandthen
τις tis
I-NSM
τίςtiswhich?, Who
δυναται dunatai
V-PNI-3S G5736
δύναμαιdunamaibe ablecan
σωθηναι sōthēnai
V-APN G5683
σῴζωsōzōto savebe saved
 
27 cf. Tłum. Толк. A Jezus spojrzawszy na nich, mówi: U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; albowiem u Boga wszystko jest możliwe.Иисус, воззрев на них, говорит: человекам это невозможно, но не Богу, ибо всё возможно Богу. Воззрёвъ же на ни1хъ ї}съ гlа: ў человBкъ невозм0жно, но не ў бGа: вс‰ бо возмHжна сyть ў бGа. 10,27Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεμβλεψας emblepsas
V-AAP-NSM G5660
ἐμβλέπωemblepōto look into/uponlooking upon
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
ο o
T-NSM
hothe/this/whoJesus
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
λεγει legei
V-PAI-3S G5719
λέγωlegōto speaksaith
παρα para
PREP
παράparafrom/with/besideWith
ανθρωποις anthrōpois
N-DPM
ἄνθρωποςanthrōposa humanmen
αδυνατον adunaton
A-NSN
ἀδύνατοςadunatosunableimpossible
αλλ all
CONJ
ἀλλάallabut, but
ου ou
PRT-N
οὐounonot
παρα para
PREP
παράparafrom/with/besidewith
θεω theō
N-DSM
θεόςtheosGodGod
παντα panta
A-NPN
πᾶςpasallall things
γαρ gar
CONJ
γάρgarfor: for
δυνατα dunata
A-NPN
δυνατόςdunatosablepossible
παρα para
PREP
παράparafrom/with/besidewith
τω]     
T-DSM
hothe/this/whoGod
θεω theō
N-DSM
θεόςtheosGodGod
 
28 cf. Tłum. Толк. I począł mu Piotr mówić: Oto my opuściliśmy wszystko, i poszliśmy za tobą.И начал Петр говорить Ему: вот, мы оставили всё и последовали за Тобою. Начaтъ же пeтръ глаг0лати є3мY: сE, мы2 њстaвихомъ вс‰ и3 в8слёдъ тебє2 и3д0хомъ. 10,28Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVηρξατο ērxato
V-ADI-3S G5662
ἄρχομαιarchomaito rule/beginbegan
λεγειν legein
V-PAN G5721
λέγωlegōto speakto say
ο o
T-NSM
hothe/this/whoPeter
πετρος petros
N-NSM
ΠέτροςpetrosPeterPeter
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
ιδου idou
V-2AMM-2S G5640
ὁράωhoraōto see, Lo
ημεις ēmeis
P-1NP
ἐγώegōI/we, we
αφηκαμεν afēkamen
V-AAI-1P G5656
ἀφίημιafiēmito releasehave left
παντα panta
A-APN
πᾶςpasallall
και kai
CONJ
καίkaiandThen
ηκολουθηκαμεν ēkolouthēkamen
V-RAI-1P G5758
ἀκολουθέωakoloutheōto followhave followed
σοι soi
P-2DS
σύsuyouthee
 
29 cf. Tłum. Толк. A Jezus odpowiadając, rzekł: Zaprawdę mówię wam: Nie ma nikogo, kto by opuścił dom, albo braci, albo siostry, albo ojca, albo matkę, albo dzieci, albo rolę dla mnie i dla ewangelii,Иисус сказал в ответ: истинно говорю вам: нет никого, кто оставил бы дом, или братьев, или сестер, или отца, или мать, или жену, или детей, или земли, ради Меня и Евангелия, Tвэщaвъ же ї}съ речE: ґми1нь гlю вaмъ: никт0же є4сть, и4же њстaвилъ є4сть д0мъ, и3ли2 брaтію, и3ли2 сєстры2, и3ли2 nтцA, и3ли2 мaтерь, и3ли2 женY, и3ли2 ч†да, и3ли2 сeла, менє2 рaди и3 є3ђліа рaди: 10,29Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεφη efē
V-IAI-3S G5707
φημίfēmito say[to say]
ο o
T-NSM
hothe/this/whoJesus
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
αμην amēn
HEB
ἀμήνamēnamenVerily
λεγω legō
V-PAI-1S G5719
λέγωlegōto speakI say
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouunto you
ουδεις oudeis
A-NSM-N
οὐδείςoudeisno oneno man
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito be, There is
ος os
R-NSM
ὅς, ἥhhos ēwhichthat
αφηκεν afēken
V-AAI-3S G5656
ἀφίημιafiēmito releasehath left
οικιαν oikian
N-ASF
οἰκίαoikiahousehouse
η ē
PRT
ēor, or
αδελφους adelfous
N-APM
ἀδελφόςadelfosbrotherbrethren
η ē
PRT
ēor, or
αδελφας adelfas
N-APF
ἀδελφήadelfēsistersisters
η ē
PRT
ēor, or
μητερα mētera
N-ASF
μήτηρmētērmothermother
η ē
PRT
ēor, or
πατερα patera
N-ASM
πατήρpatērfatherfather
η ē
PRT
ēor, or
τεκνα tekna
N-APN
τέκνονteknonchildchildren
η ē
PRT
ēor, or
αγρους agrous
N-APM
ἀγρόςagrosfieldlands
ενεκεν eneken
PREP
ἕνεκα, εἵνεκενhheneka einekenbecause of, for
εμου emou
P-1GS
ἐγώegōI/wemy
και kai
CONJ
καίkaiand, and
ενεκεν]     eneken
PREP
ἕνεκα, εἵνεκενhheneka einekenbecause ofsake
του tou
T-GSN
hothe/this/whothe gospel's
ευαγγελιου euangeliou
N-GSN
εὐαγγέλιονeuangeliongospelthe gospel's
 
30 cf. Tłum. Толк. żeby nie miał wziąć stokroć tyle, teraz w tym czasie: domów i braci i sióstr i matek i dzieci i ról, wśród prześladowań, a w przyszłym wieku życia wiecznego.и не получил бы ныне, во время сие, среди гонений, во сто крат более домов, и братьев, и сестер, и отцов, и матерей, и детей, и земель, а в веке грядущем жизни вечной. ѓще не пріи1метъ стори1цею нн7э во врeмz сіE, домHвъ, и3 брaтій, и3 сeстръ, и3 nтцA, и3 мaтере, и3 ч†дъ, и3 сeлъ, во и3згнaніи, и3 въ вёкъ грzдyщій жив0тъ вёчный: 10,30Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεαν ean
COND
ἐάνeanifBut
μη
PRT-N
μήnot 
λαβη labē
V-2AAS-3S G5632
λαμβάνωlambanōto takehe shall receive
εκατονταπλασιονα ekatontaplasiona
A-APN
ἑκατονταπλασίωνhekatontaplasiōna hundred timesan hundredfold
νυν nun
ADV
νῦνnunnownow
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongin
τω
T-DSM
hothe/this/who 
καιρω kairō
N-DSM
καιρόςkairostime/right timetime
τουτω toutō
D-DSM
οὗτοςhoutosthis/he/she/it[this/he/she/it]
οικιας oikias
N-APF
οἰκίαoikiahouse, houses
και kai
CONJ
καίkaiand, and
αδελφους adelfous
N-APM
ἀδελφόςadelfosbrotherbrethren
και kai
CONJ
καίkaiand, and
αδελφας adelfas
N-APF
ἀδελφήadelfēsistersisters
και kai
CONJ
καίkaiand, and
μητερας mēteras
N-APF
μήτηρmētērmothermothers
και kai
CONJ
καίkaiand, and
τεκνα tekna
N-APN
τέκνονteknonchildchildren
και kai
CONJ
καίkaiand, and
αγρους agrous
N-APM
ἀγρόςagrosfieldlands
μετα meta
PREP
μετάmetawith/after, with
διωγμων diōgmōn
N-GPM
διωγμόςdiōgmospersecutionpersecutions
και kai
CONJ
καίkaiand; and
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongin
τω
T-DSM
hothe/this/whotime
αιωνι aiōni
N-DSM
αἰώνaiōnan agethe world
τω
T-DSM
hothe/this/whothe world
ερχομενω erchomenō
V-PNP-DSM G5740
ἔρχομαιerchomaito come/goto come
ζωην zōēn
N-ASF
ζωήzōēlifelife
αιωνιον aiōnion
A-ASF
αἰώνιοςaiōnioseternaleternal
 
31 cf. Tłum. Толк. Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.Многие же будут первые последними, и последние первыми. мн0зи же бyдутъ пeрвіи послёдни, и3 послёдніи пeрви. 10,31Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVπολλοι polloi
A-NPM
πολύςpolusmuchmany
δε de
CONJ
δέdethenBut
εσονται esontai
V-FDI-3P G5695
εἰμίeimito beshall be
πρωτοι prōtoi
A-NPM-S
πρῶτοςprōtosfirstfirst
εσχατοι eschatoi
A-NPM-S
ἔσχατοςeschatoslast/leastlast
και[     kai
CONJ
καίkaiand; and
οι]     oi
T-NPM
hothe/this/who 
εσχατοι eschatoi
A-NPM-S
ἔσχατοςeschatoslast/leastthe last
πρωτοι prōtoi
A-NPM-S
πρῶτοςprōtosfirstfirst
 
ZAPOWIADA PONOWNIE MĘKĘ.32 cf. Tłum. Толк. I byli w drodze, wstępując do Jerozolimy; a Jezus szedł przed nimi, i zdumiewali się, a idąc za nim bali się. I znowu wziąwszy dwunastu, począł im mówić, co na niego przyjść miało.Когда были они на пути, восходя в Иерусалим, Иисус шел впереди их, а они ужасались и, следуя за Ним, были в страхе. Подозвав двенадцать, Он опять начал им говорить о том, что будет с Ним: Бsху же на пути2, восходsще во їеrли1мъ: и3 бЁ варsz и5хъ ї}съ, и3 ўжасaхусz, и3 в8слёдъ и3дyще, боsхусz. (За?_м7з.) И# поeмь пaки nбанaдесzть, начaтъ и5мъ гlати, ±же хотsху є3мY бhти: 10,32Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVησαν ēsan
V-IAI-3P G5707
εἰμίeimito bethey were
δε de
CONJ
δέdethenAnd
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongin
τη
T-DSF
hothe/this/who 
οδω odō
N-DSF
ὁδόςhodosroadthe way
αναβαινοντες anabainontes
V-PAP-NPM G5723
ἀναβαίνωanabainōto ascendgoing up
εις eis
PREP
εἰςeistowardto
ιεροσολυμα ierosoluma
N-APN
ἹεροσόλυμαhierosolumaJerusalemJerusalem
και kai
CONJ
καίkaiand; and
ην ēn
V-IAI-3S G5707
εἰμίeimito be[to be]
προαγων proagōn
V-PAP-NSM G5723
προάγωproagōto go/bring beforewent before
αυτους autous
P-APM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
και kai
CONJ
καίkaiand: and
εθαμβουντο ethambounto
V-IPI-3P G5712
θαμβέωthambeōto astonishthey were amazed
οι oi
T-NPM
hothe/this/whothe way
δε de
CONJ
δέdethen[then]
ακολουθουντες akolouthountes
V-PAP-NPM G5723
ἀκολουθέωakoloutheōto followas they followed
εφοβουντο efobounto
V-INI-3P G5711
φοβέωfobeōto fear, they were afraid
και kai
CONJ
καίkaiand; and
παραλαβων paralabōn
V-2AAP-NSM G5631
παραλαμβάνωparalambanōto takehe took
παλιν palin
ADV
πάλινpalinagainagain
τους tous
T-APM
hothe/this/whoJesus
δωδεκα dōdeka
A-NUI
δώδεκαdōdekatwelvethe twelve
ηρξατο ērxato
V-ADI-3S G5662
ἄρχομαιarchomaito rule/begin, and began
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
λεγειν legein
V-PAN G5721
λέγωlegōto speakto tell
τα ta
T-APN
hothe/this/who[the/this/who]
μελλοντα mellonta
V-PAP-APN G5723
μέλλωmellōbe about towhat things should
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
συμβαινειν sumbainein
V-PAN G5721
συμβαίνωsumbainōto happenhappen
 
33 cf. Tłum. Толк. Że oto wstępujemy do Jerozolimy, a Syn Człowieczy będzie wydany przedniejszym kapłanom i doktorom i starszym i skażą go na śmierć i wydadzą go poganom.вот, мы восходим в Иерусалим, и Сын Человеческий предан будет первосвященникам и книжникам, и осудят Его на смерть, и предадут Его язычникам, ћкw, сE, восх0димъ во їеrли1мъ, и3 сн7ъ чlвёческій прeданъ бyдетъ ґрхіерewмъ и3 кни1жникwмъ, и3 њсyдzтъ є3го2 на смeрть, и3 предадsтъ є3го2 kзhкwмъ: 10,33Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοτι oti
CONJ
ὅτιhotithat/since 
ιδου idou
V-2AMM-2S G5640
ὁράωhoraōto seeBehold
αναβαινομεν anabainomen
V-PAI-1P G5719
ἀναβαίνωanabainōto ascend, we go up
εις eis
PREP
εἰςeistowardto
ιεροσολυμα ierosoluma
N-APN
ἹεροσόλυμαhierosolumaJerusalemJerusalem
και kai
CONJ
καίkaiand; and
ο o
T-NSM
hothe/this/whothe Son
υιος uios
N-NSM
υἱόςhuiossonthe Son
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof man
ανθρωπου anthrōpou
N-GSM
ἄνθρωποςanthrōposa humanof man
παραδοθησεται paradothēsetai
V-FPI-3S G5701
παραδίδωμιparadidōmito delivershall be delivered
τοις tois
T-DPM
hothe/this/whounto the chief priests
αρχιερευσιν archiereusin
N-DPM
ἀρχιερεύςarchiereushigh-priestunto the chief priests
και kai
CONJ
καίkaiand, and
τοις tois
T-DPM
hothe/this/whounto the scribes
γραμματευσιν grammateusin
N-DPM
γραμματεύςgrammateusscribeunto the scribes
και kai
CONJ
καίkaiand; and
κατακρινουσιν katakrinousin
V-FAI-3P G5692
κατακρίνωkatakrinōto condemnthey shall condemn
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
θανατω thanatō
N-DSM
θάνατοςthanatosdeathto death
και kai
CONJ
καίkaiand, and
παραδωσουσιν paradōsousin
V-FAI-3P G5692
παραδίδωμιparadidōmito delivershall deliver
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
τοις tois
T-DPN
hothe/this/whoto the Gentiles
εθνεσιν ethnesin
N-DPN
ἔθνοςethnosGentilesto the Gentiles
 
34 cf. Tłum. Толк. I będą się zeń naigrawać, i będą nań plwać i ubiczują go i zabiją; a dnia trzeciego zmartwychwstanie.и поругаются над Ним, и будут бить Его, и оплюют Его, и убьют Его; и в третий день воскреснет. и3 поругaютсz є3мY, и3 ўsзвzтъ є3го2, и3 њплю1ютъ є3го2, и3 ўбію1тъ є3го2: и3 въ трeтій дeнь воскrнетъ. 10,34Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
εμπαιξουσιν empaixousin
V-FAI-3P G5692
ἐμπαίζωempaizōto mockthey shall mock
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand, and
εμπτυσουσιν emptusousin
V-FAI-3P G5692
ἐμπτύωemptuōto spit on/atshall spit upon
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand, and
μαστιγωσουσιν mastigōsousin
V-FAI-3P G5692
μαστιγόωmastigoōto whipshall scourge
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand, and
αποκτενουσιν apoktenousin
V-FAI-3P G5692
ἀποκτείνωapokteinōto killshall kill
και kai
CONJ
καίkaiand: and
μετα meta
PREP
μετάmetawith/after[with/after]
τρεις treis
A-APF
τρεῖς, τρίαtreis triathree[three]
ημερας ēmeras
N-APF
ἡμέραhēmeradaythe
αναστησεται anastēsetai
V-FMI-3S G5698
ἀνίστημιanistēmito arisehe shall rise again
 
ODRZUCA PROŚBĘ SYNÓW ZEBEDEUSZA.35 cf. Tłum. Толк. I przystępują do niego Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, mówiąc: Nauczycielu, chcemy, ażebyś nam uczynił, o cokolwiek prosić będziemy.Тогда подошли к Нему сыновья Зеведеевы Иаков и Иоанн и сказали: Учитель! мы желаем, чтобы Ты сделал нам, о чем попросим. И# пред8 него2 пріид0ста їaкwвъ и3 їwaннъ, сы6на зеведeєва, глагHлюща: ўч™лю, х0щева, да, є4же ѓще пр0сива, сотвори1ши нaма. 10,35Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
προσπορευονται prosporeuontai
V-PNI-3P G5736
προσπορεύομαιprosporeuomaito approach, come unto
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
ιακωβος iakōbos
N-NSM
ἸάκωβοςiakōbosJamesJames
και kai
CONJ
καίkaiandand
ιωαννης iōannēs
N-NSM
ἸωάννηςiōannēsJohnJohn
οι oi
T-NPM
hothe/this/who, the sons
δυο]     duo
A-NUI
δύοduotwo[two]
υιοι uioi
N-NPM
υἱόςhuiosson, the sons
ζεβεδαιου zebedaiou
N-GSM
ΖεβεδαῖοςzebedaiosZebedeeof Zebedee
λεγοντες legontes
V-PAP-NPM G5723
λέγωlegōto speak, saying
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]
διδασκαλε didaskale
N-VSM
διδάσκαλοςdidaskalosteacher, Master
θελομεν thelomen
V-PAI-1P G5719
θέλωthelōto will/desire, we would
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/tothat
ο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichwhatsoever
εαν ean
COND
ἐάνeanif 
αιτησωμεν aitēsōmen
V-AAS-1P G5661
αἰτέωaiteōto askwe shall desire
σε se
P-2AS
σύsuyou[you]
ποιησης poiēsēs
V-AAS-2S G5661
ποιέωpoieōto do/makethou shouldest do
ημιν ēmin
P-1DP
ἐγώegōI/wefor us
 
36 cf. Tłum. Толк. Lecz on im rzekł: Cóż chcecie, abym wam uczynił?Он сказал им: что хотите, чтобы Я сделал вам? Џнъ же речE и4ма: что2 х0щета, да сотворю2 вaма; 10,36Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speakhe said
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?What
θελετε thelete
V-PAI-2P G5719
θέλωthelōto will/desirewould ye that
ποιησω poiēsō
V-AAS-1S G5661
ποιέωpoieōto do/makeshould do
υμιν umin
P-2DP
σύsuyoufor you
 
37 cf. Tłum. Толк. I rzekli: Daj nam, abyśmy jeden po prawicy twojej, a drugi po lewicy twej siedzieli w chwale twojej.Они сказали Ему: дай нам сесть у Тебя, одному по правую сторону, а другому по левую в славе Твоей. W$на же рёста є3мY: дaждь нaмъ, да є3ди1нъ њдеснyю тебє2 и3 є3ди1нъ њшyюю тебє2 сsдева во слaвэ твоeй. 10,37Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethen 
ειπαν eipan
V-2AAI-3P G5627
λέγωlegōto speakThey said
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
δος dos
V-2AAM-2S G5628
δίδωμιdidōmito give, Grant
ημιν ēmin
P-1DP
ἐγώegōI/weunto us
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/tothat
εις eis
A-NSM
εἷςheisone, one
σου sou
P-2GS
σύsuyouthy
εκ ek
PREP
ἐκekof/fromon
δεξιων dexiōn
A-GPN
δεξιόςdexiosrightright hand
και kai
CONJ
καίkaiand, and
εις eis
A-NSM
εἷςheisonethe other
εξ ex
PREP
ἐκekof/fromon
αριστερων aristerōn
A-GPN
ἀριστερόςaristerosleft[left]
καθισωμεν kathisōmen
V-AAS-1P G5661
καθίζωkathizōto seatwe may sit
εν en
PREP
ἐνenin/on/among, in
τη
T-DSF
hothe/this/whoglory
δοξη doxē
N-DSF
δόξαdoxagloryglory
σου sou
P-2GS
σύsuyouthy
 
38 cf. Tłum. Толк. Jezus zaś rzekł im: Nie wiecie, o co prosicie. Możecie pić kielich, który ja piję, albo być ochrzczeni chrztem, którym ja się chrzczę?Но Иисус сказал им: не знаете, чего просите. Можете ли пить чашу, которую Я пью, и креститься крещением, которым Я крещусь? Ї}съ же речE и4ма: не вёста, чесw2 пр0сита: м0жета ли пи1ти чaшу, ю4же ѓзъ пію2, и3 кRщeніемъ, и4мже ѓзъ кRщaюсz, кrти1тисz; 10,38Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenBut
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
ουκ ouk
PRT-N
οὐounonot
οιδατε oidate
V-RAI-2P G5758
εἴδωeidōto knowYe know
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?what
αιτεισθε aiteisthe
V-PMI-2P G5731
αἰτέωaiteōto askye ask
δυνασθε dunasthe
V-PNI-2P G5736
δύναμαιdunamaibe able: can ye
πιειν piein
V-2AAN G5629
πίνωpinōto drinkdrink of
το to
T-ASN
hothe/this/whothe cup
ποτηριον potērion
N-ASN
ποτήριονpotērioncupthe cup
ο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichthat
εγω egō
P-1NS
ἐγώegōI/weI
πινω pinō
V-PAI-1S G5719
πίνωpinōto drinkdrink of
η ē
PRT
ēor[or]
το to
T-ASN
hothe/this/whothe baptism
βαπτισμα baptisma
N-ASN
βάπτισμαbaptismabaptismthe baptism
ο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichthat
εγω egō
P-1NS
ἐγώegōI/weI
βαπτιζομαι baptizomai
V-PPI-1S G5743
βαπτίζωbaptizōto baptizebe baptized with
βαπτισθηναι baptisthēnai
V-APN G5683
βαπτίζωbaptizōto baptizeam baptized with
 
39 cf. Tłum. Толк. A oni mu odpowiedzieli: Możemy. Jezus zaś rzekł im: Kielich, który ja piję, wprawdzie pić będziecie, i chrztem, którym ja się chrzczę, ochrzczeni będziecie.Они отвечали: можем. Иисус же сказал им: чашу, которую Я пью, будете пить, и крещением, которым Я крещусь, будете креститься; W$на же рёста є3мY: м0жева. Ї}съ же речE и4ма: чaшу ќбw, ю4же ѓзъ пію2, и3спіeта, и3 кRщeніемъ, и4мже ѓзъ кRщaюсz, кrти1тасz: 10,39Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
ειπαν eipan
V-2AAI-3P G5627
λέγωlegōto speakthey said
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
δυναμεθα dunametha
V-PNI-1P G5736
δύναμαιdunamaibe able, We can
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethen. And
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
το to
T-ASN
hothe/this/who 
ποτηριον potērion
N-ASN
ποτήριονpotērioncupthe cup
ο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichthat
εγω egō
P-1NS
ἐγώegōI/weI
πινω pinō
V-PAI-1S G5719
πίνωpinōto drinkYe shall
πιεσθε piesthe
V-FDI-2P G5695
πίνωpinōto drinkdrink of
και kai
CONJ
καίkaiand; and
το to
T-ASN
hothe/this/whowith the baptism
βαπτισμα baptisma
N-ASN
βάπτισμαbaptismabaptismwith the baptism
ο o
R-ASN
ὅς, ἥhhos ēwhichthat
εγω egō
P-1NS
ἐγώegōI/weI
βαπτιζομαι baptizomai
V-PPI-1S G5743
βαπτίζωbaptizōto baptizeam baptized withal
βαπτισθησεσθε baptisthēsesthe
V-FPI-2P G5701
βαπτίζωbaptizōto baptizeshall ye be baptized
 
40 cf. Tłum. Толк. Ale siedzieć po prawicy mojej, albo po lewicy, nie jest moją rzeczą dać wam, lecz którym jest zgotowane.а дать сесть у Меня по правую сторону и по левую - не от Меня зависит, но кому уготовано. ґ є4же сёсти њдеснyю менє2 и3 њшyюю, нёсть мнЁ дaти, но и5мже ўгот0вано є4сть. 10,40Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVτο to
T-NSN
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenBut
καθισαι kathisai
V-AAN G5658
καθίζωkathizōto seatto sit
εκ ek
PREP
ἐκekof/fromon
δεξιων dexiōn
A-GPN
δεξιόςdexiosrightright hand
μου mou
P-1GS
ἐγώegōI/wemine
η ē
PRT
ēor[or]
εξ ex
PREP
ἐκekof/fromon
ευωνυμων euōnumōn
A-GPN
εὐώνυμοςeuōnumosleft/southleft hand
ουκ ouk
PRT-N
οὐounonot
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beis
εμον emon
S-1SNSN
ἐμόςemosmy[my]
δουναι dounai
V-2AAN G5629
δίδωμιdidōmito giveto give
αλλ all
CONJ
ἀλλάallabut; but
οις ois
R-DPM
ὅς, ἥhhos ēwhichfor whom
ητοιμασται ētoimastai
V-RPI-3S G5769
ἑτοιμάζωhetoimazōto make readyit is prepared
 
41 cf. Tłum. Толк. A usłyszawszy dziesięciu, zaczęło oburzać się na Jakuba i Jana.И, услышав, десять начали негодовать на Иакова и Иоанна. И# слhшавше дeсzть, начaша негодовaти њ їaкwвэ и3 їwaннэ. 10,41Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
ακουσαντες akousantes
V-AAP-NPM G5660
ἀκούωakouōto hearwhen
οι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δεκα deka
A-NUI
δέκαdekatenthe ten
ηρξαντο ērxanto
V-ADI-3P G5662
ἄρχομαιarchomaito rule/begin, they began
αγανακτειν aganaktein
V-PAN G5721
ἀγανακτέωaganakteōbe indignantto be much displeased
περι peri
PREP
περίperiaboutwith
ιακωβου iakōbou
N-GSM
ἸάκωβοςiakōbosJamesJames
και kai
CONJ
καίkaiandand
ιωαννου iōannou
N-GSM
ἸωάννηςiōannēsJohnJohn
 
42 cf. Tłum. Толк. Jezus zaś wezwawszy ich, mówił im: Wiecie, iż ci, którzy uchodzą za władców nad narodami, panują nad nimi, a książęta ich władzę wywierają nad nimi.Иисус же, подозвав их, сказал им: вы знаете, что почитающиеся князьями народов господствуют над ними, и вельможи их властвуют ими. Ї}съ же призвaвъ и5хъ, гlа и5мъ: вёсте, ћкw мнsщіисz владёти kзы6ки, соwдолэвaютъ и5мъ, и3 вели1цыи и4хъ њбладaютъ и4ми: 10,42Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiand; and
προσκαλεσαμενος proskalesamenos
V-ADP-NSM G5666
προσκαλέωproskaleōto call to/summoncalled
αυτους autous
P-APM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
λεγει legei
V-PAI-3S G5719
λέγωlegōto speak, and saith
αυτοις autois
P-DPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto them
οιδατε oidate
V-RAI-2P G5758
εἴδωeidōto knowYe know
οτι oti
CONJ
ὅτιhotithat/sincethat
οι oi
T-NPM
hothe/this/who 
δοκουντες dokountes
V-PAP-NPM G5723
δοκέωdokeōto thinkthey which are accounted
αρχειν archein
V-PAN G5721
ἄρχωarchōbe firstto rule over
των tōn
T-GPN
hothe/this/who 
εθνων ethnōn
N-GPN
ἔθνοςethnosGentilesthe Gentiles
κατακυριευουσιν katakurieuousin
V-PAI-3P G5719
κατακυριεύωkatakurieuōto masterexercise lordship over
αυτων autōn
P-GPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
και kai
CONJ
καίkaiand[and]
οι oi
T-NPM
hothe/this/whothe Gentiles
μεγαλοι megaloi
A-NPM
μέγαςmegasgreatgreat ones
αυτων autōn
P-GPM
αὐτόςautoshe/she/it/selftheir
κατεξουσιαζουσιν katexousiazousin
V-PAI-3P G5719
κατεξουσιάζωkatexousiazōto ruleexercise authority upon
αυτων autōn
P-GPM
αὐτόςautoshe/she/it/selfthem
 
43 cf. Tłum. Толк. Lecz nie tak jest między wami ale ktokolwiek chciałby być większym, będzie sługą waszym.Но между вами да не будет так: а кто хочет быть большим между вами, да будет вам слугою; не тaкw же бyдетъ въ вaсъ: но и4же ѓще х0щетъ въ вaсъ вsщшій бhти, да бyдетъ вaмъ слугA: 10,43Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVουχ ouch
PRT-N
οὐounonot
ουτως outōs
ADV
οὕτω, οὕτωςhhoutō outōsthus(-ly)so
δε de
CONJ
δέdethenBut
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beshall it
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongamong
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouyou
αλλ all
CONJ
ἀλλάallabut: but
ος os
R-NSM
ὅς, ἥhhos ēwhichwhosoever
αν an
PRT
ἄνanif[if]
θελη thelē
V-PAS-3S G5725
θέλωthelōto will/desirewill
μεγας megas
A-NSM
μέγαςmegasgreatgreat
γενεσθαι genesthai
V-2ADN G5635
γίνομαιginomaito bebe
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongamong
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouyou
εσται estai
V-FDI-3S G5695
εἰμίeimito bebe
υμων umōn
P-2GP
σύsuyouyour
διακονος diakonos
N-NSM
διάκονοςdiakonosservantminister
 
44 cf. Tłum. Толк. A ktokolwiek by między wami chciał być pierwszym, będzie sługą wszystkich.и кто хочет быть первым между вами, да будет всем рабом. и3 и4же ѓще х0щетъ въ вaсъ бhти стaрэй, да бyдетъ всBмъ рaбъ: 10,44Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
ος os
R-NSM
ὅς, ἥhhos ēwhichwhosoever
αν an
PRT
ἄνanif 
θελη thelē
V-PAS-3S G5725
θέλωthelōto will/desirewill
εν en
PREP
ἐνenin/on/among[in/on/among]
υμιν umin
P-2DP
σύsuyouof you
ειναι einai
V-PAN G5721
εἰμίeimito be, shall be
πρωτος prōtos
A-NSM-S
πρῶτοςprōtosfirstthe chiefest
εσται estai
V-FDI-3S G5695
εἰμίeimito be[to be]
παντων pantōn
A-GPM
πᾶςpasallof all
δουλος doulos
N-NSM
δοῦλοςdoulosslaveservant
 
45 cf. Tłum. Толк. Albowiem Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale aby służyć i oddać życie swoje na okup za wielu.Ибо и Сын Человеческий не для того пришел, чтобы Ему служили, но чтобы послужить и отдать душу Свою для искупления многих. и4бо сн7ъ чlвёчь не пріи1де, да послyжатъ є3мY, но да послyжитъ и3 дaстъ дyшу свою2 и3збавлeніе за мнHги. 10,45Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandeven
γαρ gar
CONJ
γάρgarforFor
ο o
T-NSM
hothe/this/whothe Son
υιος uios
N-NSM
υἱόςhuiossonthe Son
του tou
T-GSM
hothe/this/whoof man
ανθρωπου anthrōpou
N-GSM
ἄνθρωποςanthrōposa humanof man
ουκ ouk
PRT-N
οὐounonot
ηλθεν ēlthen
V-2AAI-3S G5627
ἔρχομαιerchomaito come/gocame
διακονηθηναι diakonēthēnai
V-APN G5683
διακονέωdiakoneōto serveto be ministered unto
αλλα alla
CONJ
ἀλλάallabut, but
διακονησαι diakonēsai
V-AAN G5658
διακονέωdiakoneōto serveto minister
και kai
CONJ
καίkaiand, and
δουναι dounai
V-2AAN G5629
δίδωμιdidōmito giveto give
την tēn
T-ASF
hothe/this/wholife
ψυχην psuchēn
N-ASF
ψυχήpsuchēsoullife
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
λυτρον lutron
N-ASN
λύτρονlutronransoma ransom
αντι anti
PREP
ἀντίantiforfor
πολλων pollōn
A-GPM
πολύςpolusmuchmany
 
UZDRAWIA ŚLEPEGO BARTYMEUSZA.46 cf. Tłum. Толк. I przyszli do Jerycha. A gdy wychodził z Jerycha on i uczniowie jego i rzesza wielka, syn Tymeusza, Bartymeusz ślepy, siedział przy drodze, żebrząc.Приходят в Иерихон. И когда выходил Он из Иерихона с учениками Своими и множеством народа, Вартимей, сын Тимеев, слепой сидел у дороги, прося милостыни. (За?_м7и.) И# пріид0ша во їеріхHнъ. И# и3сходsщу є3мY t їеріхHна, и3 ўчн7кHмъ є3гw2, и3 нар0ду мн0гу, сhнъ тімeовъ вартjмей слэпhй сэдsше при пути2, просS. 10,46Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
ερχονται erchontai
V-PNI-3P G5736
ἔρχομαιerchomaito come/gothey came
εις eis
PREP
εἰςeistowardto
ιεριχω ierichō
N-PRI
ἹεριχώhierichōJerichoJericho
και kai
CONJ
καίkaiand: and
εκπορευομενου ekporeuomenou
V-PNP-GSM G5740
ἐκπορεύωekporeuōto come/go outas
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhe
απο apo
PREP
ἀπόapofromof
ιεριχω ierichō
N-PRI
ἹεριχώhierichōJerichoJericho
και kai
CONJ
καίkaiandwith
των tōn
T-GPM
hothe/this/who 
μαθητων mathētōn
N-GPM
μαθητήςmathētēsdiscipledisciples
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
και kai
CONJ
καίkaiandand
οχλου ochlou
N-GSM
ὄχλοςochloscrowda
ικανου ikanou
A-GSM
ἱκανόςhikanossufficientgreat
ο o
T-NSM
hothe/this/whodisciples
υιος uios
N-NSM
υἱόςhuiosson, the son
τιμαιου timaiou
N-GSM
ΤιμαῖοςtimaiosTimaeusof Timæus
βαρτιμαιος bartimaios
N-NSM
ΒαρτιμαῖοςbartimaiosBartimaeusBartimæus
τυφλος tuflos
A-NSM
τυφλόςtuflosblind, blind
προσαιτης prosaitēs
N-NSM
προσαιτέωprosaiteōto begbegging
εκαθητο ekathēto
V-INI-3S G5711
κάθημαιkathēmaito sit, sat
παρα para
PREP
παράparafrom/with/besideby
την tēn
T-ASF
hothe/this/whothe highway side
οδον odon
N-ASF
ὁδόςhodosroadthe highway side
 
47 cf. Tłum. Толк. Skoro usłyszał, że Jezus Nazareński jest, począł wołać i mówić: Jezusie, synu Dawidów, zmiłuj się nade mną!Услышав, что это Иисус Назорей, он начал кричать и говорить: Иисус, Сын Давидов! помилуй меня. И# слhшавъ, ћкw ї}съ назwрzни1нъ є4сть, начaтъ звaти и3 глаг0лати: сн7е дв7довъ ї}се, поми1луй мS. 10,47Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
ακουσας akousas
V-AAP-NSM G5660
ἀκούωakouōto hearwhen he heard
οτι oti
CONJ
ὅτιhotithat/sincethat
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ο o
T-NSM
hothe/this/whoof Nazareth
ναζαρηνος nazarēnos
A-NSM
ΝαζαρηνόςnazarēnosNazareneof Nazareth
εστιν estin
V-PAI-3S G5719
εἰμίeimito beit was
ηρξατο ērxato
V-ADI-3S G5662
ἄρχομαιarchomaito rule/begin, he began
κραζειν krazein
V-PAN G5721
κράζωkrazōto cryto cry out
και kai
CONJ
καίkaiand, and
λεγειν legein
V-PAN G5721
λέγωlegōto speaksay
υιε uie
N-VSM
υἱόςhuiosson, Son
δαυιδ dauid
N-PRI
Δαυείδ, Δαυίδ, Δαβίδdaueid dauid dabidDavidof David
ιησου iēsou
N-VSM
ἸησοῦςiēsousJesus/Joshua, Jesus
ελεησον eleēson
V-AAM-2S G5657
ἐλεέω, ἐλεάωeleeō eleaōto have mercy, have mercy on
με me
P-1AS
ἐγώegōI/weme
 
48 cf. Tłum. Толк. I wielu groziło mu, aby milczał, ale on daleko bardziej wołał: Synu Dawidów, zmiłuj się nade mną!Многие заставляли его молчать; но он еще более стал кричать: Сын Давидов! помилуй меня. И# прещaху є3мY мн0зи, да ўмолчи1тъ: џнъ же мн0жае пaче звaше: сн7е дв7довъ, поми1луй мS. 10,48Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
επετιμων epetimōn
V-IAI-3P G5707
ἐπιτιμάωepitimaōto rebukecharged
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
πολλοι polloi
A-NPM
πολύςpolusmuchmany
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/tothat
σιωπηση siōpēsē
V-AAS-3S G5661
σιωπάωsiōpaōbe quiethe should hold his peace
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethen: but
πολλω pollō
A-DSN
πολύςpolusmucha great deal
μαλλον mallon
ADV
μᾶλλονmallonmorethe more
εκραζεν ekrazen
V-IAI-3S G5707
κράζωkrazōto cryhe cried
υιε uie
N-VSM
υἱόςhuiosson, Son
δαυιδ dauid
N-PRI
Δαυείδ, Δαυίδ, Δαβίδdaueid dauid dabidDavidof David
ελεησον eleēson
V-AAM-2S G5657
ἐλεέω, ἐλεάωeleeō eleaōto have mercy, have mercy on
με me
P-1AS
ἐγώegōI/weme
 
49 cf. Tłum. Толк. A Jezus stanąwszy, kazał go zawołać. I zawołali ślepego, mówiąc mu: Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię.Иисус остановился и велел его позвать. Зовут слепого и говорят ему: не бойся, вставай, зовет тебя. И# стaвъ ї}съ, речE є3го2 возгласи1ти. И# возгласи1ша слэпцA, глаг0люще є3мY: дерзaй, востaни, зовeтъ тS. 10,49Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
στας stas
V-2AAP-NSM G5631
ἵστημιhistēmito standstood still
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speak, saying
φωνησατε fōnēsate
V-AAM-2P G5657
φωνέωfōneōto callto be called
αυτον auton
P-ASM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhim
και kai
CONJ
καίkaiand. And
φωνουσιν fōnousin
V-PAI-3P G5719
φωνέωfōneōto callthey call
τον ton
T-ASM
hothe/this/whoJesus
τυφλον tuflon
A-ASM
τυφλόςtuflosblindthe blind man
λεγοντες legontes
V-PAP-NPM G5723
λέγωlegōto speak, and commanded
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
θαρσει tharsei
V-PAM-2S G5720
θαρσέωtharseōtake heart, Be of good comfort
εγειρε egeire
V-PAM-2S G5720
ἐγείρωegeirōto arise, rise
φωνει fōnei
V-PAI-3S G5719
φωνέωfōneōto call; he calleth
σε se
P-2AS
σύsuyouthee
 
50 cf. Tłum. Толк. On zaś rzuciwszy płaszcz swój, zerwał się i przyszedł do niego.Он сбросил с себя верхнюю одежду, встал и пришел к Иисусу. Џнъ же tвeргъ ри6зы сво‰, востaвъ пріи1де ко ї}сови. 10,50Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o
T-NSM
hothe/this/who 
δε de
CONJ
δέdethenAnd
αποβαλων apobalōn
V-2AAP-NSM G5631
ἀποβάλλωapoballōto throw awayhe, casting away
το to
T-ASN
hothe/this/whogarment
ιματιον imation
N-ASN
ἱμάτιονhimationclothinggarment
αυτου autou
P-GSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfhis
αναπηδησας anapēdēsas
V-AAP-NSM G5660
εἰσπηδάωeispēdaōto rush into[to rush into]
ηλθεν ēlthen
V-2AAI-3S G5627
ἔρχομαιerchomaito come/go, and came
προς pros
PREP
πρόςprosto/withto
τον ton
T-ASM
hothe/this/whoJesus
ιησουν iēsoun
N-ASM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
 
51 cf. Tłum. Толк. I odpowiadając Jezus, rzekł mu: Co chcesz, abym ci uczynił? Ślepý zaś rzekł mu: Mistrzu, abym przejrzał.Отвечая ему, Иисус спросил: чего ты хочешь от Меня? Слепой сказал Ему: Учитель! чтобы мне прозреть. И# tвэщaвъ гlа є3мY ї}съ: что2 х0щеши, да сотворю2 тебЁ; Слэпhй же глаг0ла є3мY: ўч™лю, да прозрю2. 10,51Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiandAnd
αποκριθεις apokritheis
V-AOP-NSM G5679
ἀποκρίνωapokrinōto answeranswered
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speakand said
τι ti
I-ASN
τίςtiswhich?What
σοι soi
P-2DS
σύsuyouunto thee
θελεις theleis
V-PAI-2S G5719
θέλωthelōto will/desirewilt thou
ποιησω poiēsō
V-AAS-1S G5661
ποιέωpoieōto do/makeI should do
ο o
T-NSM
hothe/this/whoJesus
δε de
CONJ
δέdethen,
τυφλος tuflos
A-NSM
τυφλόςtuflosblindThe blind man
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
ραββουνι rabbouni
ARAM
ῥαββονίrabboniRabboni, Lord
ινα ina
CONJ
ἵναhinain order that/to, that
αναβλεψω anablepsō
V-AAS-1S G5661
ἀναβλέπωanablepōto look up/againI might receive my sight
 
52 cf. Tłum. Толк. A Jezus rzekł mu: Idź, wiara twoja cię uzdrowiła. I natychmiast przejrzał i poszedł za nim drogą.Иисус сказал ему: иди, вера твоя спасла тебя. И он тотчас прозрел и пошел за Иисусом по дороге.Ї}съ же речE є3мY: и3ди2: вёра твоS сп7сe тz. И# ѓбіе прозрЁ и3 по ї}сэ и4де въ пyть.10,52Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai
CONJ
καίkaiand, And
ο o
T-NSM
hothe/this/who 
ιησους iēsous
N-NSM
ἸησοῦςiēsousJesus/JoshuaJesus
ειπεν eipen
V-2AAI-3S G5627
λέγωlegōto speaksaid
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/selfunto him
υπαγε upage
V-PAM-2S G5720
ὑπάγωhupagōto goGo thy way
η ē
T-NSF
hothe/this/whofaith
πιστις pistis
N-NSF
πίστιςpistisfaith/trustfaith
σου sou
P-2GS
σύsuyouthee
σεσωκεν sesōken
V-RAI-3S G5758
σῴζωsōzōto savehath made
σε se
P-2AS
σύsuyou; thy
και kai
CONJ
καίkaiand, and
ευθυς euthus
ADV
εὐθέωςeutheōsimmediatelyimmediately
ανεβλεψεν aneblepsen
V-AAI-3S G5656
ἀναβλέπωanablepōto look up/againhe received his sight
και kai
CONJ
καίkaiand[and]
ηκολουθει ēkolouthei
V-IAI-3S G5707
ἀκολουθέωakoloutheōto followfollowed
αυτω autō
P-DSM
αὐτόςautoshe/she/it/self[he/she/it/self]
εν en
PREP
ἐνenin/on/amongin
τη
T-DSF
hothe/this/whoJesus
οδω odō
N-DSF
ὁδόςhodosroadthe way

11 CHRYSTUS WJEŻDŻA DO JEROZOLIMY.1 A gdy się zbliżali do Jerozolimy i do Betanii, u góry Oliwnej, posyła dwóch z uczniów swoich,2 i mówi im: Idźcie do miasteczka, które jest przed wami, a zaraz, wchodząc tam, znajdziecie oślę uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział; odwiążcie je i przywiedźcie.3 A jeśliby wam kto rzekł: co czynicie? powiedzcie, że Panu go potrzeba, a wnet je tu odeśle.4 A poszedłszy, znaleźli oślę uwiązane przed bramą na dworze na rozdrożu i odwiązali je.5 A niektórzy ze stojących tam mówili im: Co czynicie, odwiązując oślę?6 A oni im odpowiedzieli, jak im był rozkazał Jezus, i puścili im.7 I przywiedli oślę do Jezusa i wkładają na nie szaty swoje, i wsiadł na nie.8 A wielu słało płaszcze swoje na drodze; inni zaś obcinali gałęzie z drzew i rzucali na drogę.9 A ci, którzy szli naprzód, i ci co z tyłu, wołali, mówiąc: “Hosanna, błogosławiony, który idzie w imię Pańskie!”10 Błogosławione, które nadchodzi, królestwo ojca naszego Dawida! Hosanna na wysokościach!11 I wszedł do Jerozolimy do świątyni, a obejrzawszy wszystko, gdy już była wieczorna godzina, wyszedł z dwunastoma do Betanii. PRZEKLINA FIGĘ.12 A nazajutrz, gdy wychodzili z Betanii, uczuł głód.13 I ujrzawszy z daleka figę okrytą liśćmi, przyszedł, czyby przypadkiem na niej czego nie znalazł. A przyszedłszy do niej, nic nie znalazł prócz liści, bo nie była to pora na figi.14 I odezwał się do niej, mówiąc: Niech już więcej nikt nie je z ciebie owocu na wieki. A słyszeli uczniowie jego. WYRZUCA KUPCZĄCYCH Z ŚWIĄTYNI.15 I przychodzą do Jerozolimy. A gdy wszedł do świątyni, począł wyrzucać sprzedających i kupujących w świątyni; i stoły bankierów i ławki tych, co sprzedawali gołębie, poprzewracał.16 I nie pozwalał, aby kto przenosił sprzęt jaki przez świątynię.17 A nauczał, mówiąc im: Czyż nie jest napisane, że “dom mój będzie nazwany domem modlitwy wszystkim narodom,” a wyście zeń uczynili “jaskinię zbójców!”18 Co usłyszawszy przedniejsi kapłani i doktorowie, przemyśliwali, jakby go zgładzić; albowiem bali się go, gdyż cała rzesza podziwiała naukę jego. POTĘGA MODLITWY.19 A gdy nastał wieczór, wychodzili z miasta.20 I gdy rano przechodzili, ujrzeli figę od korzenia uschłą.21 A Piotr wspomniawszy, mówi mu: Rabbi! Oto figa, którąś przeklął, uschła.22 A Jezus odpowiadając, rzecze im: Miejcie wiarę w Boga;23 zaprawdę powiadam wam, że ktokolwiek rzekłby tej górze: podnieś się, a rzuć się w morze, i nie wątpiłby w sercu swoim, ale wierzyłby, że się stanie, cokolwiek by rzekł, stanie się mu.24 Przeto wam powiadam: wszystko, o cokolwiek modląc się prosicie, wierzcie, że otrzymacie, a stanie się wam.25 A gdy staniecie do modlitwy, odpuśćcie, jeśli co przeciw komu macie, aby i Ojciec wasz, który jest w niebiosach, odpuścił wam grzechy wasze.26 Lecz jeśli wy nie odpuścicie, ani Ojciec wasz, który jest w niebiosach, nie odpuści wam grzechów waszych. ROZPRAWA Z DOKTORAMI.27 I przychodzą znów do Jerozolimy. A gdy przechadzał się w świątyni, przystępują do niego przedniejsi kapłani i doktorowie i starsi,28 i mówią mu: Jaką mocą te rzeczy czynisz, a kto ci dał tę władzę, abyś to czynił?29 Jezus zaś odpowiadając, rzekł im: Spytam i ja was o jedną rzecz: odpowiedzcie mi a powiem wam, jaką mocą to czynię. 30 Chrzest Jana z nieba był, czy z ludzi? Odpowiedzcie mi.31 A oni rozważali między sobą, mówiąc: Jeśli powiemy: z nieba, rzecze: Czemuście mu więc nie uwierzyli?32 Jeśli powiemy: z ludzi, boimy się ludu, albowiem wszyscy sądzili o Janie, że prawdziwie był prorokiem.33 I odpowiadając, rzekli Jezusowi: Nie wiemy. A Jezus odpowiadając, rzekł im: To i ja wam nie powiem, jaką mocą to czynię.12 PRZYPOWIEŚĆ O DZIERŻAWCACH WINNICY.1 I począł im mówić w przypowieściach: Pewien człowiek zasadził winnicę i ogrodził płotem, i wkopał prasę, i zbudował wieżę, i wynajął ją oraczom i odjechał w podróż.2 A w swoim czasie posłał sługę do oraczów, aby od oraczów odebrał z owocu winnicy.3 A oni pojmawszy go, obili i odesłali z niczym.4 I znowu posłał do nich drugiego sługę, ale i tego ranili w głowę i zelżyli.5 I jeszcze innego posłał, a tego zabili; i wielu innych, jednych bijąc, a drugich zabijając.6 Mając więc jeszcze jednego syna najmilszego i tego na ostatek posłał do nich, mówiąc, że uszanują syna mego.7 Lecz rolnicy rzekli jeden do drugiego: Ten jest dziedzic. Pójdźcież, zabijmy go, a dziedzictwo będzie nasze.8 I pojmawszy go, zabili i wyrzucili z winnicy.9 Cóż więc uczyni pan winnicy? Przyjdzie i wytraci rolników i odda winnicę innym.10 Ani tego Pisma nie czytaliście: “Kamień, który odrzucili budujący, ten stał się kamieniem węgielnym.11 Od Pana się to stało, i dziwne jest w oczach naszych?”12 I starali się go pojmać, a bali się rzeszy; bo poznali, że do nich tę przypowieść powiedział. I opuściwszy go, odeszli. O PŁACENIU PODATKU.13 I posyłają do niego niektórych z faryzeuszów i herodianów, aby go podchwycili w słowie.14 Którzy przyszedłszy, mówią doń: Nauczycielu, wiemy, żeś jest prawdomówny, a nie dbasz o nikogo; bo nie oglądasz się na osobę ludzką, ale drogi Bożej w prawdzie nauczasz: Czy godzi się oddawać podatek cesarzowi, czy nie będziemy dawać?15 On zaś znając ich obłudę, rzekł im: Czemu mnie kusicie? Przynieście mi denara, abym zobaczył.16 A oni mu przynieśli; i rzecze im: Czyj jest ten obraz i napis? Mówią mu: Cesarski.17 Jezus zaś odpowiadając, rzekł im: Oddajcie tedy, co jest cesarskiego, cesarzowi, a co jest Bożego, Bogu. I podziwiali go. O ZMARTWYCHWSTANIU.18 I przyszli do niego saduceusze, którzy powiadają, że nie ma zmartwychwstania, i pytali go mówiąc:19 Nauczycielu! Mojżesz nam napisał, że jeśliby czyj brat umarł i pozostawił żonę, a nie zostawiłby dzieci, aby jego brat pojął żonę jego i wzbudził potomstwo bratu swemu.20 Było więc siedmiu braci i pierwszy pojął żonę i umarł, nie zostawiwszy potomstwa.21 I pojął ją drugi i umarł; i ani ten nie zostawił potomstwa, i trzeci także.22 I wzięło ją podobnie siedmiu, a nie zostawili potomstwa.23 W zmartwychwstaniu więc, gdy powstaną, któregoż z tych będzie żoną, bo siedmiu miało ją za żonę?24 A Jezus odpowiadając, rzekł im: Czy nie dlatego błądzicie, że nie rozumiecie Pism, ani mocy Bożej?25 A1bowiem gdy zmartwychwstaną, ani się będą żenić, ani za mąż wychodzić; ale są jako aniołowie w niebie.26 A o umarłych, że zmartwychwstać mają, nie czytaliście w księdze Mojżesza, o krzaku, jak mówił Bóg do niego tymi słowy: “Jam jest Bóg Abrahama i Bóg Izaaka i Bóg Jakuba?”27 Nie jest Bóg umarłych, ale żywych. Wy więc bardzo błądzicie. O NAJWIĘKSZYM PRZYKAZANIU.28 I przystąpił jeden z doktorów, który słyszał jak rozprawiali, a widząc, że dobrze im odpowiedział, spytał go: Które jest pierwsze przykazanie ze wszystkich?29 A Jezus mu odpowiedział: Pierwsze ze wszystkich jest przykazanie: “Słuchaj Izraelu! Pan Bóg twój Bóg jedyny jest. 30 I będziesz miłował Pana, Boga twego, z całego serca twego i z całej duszy twojej i z całego umysłu twego i z całej siły twojej.” To jest pierwsze przykazanie.31 A drugie jest temu podobne: “Będziesz miłował bliźniego twego, jako samego siebie.” Nad te nie masz innego większego przykazania.32 I rzekł mu doktor: Dobrze, Nauczycielu, prawdziwie powiedziałeś, że jeden jest Bóg, i nie masz innego oprócz niego;33 i żeby był miłowany z całego serca i z całego umysłu i z całej duszy i z całej siły; i miłować bliźniego, jako samego siebie: to jest więcej aniżeli wszystkie całopalenia i ofiary.34 A Jezus widząc, że roztropnie odpowiedział, rzekł mu: Niedaleko jesteś od królestwa Bożego. I nikt już nie śmiał go pytać. SYN DAWIDOWY.35 A Jezus odpowiadając mówił, nauczając w świątyni: Jakże mówią doktorowie, że Chrystus jest synem Dawidowym,36 skoro sam Dawid mówi w Duchu Świętym: “Rzekł Pan Panu memu, siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół twoich podnóżkiem nóg twoich?”37 Sam więc Dawid nazywa go Panem, jakże tedy jest synem jego? A liczna rzesza chętnie go słuchała. JEZUS GROMI FARYZEIZM.38 I mówił im w nauce swojej: Strzeżcie się doktorów, którzy lubią chodzić w długich szatach i być pozdrawiani na rynku,39 i siedzieć na pierwszych krzesłach w synagogach i pierwsze miejsca na ucztach,40 którzy objadają domy wdów pod pozorem długich modlitw; tych cięższy wyrok spotka. GROSZ WDOWI.41 I Jezus siedząc naprzeciw skarbony, patrzał jak rzesza rzucała pieniądze do skarbony i wielu bogatych rzucało wiele.42 A gdy przyszła jedna uboga wdowa, włożyła dwa szelążki to jest tyle co grosz.43 A przywoławszy uczniów swoich, rzekł im: Zaprawdę powiadam wam, że ta uboga wdowa więcej włożyła, niźli wszyscy, którzy kładli do skarbony.44 Albowiem wszyscy rzucali z tego, co im zbywało; a ta z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała, całe utrzymanie swoje.13 O ZBURZENIU JEROZOLIMY I KOŃCU ŚWIATA.1 A gdy Wychodził z świątyni, rzekł mu jeden z uczniów jego: Nauczycielu! Patrz, co za kamienie i jakie budowle!2 A Jezus odpowiadając, rzekł mu: Widzisz te wszystkie wielkie budowle? Nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony.3 Gdy zaś siedział na górze Oliwnej naprzeciw świątyni, pytali go na osobności Piotr i Jakub i Jan i Andrzej:4 Powiedz nam, kiedy się to stanie, i co za znak będzie, kiedy to wszystko zacznie się spełniać?5 A Jezus odpowiadając, począł im mówić: Baczcie, aby was kto nie zwiódł.6 Albowiem wielu przyjdzie w imię moje, powiadając, iż ja jestem, i wielu w błąd wprowadzą.7 A gdy usłyszycie o wojnach i wieści o wojnach, nie bójcie się, bo się to dziać musi, ale jeszcze nie koniec.8 Albowiem powstanie naród przeciw narodowi, i królestwo przeciw królestwu, i będą miejscami trzęsienia ziemi i głody. To początek boleści.9 Wy zaś uważajcie sami na siebie; bo was wydadzą do rad i w synagogach biczować was będą, a przed namiestników i przed królów stawiać was będą dla mnie, im na świadectwo.10 A potrzeba, aby najpierw wszystkim narodom opowiadana była ewangelia.11 Skoro was prowadzić będą, aby was wydać, nie myślcie przedtem, co byście mówić mieli, ale co wam będzie dane w owej godzinie, to mówcie; albowiem nie wy jesteście, którzy mówicie, ale Duch Święty.12 Brat zaś wyda brata na śmierć i ojciec syna, i powstaną synowie przeciw rodzicom i będą ich zabijać.13 I będziecie u wszystkich w nienawiści dla imienia mego. Lecz kto wytrwa do końca, ten zbawiony będzie. STRASZLIWE SPUSTOSZENIE.14 Gdy zaś ujrzycie brzydotę spustoszenia, stojącą, gdzie nie powinna, kto czyta, niech rozumie; wtedy, którzy są w Judei, niech uciekają na góry.15 A kto będzie na dachu, niech nie schodzi do domu i nie wchodzi, aby co wziąć z domu swego.16 A kto będzie na polu, niech się nazad nie wraca, aby wziąć płaszcz swój.17 Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni.18 A módlcie się, aby to się nie stało w zimie.19 Albowiem owe dni będą takim utrapieniem, jakiego nie było od początku stworzenia, które Bóg stworzył, aż dotąd, i ani nie będzie.20 I gdyby Pan nie był skrócił tych dni, żadne ciało nie byłoby zachowane; ale dla wybranych, których wybrał, skrócił te dni.21 A wtedy, jeśliby wam kto rzekł: Oto tu jest Chrystus, oto tam, nie wierzcie.22 Powstaną bowiem fałszywi Chrystusowie i fałszywi prorocy, i będą czynić znaki i dziwy, aby zwieść, jeśliby to mogło być, nawet wybranych.23 Wy tedy uważajcie, oto wam przepowiedziałem wszystko.24 Ale w owe dni po owym ucisku zaćmi się słońce i księżyc nie da jasności swojej,25 i gwiazdy niebieskie będą spadać, a moce, które są na niebie, poruszą się.26 I wtedy ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach, z wielką mocą i chwałą.27 Wtedy też pośle aniołów swoich, i zbierze wybranych swoich od czterech wiatrów, od krańców ziemi aż do krańców nieba.28 Od figi zaś uczcie się przypowieści. Gdy już gałąź jej staje się miękka i wypuszcza liście, poznajecie, że zbliża się lato.29 Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dziać będzie, wiedzcie, że już blisko jest, we drzwiach.30 Zaprawdę powiadam wam, że nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie.31 Niebo i ziemia przeminą, lecz słowa moje nie przeminą.32 A o dniu owym albo godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. NALEŻY CZUWAĆ.33 Baczcie, czuwajcie, a módlcie się; bo nie wiecie, kiedy ten czas będzie.34 Jak człowiek, który odjechawszy w drogę, zostawił dom swój i przełożył sługi swoje każdego nad robotą swoja, a odźwiernemu rozkazał, aby czuwał.35 Czuwajcież tedy: (bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora, czy o północy, czy kiedy kur zapieje, czy z poranku),36 aby nagle przyszedłszy, nie znalazł was śpiących.37 Co wam zaś mówię, wszystkim mówię: Czuwajcie.CZĘŚĆ IV(14,1-16,20)MĘKA I ZMARTWYCHWSTANIEMĘKA14 ZAMIARY WROGÓW.1 Była zaś Pascha i Przaśniki po dwu dniach, a najwyżsi kapłani i doktorowie szukali, jakby go zdradą pojmać i zabić.2 Mówili zaś: Nie w święto, żeby przypadkiem nie powstał rozruch wśród ludu. UCZTA W BETANII.3 A gdy był w Betanii w domu Szymona trędowatego, i siedział u stołu, przyszła niewiasta, mająca słoik alabastrowy drogiego szpikanardowego olejku, i złamawszy alabaster, wylała na głowę jego.4 I byli niektórzy, co oburzali się między sobą, mówiąc: Na cóż się stała ta utrata olejku?5 Można bowiem było ten olejek sprzedać drożej niż za trzysta denarów i rozdać ubogim; i szemrali przeciwko niej.6 A Jezus rzekł: Dajcie jej pokój, czemu jej przykrość sprawiacie? Spełniła dobry uczynek względem mnie.7 Ubogich bowiem zawsze macie między sobą, i kiedy zechcecie, możecie im dobrze czynić; lecz mnie nie zawsze macie.8 Ta co mogła, uczyniła; naprzód już namaściła ciało moje na pogrzeb.9 Zaprawdę powiadam wam: Gdziekolwiek opowiadana będzie ta ewangelia po całym świecie, i to, co ona uczyniła, opowiadać będą na jej pamiątkę. ZDRADA JUDASZA.10 I Judasz Iszkariot, jeden z dwunastu odszedł do najwyższych kapłanów, aby im go wydać.11 Oni zaś usłyszawszy, uradowali się i obiecali mu dać pieniądze; i szukał, jakby go wydać przy dogodnej sposobności. PRZYGOTOWANIE WIECZERNIKA.12 I pierwszego dnia Przaśników, gdy Paschę ofiarowano, rzekli mu uczniowie: Gdzie chcesz, abyśmy poszli przygotować, żebyś pożywał Paschę?13 I posłał dwóch ze swych uczniów i rzecze im: Idźcie do miasta, a spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody, idźcież za nim.14 A tam dokąd wejdzie, powiedzcie panu domu, że Nauczyciel mówi: Gdzie jest gospoda moja, w której bym jadł Paschę z uczniami moimi?15 I on wam pokaże wieczernik wielki, usłany, i tam przygotujcie nam.16 I poszli uczniowie jego i przyszli do miasta i znaleźli jak im powiedział, i przygotowali Paschę. UCZTA EUCHARYSTYCZNA.17 Gdy zaś nastał wieczór, przyszedł z dwunastoma.18 A gdy oni siedzieli i jedli, rzekł Jezus: Zaprawdę powiadam wam, że jeden z was, który je ze mną, wyda mnie.19 Wówczas oni poczęli się smucić i mówić mu każdy z osobna: Czy to ja?20 A on im rzekł: Jeden z dwunastu, który ze mną macza rękę w misie.21 I Syn Człowieczy idzie wprawdzie, jako nim jest napisane; lecz biada temu człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany! Lepiej by mu było, by się ten człowiek był nie narodził.22 Skoro oni jedli, wziął Jezus chleb i błogosławiąc łamał i dał im i rzekł: Bierzcie, tt jest ciało moje.23 A wziąwszy kielich, dzięki uczyniwszy, dał im, i pili z niego wszyscy.24 I rzekł im: To jest krew moja Nowego Testamentu, która za wielu będzie wylana.25 Zaprawdę powiadam wam, że już nie będę pił z tego owocu winnego szczepu, aż do owego dnia, gdy go będę pić nowy w królestwie Bożym. ZAPOWIEDŹ ZAPARCIA SIĘ PIOTRA.26 A odmówiwszy hymn, wyszli ku górze Oliwnej.27 I rzecze im Jezus: Wszyscy zgorszycie się ze mnie tej nocy, bo napisane jest: “Uderzę pasterza, a rozproszą się owce.”28 Ale gdy zmartwychwstanę, uprzedzę was do Galilei.29 Piotr zaś mu rzekł: Chociażby wszyscy zgorszyli się z ciebie, ale nie ja.30 I rzecze mu Jezus: Zaprawdę powiadam ci, że ty dziś tej nocy, zanim kur dwakroć zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz.31 Ale on więcej mówił: Choćby mi trzeba było i umrzeć z tobą, nie zaprę się ciebie. Podobnie też i wszyscy mówili. KONANIE W OGROJCU.32 I przyszli do folwarku, który zwano Getsemani. I rzecze uczniom swoim: Siedźcie tu, aż się pomodlę.33 I bierze z sobą Piotra i Jakuba i Jana, i zaczął się lękać i czuć odrazę.34 I rzekł im: Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu, a czuwajcie.35 I poszedłszy nieco dalej, padł na ziemię i modlił się, żeby go ominęła ta godzina, jeśli to być mogło.36 I mówił: Abba, Ojcze! Wszystko Tobie jest możliwe, oddal ode mnie ten kielich; lecz nie co ja chcę, ale co Ty.37 I przyszedł i znalazł ich śpiących i rzecze do Piotra: Szymonie, śpisz? Nie mogłeś czuwać jednej godziny?38 Czuwajcie, a módlcie się, byście nie weszli w pokuszenie. Duch wprawdzie ochotny, ale ciało słabe.39 I znowu odszedłszy modlił się, te same słowa mówiąc.40 A wróciwszy się, znalazł ich znowu śpiących (bo oczy ich były obciążone), a nie wiedzieli, co by mu odpowiedzieć.41 I przychodzi po raz trzeci i mówi im: Śpijcie już i odpoczywajcie! Dosyć, przyszła godzina, oto Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników.42 Wstańcie, pójdźmy; oto ten, który mnie wyda, blisko jest. POJMANIE.43 A gdy on jeszcze mówił, przyszedł Judasz Iszkariot, jeden z dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami i z kijami, od najwyższych kapłanów i doktorów i starszych.44 Ten zaś, który go wydał, dał im znak, mówiąc: Kogo pocałuję, ten ci jest; bierzcie go, a prowadźcie ostrożnie.45 I gdy przyszedł, przystąpiwszy zaraz ku niemu, rzekł: Bądź pozdrowiony Mistrzu! I pocałował go.46 A oni targnęli się nań rękoma i pojmali go.47 Jeden zaś z tych, co stali obok, dobywszy miecza, uderzył sługę najwyższego kapłana i uciął mu ucho.48 A Jezus odpowiadając, rzekł im: Jakby na zbójcę wyszliście z mieczami i z kijami pojmać mnie?49 Codziennie byłem u was w świątyni ucząc, a nie pojmaliście mnie; ale, żeby się wypełniły Pisma.50 Wtedy uczniowie jego opuściwszy go, wszyscy uciekli.51 A pewien młodzieniec szedł za nim, odziany prześcieradłem na gołym ciele, i pojmali go.52 Lecz on porzuciwszy prześcieradło, nagi uciekł od nich. U KAJFASZA.53 I przyprowadzili Jezusa do najwyższego kapłana; a zeszli się wszyscy kapłani i doktorowie i starsi.54 Piotr zaś szedł z daleka za nim, aż do wnętrza na dziedziniec najwyższego kapłana, i siedział ze sługami przy ogniu i grzał się.55 Najwyżsi zaś kapłani i cała Rada szukali przeciw Jezusowi świadectwa, aby go na śmierć wydać; a nie znajdowali.56 Wielu bowiem fałszywie świadczyło przeciw niemu; lecz świadectwa nie były zgodne.57 A niektórzy powstawszy, fałszywie świadczyli przeciw niemu, mówiąc:58 Myśmy go słyszeli mówiącego: Ja rozwalę tę świątynię ręką uczynioną, a zbuduję za trzy dni inną, nie ręką uczynioną.59 I nie było zgodne ich świadectwo.60 A najwyższy kapłan stanąwszy pośrodku, spytał Jezusa, mówiąc: Nic nie odpowiadasz na to, co oni ci zarzucają?61 Ale on milczał i nic nie odpowiedział. Znowu zapytał go najwyższy kapłan i rzekł mu: Tyś jest Chrystus, syn Boga błogosławionego?62 A Jezus mu rzekł: Jam jest, i ujrzycie Syna Człowieczego siedzącego po prawicy mocy Bożej i przychodzącego wśród obłoków niebieskich.63 Najwyższy zaś kapłan rozdarłszy szaty swoje, mówi: Na cóż jeszcze potrzebujemy świadków?64 Słyszeliście bluźnierstwo; co wam się zdaje? A oni wszyscy osądzili, że jest winien śmierci.65 I poczęli niektórzy plwać na niego, i zakrywać oblicze jego, i bić go pięściami, i mówić mu: Prorokuj! A słudzy policzkowali go. TRZYKROTNE ZAPARCIE SIĘ PIOTRA.66 A gdy Piotr był na dole, na dziedzińcu, przyszła jedna ze służących najwyższego kapłana,67 i widząc, że Piotr się grzeje, spojrzawszy nań, mówi: I tyś był z Jezusem Nazareńskim.68 Lecz on się zaparł, mówiąc: Ani nie wiem, ani nie rozumiem, co mówisz. I wyszedł na zewnątrz do przedsionka, a kur zapiał.69 Gdy go zaś znowu ujrzała służąca, zaczęła mówić tym, którzy wokoło stali, że ten z nich jest.70 Ale on po wtóre się zaparł. A po chwili ci, co tam stali, znów mówili Piotrowi: Prawdziwie z nich jesteś; boś i Galilejczyk jest.71 A on począł zaklinać się i przysięgać: Że nie znam tego człowieka, o którym mówicie.72 A niebawem kur zapiał po raz drugi. I wspomniał Piotr na słowo, które mu rzekł Jezus: Pierwej niż kur dwakroć zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz. I począł płakać.15 U PIŁATA.1 I zaraz, rano najwyżsi kapłani uczyniwszy naradę ze starszymi i z doktorami i z całą Radą, związawszy Jezusa, zaprowadzili i oddali Piłatowi.2 I spytał go Piłat: Ty jesteś Królem żydowskim? Lecz on odpowiadając, rzecze mu: Ty powiadasz.3 I oskarżali go najwyżsi kapłani o wiele rzeczy.4 A Piłat pytał go znowu, mówiąc: Nic nie odpowiadasz? Patrz, o jak wielkie rzeczy cię winują.5 Jezus zaś nic więcej nie odpowiedział, tak że się Piłat dziwił. JEZUS I BARABASZ.6 A na święto zwykł był wypuszczać im jednego więźnia, o którego by prosili.7 Był zaś niejaki zwany Barabaszem, który z buntownikami był w więzieniu, bo w rozruchu popełnił zabójstwo.8 A gdy wstąpiła rzesza poczęła prosić o to, co zawsze im czynił.9 Piłat zaś odpowiedział im, mówiąc: Chcecie, to puszczę wam Króla żydowskiego?10 Wiedział bowiem, że z zazdrości wydali go najwyżsi kapłani.11 Lecz przedniejsi kapłani podmówili rzeszę, aby raczej wypuścił im Barabasza.12 A odpowiadając Piłat, rzekł im znowu: Cóż tedy chcecie, bym uczynił Królowi żydowskiemu?13 A oni znowu zawołali: Ukrzyżuj go!14 Piłat zaś im mówił: Cóż więc złego uczynił? Ale oni tym bardziej krzyczeli: Ukrzyżuj go!15 A Piłat, chcąc ludowi dogodzić, wypuścił im Barabasza, a Jezusa ubiczowanego wydał, aby był ukrzyżowany. CIERNIEM UKORONOWANIE.16 Żołnierze zaś zaprowadzili go na dziedziniec pretorium i zwołali całą rotę.17 I przyoblekli go w purpurę, i uplótłszy cierniową koronę, włożyli na niego.18 I zaczęli go pozdrawiać: Witaj, Królu żydowski!19 I bili go trzciną po głowie i plwali nań, a upadając na kolana, kłaniali się mu. DROGA NA GOLGOTĘ.20 A Skoro się z niego naśmiali, zdjęli z niego purpurę i włożyli nań szaty jego, i wyprowadzili go, aby go ukrzyżować.21 I przymusili przechodzącego, niejakiego Szymona Cyrenejczyka, idącego z pola, ojca Aleksandra i Rufa, aby niósł krzyż jego.22 I przywiedli go na miejsce Golgota, co się wykłada: miejsce Trupiej Głowy.23 I dawali mu pić wino z mirrą i nie przyjął.24 A ukrzyżowawszy go, podzielili szaty jego, rzucając o nie los, co kto ma wziąć. UKRZYŻOWANIE I SZYDERSTWA.25 A była trzecia godzina, i ukrzyżowali go.26 I był tytuł winy jego napisany: KRÓL ZYDOWSKI.27 A z nim ukrzyżowali dwóch łotrów, jednego po prawicy, a drugiego po lewicy jego.28 I wypełniło się Pismo, które mówi: “I ze złoczyńcami został policzony.”29 A przechodzący bluźnili mu, kiwając głowami swymi i mówiąc: Hej ty, co rozwalasz świątynię i w trzech dniach znowu ją budujesz!30 Wybaw samego siebie, zstępując z krzyża.31 Podobnież i najwyżsi kapłani z doktorami, szydząc, jeden do drugiego mówili: Innych wybawiał, a samego siebie wybawić nie może!32 Chrystus, Król izraelski, niechże teraz zstąpi z krzyża, abyśmy ujrzeli i uwierzyli. I ci, którzy z nim byli ukrzyżowani, lżyli go. ŚMIERĆ ZBAWICIELA.33 A gdy przyszła godzina szósta, zaległy całą ziemię ciemności aż do godziny dziewiątej.34 A o dziewiątej godzinie zawołał Jezus głosem wielkim, mówiąc: “Eloi, Eloi, lamma sabakthani,” co się wykłada: “Boże mój, Boże mój! Czemuś mnie opuścił?”35 A niektórzy z około stojących słysząc to, mówili: Oto Eliasza woła.36 Jeden zaś przybiegł, i napełniwszy gąbkę octem, włożył na trzcinę i dawał mu pić, mówiąc: Poczekajcie, patrzmy czy przyjdzie Eliasz, aby go zdjąć.37 Lecz Jezus, wydawszy głos wielki, skonał.38 A zasłona świątyni rozdarła się na dwoje od wierzchu aż do dołu.39 Setnik zaś, który stał naprzeciw, widząc, że tak wołając, skonał, rzekł: Prawdziwie człowiek ten był Synem Bożym.40 Były też i niewiasty patrzące z daleka, między którymi była Maria Magdalena i Maria, Matka Jakuba Mniejszego i Józefa, i Salome, 41 a gdy był w Galilei, chodziły za nim i służyły mu, i wiele innych, które razem z nim były przyszły do Jerozolimy. POGRZEB P. JEZUSA.42 Skoro już nastał wieczór (ponieważ był to dzień Przygotowania, który jest przed szabatem),43 przyszedł Józef z Aryn1atei, dostojny senator, który też oczekiwał królestwa Bożego, i śmiało wszedł do Piłata, i prosił o ciało Jezusowe.44 A Piłat się zdziwił, czyby już skonał. I wezwawszy setnika, zapytał go, czyby już umarł.45 A dowiedziawszy się od setnika, darował ciało Józefowi.46 Józef zaś, kupiwszy prześcieradło i zdjąwszy Jezusa, owinął go w prześcieradło i położył w grobie, który był wyciosany w skale, i przywalił kamień do drzwi grobowych.47 A Maria Magdalena i Maria Józefowa patrzyły, gdzie go kładziono.ZMARTWYCHWSTANIE16 NIEWIASTY U GROBU.1 A gdy minął szabat, Maria Magdalena i Maria Jakubowa i Salome nakupiły wonnych olejków, aby przyszedłszy namaścić Jezusa.2 A bardzo rano pierwszego dnia tygodnia przyszły do grobu, gdy już wzeszło słońce.3 I mówiły między sobą: Kto nam odwali kamień od drzwi grobowych?4 A spojrzawszy, zobaczyły odwalony kamień; albowiem był bardzo wielki.5 I wszedłszy do grobu, ujrzały młodzieńca siedzącego po prawej stronie, ubranego w szatę białą, i zdumiały się.6 A on im mówi: Nie lękajcie się; Jezusa szukacie Nazareńskiego, ukrzyżowanego? Wstał, nie ma go tu; oto miejsce, gdzie go położono.7 Ale idźcie, powiedzcie uczniom jego i Piotrowi, że was uprzedza do Galilei, tam go zobaczycie, jak wam powiedział.8 A one wyszedłszy, uciekły z grobu, albowiem zdjęło je drżenie i przestrach; i nikomu nic nie powiedziały, bo się bały. CHRYSTUS UKAZUJE SIĘ MAGDALENIE.9 Wstawszy zaś raniutko pierwszego dnia tygodnia, ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której był wyrzucił siedmiu czartów.10 Ona poszedłszy, opowiedziała tym, którzy z nim bywali, smutnym i płaczącym.11 A oni usłyszawszy, że żyje i był widziany przez nią, nie uwierzyli. UKAZUJE SIĘ UCZNIOM I APOSTOŁOM.12 Potem zaś dwom z nich idącym do wsi, ukazał się w drodze w innej postaci.13 A oni przyszedłszy, opowiedzieli innym; ale i tym nie uwierzyli.14 Na koniec ukazał się owym jedenastu siedzącym u stołu, i wymawiał im niedowiarstwo i zatwardziałość serca, że tym, którzy go widzieli, że zmartwychwstał, nie uwierzyli.15 I rzekł im: Idąc na cały świat, opowiadajcie ewangelię wszelkiemu stworzeniu.16 Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.17 A za tymi, co uwierzą, te cuda w ślad pójdą: W imię moje czarty będą wyrzucać, nowymi językami będą mówić,18 węże będą brać, i choćby co śmiertelnego pili, szkodzić im nie będzie, na chorych będą kłaść ręce, i dobrze się mieć będą. WNIEBOWSTĄPIENIE.19 Ale Pan Jezus potem, kiedy do nich przemówił, został wzięty do nieba, i siedzi po prawicy Bożej.20 Oni zaś wyszedłszy, przepowiadali wszędzie; a Pan dopomagał, i potwierdzał słowa przez cuda w ślad idące.