Wstęp. 11 Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał mu Bóg, aby wyjawił sługom jego, „co się ma stać” wkrótce i oznajmił przez poselstwo anioła swojego słudze swemu Janowi,2 który wydał świadectwo o słowie Boga i o świadectwie Jezusa Chrystusa, cokolwiek widział.3 Błogosławiony, który czyta i słucha słów proroctwa tego i zachowuje to, co w nim jest napisane: albowiem czas jest blisko. Pozdrowienie siedmiu kościołów.LISTY DO SIEDMIU KOŚCIOŁÓW 4 JAN, siedmiu kościołom w Azji: Łaska wam i pokój od tego, „który jest,” i który był i który przyjdzie i od siedmiu duchów, stojących przed stolicą jego; 5 i od Jezusa Chrystusa, który jest „wiernym świadkiem,” pierworodnym z umarłych i „książęciem królów ziemi,” on nas umiłował i obmył nas z grzechów naszych we krwi swojej 6 i uczynił nas „królestwem i kapłanami Bogu” i Ojcu swojemu: jemu chwała i panowanie na wieki wieków. Amen. 7 „Oto idzie z obłokami i ujrzy” go wszelkie oko i ci co go przebili. „I będą nad nim płakać wszystkie pokolenia ziemi.” Tak. Amen.8 Jam Alfa i Omega początek i koniec, mówi Pan Bóg, „który jest” i który był i który przyjdzie: „Wszechmogący.”WIDZENIE SYNA CZŁOWIECZEGO. 9 Ja, Jan, brat wasz i uczestnik ucisku i w królestwie i w cierpliwości w Chrystusie Jezusie, byłem na wyspie zwanej Patmos, dla słowa bożego i świadectwa Jezusa.10 Byłem w duchu w dzień Pański i usłyszałem za sobą głos silny jakby trąby,11 mówiącej: Co widzisz, napisz w księdze i poślij siedmiu kościołom w Azji: Efezowi i Smyrnie i Pergamowi i Tiatyrze i Sardom i Filadelfii i Laodycei.12 I obróciłem się, żeby zobaczyć głos, mówiący ze mną. A obróciwszy się, ujrzałem siedem świeczników złotych,13 a w pośrodku siedmiu świeczników złotych „podobnego do Syna Człowieczego, obleczonego w długą szatę i przepasanego przez pierś pasem złotym.14 A „głowa jego i włosy były jasne jak wełna” biała i „jak śnieg, a oczy jego jak płomień ognia.”15 „I nogi jego podobne do mosiądzu” rozpalonego „i głos jego jak głos wielu wód.”16 A miał w swej prawej ręce siedem gwiazd i z ust jego wychodził miecz z obu stron ostry, a oblicze jego jak słońce świecące w swej mocy.17 gdy go ujrzałem, upadłem do nóg jego jakby martwy. I położył swą prawicę na mnie, mówiąc: Nie bój się; „ja jestem pierwszy i ostateczny,”18 żywy a byłem umarły i oto jestem żyjący na wieki wieków i mam klucze śmierci i otchłani.19 Napisz więc, co widziałeś i co jest i „co się ma dziać potem.” 20 Tajemnica siedmiu gwiazd, które widziałeś w prawej ręce mojej i siedem świeczników złotych: siedem gwiazd, to aniołowie siedmiu kościołów, a siedem świeczników, to siedem kościołów. 2LIST DO KOŚCIOŁA W EFEZIE.1 Aniołowi kościoła w Efezie napisz: To mówi ten, co trzyma siedem gwiazd w prawicy swej, a chodzi między siedmiu złotymi świecznikami:2 Znam sprawy twoje i pracę i cierpliwość twoją i że nie możesz ścierpieć złych i wystawiłeś na próbę tych, co się podają za Apostołów, a nie są i znalazłeś ich kłamcami.3 I masz cierpliwość i nieustraszenie cierpiałeś dla imienia mego.4 Ale mam przeciwko tobie, że opuściłeś twoją pierwszą miłość.5 Pamiętaj przeto, skąd wypadłeś i czyń pokutę i spełniaj uczynki jak pierwej. Jeśli nie, przyjdę do ciebie i poruszę świecznik twój z miejsca swego, jeśli nie będziesz czynił pokuty.6 Ale to masz, że nienawidzisz uczynków nikolaitów, których i ja nienawidzę.7 Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi kościołom: Zwycięzcy dam „jeść z drzewa życia,” które jest „w raju Boga” mojego.DO KOŚCIOŁA W SMYRNIE.8 I aniołowi kościoła w Smyrnie napisz: To mówi „pierwszy i ostatni,” który był umarł, a żyje.9 Znam ucisk twój i ubóstwo twoje, ale jesteś bogaty i że cię znieważają ci, co się uważają za żydów, a nie są, lecz są zborem szatana.10 I Nic się nie bój tego, co masz cierpieć. Oto diabeł ma wrzucić niektórych z was do ciemnicy, aby was doświadczyć i będziecie mieli ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.11 Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi kościołom: Zwycięzcy nie wyrządzi szkody śmierć powtórna.DO KOŚCIOŁA W PERGAMIE. 12 Aniołowi zaś kościoła w Pergamie napisz: To mówi ten, co ma miecz z obydwu stron ostry:13 Wiem, gdzie mieszkasz, gdzie jest stolica szatana i trzymasz się imienia mojego i nie zaparłeś się wiary mojej. W te dni Antypas, świadek mój wierny, był zabity u was, gdzie szatan mieszka.14 Ale mam nieco przeciwko tobie, że masz tam trzyrnających się nauki Balaama, który uczył Balaka siać zgorszenie „wśród synów Izraelskich, żeby jedli i oddawali się rozpuście”; 15 tak masz i ty trzymających się nauki nikolaitów.16 Zatem czyń pokutę; a jeśli nie, przyjdę do ciebie wkrótce i będę walczył z nimi mieczem ust moich.17 Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi kościołom: Zwycięzcy dam mannę ukrytą i dam mu kamyk biały, a na kamyku napisane imię nowe, którego nikt nie zna, tylko ten, co otrzymuje.DO KOŚCIOŁA W TIATYRZE.18 I aniołowi kościoła w Tiatyrze napisz: To mówi Syn Boży, który ma „oczy jak płomień ognia, a nogi jego podobne do mosiądzu”: 19 Znam uczynki twoje i wiarę i miłość twoją i posługiwanie i cierpliwość twoją i czyny twoje ostatnie liczniejsze niż dawne. 20 Lecz mam nieco przeciwko tobie, że niewieście Jezabeli, która podaje się za prorokinię, pozwalasz uczyć i zwodzić sługi moje, żeby ” się oddawali rozpuście i jedli rzeczy bałwanom ofiarowane.”21 I dałem jej czas, aby pokutę czyniła, a nie chce pokutować za rozpustę swoją.22 Oto rzucę ją na łoże, a którzy z nią cudzołożą, będą w ucisku bardzo wielkim, jeśli nie będą pokutowali za uczynki swoje.23 I dzieci jej pobiję śmiercią i poznają wszystkie kościoły, że ja jestem, „który badam nerki i serca” i oddam „każdemu z was według uczynków jego.” Wam zaś 24 i innym, co jesteście w Tiatyrze, mówię: Którzykolwiek nie mają tej nauki i tym, co nie poznali, jak mówią, głębin szatańskich, nie włożę na was innego ciężaru;25 wszelako ten, co macie, znoście, aż przyjdę 26 Kto by zwyciężył i zachował aż do końca dzieła moje, dam mu zwierzchność „nad narodami 27 i będzie nimi rządził laską żelazną, a jak naczynie garncarskie będą pokruszone,” 28 jak i ja otrzymałem od Ojca mojego i dam mu gwiazdę zaranną.29 Kto ma uszy, niech słucha, co mówi Duch kościołom. 3DO KOŚCIOŁA W SARDES.
CSRUBrytjkaKing J.3 Comments: Vict.III/IVw. abp.Averky DO KOŚCIOŁA W SARDES.1 cf. Tłum. Толк. Aniołowi zaś kościoła w Sardes napisz: To mówi ten, co ma siedem duchów bożych i siedem gwiazd: Znam uczynki twoje, że masz imię żyjącego, ale jesteś umarły.И Ангелу Сардийской церкви напиши: так говорит Имеющий семь духов Божиих и семь звезд: знаю твои дела; ты носишь имя, будто жив, но ты мертв.
И# ѓгGлу сардjйскіz цRкве напиши2: тaкw гlетъ и3мёzй сeдмь духHвъ б9іихъ и3 сeдмь ѕвёздъ: вёмъ тво‰ дэлA, ћкw и4мz и4маши ћкw жи1въ, ґ мeртвъ є3си2.
3,1Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai CONJκαίkaiandAndτω tō T-DSMὁhothe/this/whounto the angelαγγελω angelō N-DSMἄγγελοςangelosangelunto the angelτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoof Godεν en PREPἐνenin/on/amonginσαρδεσιν sardesin N-DPFΣάρδειςsardeisSardisSardisεκκλησιας ekklēsias N-GSFἐκκλησίαekklēsiaassemblyof the churchγραψον grapson V-AAM-2S G5657γράφωgrafōto writewriteταδε tade D-APNὅδε, ἥδεhhode ēdethis; These thingsλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithο o T-NSMὁhothe/this/whoworksεχων echōn V-PAP-NSM G5723ἔχωechōto have/behe that hathτα ta T-APNὁhothe/this/whoa nameεπτα epta A-NUIἑπτάheptasevensevenπνευματα pneumata N-APNπνεῦμαpneumaspirit/breaththeτου tou T-GSMὁhothe/this/who.θεου theou N-GSMθεόςtheosGodof Godκαι kai CONJκαίkaiand, andτους tous T-APMὁhothe/this/whoεπτα epta A-NUIἑπτάheptasevensevenαστερας asteras N-APMἀστήρastērstartheοιδα oida V-RAI-1S G5758εἴδωeidōto know; I knowσου sou P-2GSσύsuyouthyτα ta T-APNὁhothe/this/whoεργα erga N-APNἔργονergonworkworksοτι oti CONJὅτιhotithat/since, thatονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamea nameεχεις echeis V-PAI-2S G5719ἔχωechōto have/bethou hastοτι oti CONJὅτιhotithat/sincethatζης zēs V-PAI-2S G5719ζάωzaōto livethou livestκαι kai CONJκαίkaiand, andνεκρος nekros A-NSMνεκρόςnekrosdeaddeadει ei V-PAI-2S G5719εἰμίeimito beart2 cf. Tłum. Толк. Bądź czujny i utwierdzaj resztki, które wymierają Albowiem nie znajduję uczynków twoich doskonałych przed Bogiem moim.Бодрствуй и утверждай прочее близкое к смерти; ибо Я не нахожу, чтобы дела твои были совершенны пред Богом Моим.
Бyди бдS и3 ўтверждaz прHчаz, и5мже ўмрeти: не њбрэт0хъ бо дёлъ твои1хъ скончaныхъ пред8 бGомъ (твои1мъ).
3,2Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVγινου ginou V-PNM-2S G5737γίνομαιginomaito beBeγρηγορων grēgorōn V-PAP-NSM G5723γρηγορέωgrēgoreōto keep watchwatchfulκαι kai CONJκαίkaiand, andστηρισον stērison V-AAM-2S G5657στηρίζωstērizōto establishstrengthenτα ta T-APNὁhothe/this/whoworksλοιπα loipa A-APNλοιπόςloiposremainingthe things which remainα a R-NPNὅς, ἥhhos ēwhich, thatεμελλον emellon V-IAI-3P G5707μέλλωmellōbe about toare ready toαποθανειν apothanein V-2AAN G5629ἀποθνήσκωapothnēskōto diedieου ou PRT-Nοὐounonotγαρ gar CONJγάρgarfor: forευρηκα eurēka V-RAI-1S G5758εὑρίσκωheuriskōto find/meetI haveσου sou P-2GSσύsuyouthyεργα erga N-APNἔργονergonworkworksπεπληρωμενα peplērōmena V-RPP-APN G5772πληρόωplēroōto fulfillperfectενωπιον enōpion ADVἐνώπιονenōpionbeforebeforeτου tou T-GSMὁhothe/this/whoGodθεου theou N-GSMθεόςtheosGodGodμου mou P-1GSἐγώegōI/we[I/we]3 cf. Tłum. Толк. Pamiętaj, więc, jak otrzymałeś i słyszałeś i zachowuj i czyń pokutę. Jeśli więc nie będziesz czuwał, przyjdę do ciebie jak złodziej, a nie dowiesz się, o której godzinie przyjdę do ciebie.Вспомни, что ты принял и слышал, и храни и покайся. Если же не будешь бодрствовать, то Я найду на тебя, как тать, и ты не узнаешь, в который час найду на тебя.
Поминaй u5бо, кaкw пріsлъ є3си2 и3 слhшалъ є3си2, и3 соблюдaй и3 покaйсz. Ѓще u5бо не бди1ши, пріидY на тS ћкw тaть, и3 не и4маши почyти, въ кjй чaсъ пріидY на тS.
3,3Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVμνημονευε mnēmoneue V-PAM-2S G5720μνημονεύωmnēmoneuōto rememberRememberουν oun CONJοὖνountherefore/thenthereforeπως pōs ADVπωςpōshowhowειληφας eilēfas V-2RAI-2S G5754λαμβάνωlambanōto takethou hast receivedκαι kai CONJκαίkaiandandηκουσας ēkousas V-AAI-2S G5656ἀκούωakouōto hearheardκαι kai CONJκαίkaiand, andτηρει tērei V-PAM-2S G5720τηρέωtēreōto keephold fastκαι kai CONJκαίkaiand, andμετανοησον metanoēson V-AAM-2S G5657μετανοέωmetanoeōto repentrepentεαν ean CONDἐάνeanif. Ifουν oun CONJοὖνountherefore/thenthereforeμη mē PRT-Nμήmēnotnotγρηγορησης grēgorēsēs V-AAS-2S G5661γρηγορέωgrēgoreōto keep watchthou shaltηξω ēxō V-FAI-1S G5692ἥκωhēkōto come/be present, I will comeως ōs ADVὡςhōswhich/howasκλεπτης kleptēs N-NSMκλέπτηςkleptēsthiefa thiefκαι kai CONJκαίkaiand, andου ou PRT-Nοὐounothou shalt notμη mē PRT-Nμήmēnotγνως gnōs V-2AAS-2S G5632γινώσκωginōskōto knowknowποιαν poian I-ASFποῖοςpoioswhat?whatωραν ōran N-ASFὥραhōrahourhourηξω ēxō V-FAI-1S G5692ἥκωhēkōto come/be presentI will comeεπι epi PREPἐπίepiupon/to/againstonσε se P-2ASσύsuyouthee4 cf. Tłum. Толк. Lecz masz trochę osób w Sardes, które nie pokalały szat swoich i chodzić będą ze mną w bieli, gdyż godne są.Впрочем у тебя в Сардисе есть несколько человек, которые не осквернили одежд своих, и будут ходить со Мною в белых одеждах, ибо они достойны.
Но и4маши мaлw и3мeнъ и3 въ сардjи, и5же не њскверни1ша ри1зъ свои1хъ, и3 ходи1ти и4мутъ со мн0ю въ бёлыхъ, ћкw дост0йни сyть.
3,4Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVαλλα alla CONJἀλλάallabut[but]εχεις echeis V-PAI-2S G5719ἔχωechōto have/beThou hastολιγα oliga A-APNὀλίγοςoligoslittle/fewa fewονοματα onomata N-APNὄνομαonomanamenamesεν en PREPἐνenin/on/amonginσαρδεσιν sardesin N-DPFΣάρδειςsardeisSardisSardisα a R-NPNὅς, ἥhhos ēwhichwhichουκ ouk PRT-Nοὐounonotεμολυναν emolunan V-AAI-3P G5656μολύνωmolunōto defilehaveτα ta T-APNὁhothe/this/whogarmentsιματια imatia N-APNἱμάτιονhimationclothinggarmentsαυτων autōn P-GPNαὐτόςautoshe/she/it/selftheirκαι kai CONJκαίkaiandevenπεριπατησουσιν peripatēsousin V-FAI-3P G5692περιπατέωperipateōto walkthey shall walkμετ met PREPμετάmetawith/afterwithεμου emou P-1GSἐγώegōI/wemeεν en PREPἐνenin/on/amonginλευκοις leukois A-DPNλευκόςleukoswhitewhiteοτι oti CONJὅτιhotithat/since: forαξιοι axioi A-NPMἄξιοςaxiosworthyworthyεισιν eisin V-PAI-3P G5719εἰμίeimito be[to be]5 cf. Tłum. Толк. Zwycięzca tak będzie obleczony w szaty białe i nie wymażę imienia jego z księgi życia i wyznam imię jego przed Ojcem moim i przed aniołami jego.Побеждающий облечется в белые одежды; и не изглажу имени его из книги жизни, и исповедаю имя его пред Отцем Моим и пред Ангелами Его.
Побэждazй, т0й њблечeтсz въ ри6зы бBлыz, и3 не и4мамъ tмhти и4мене є3гw2 t кни1гъ жив0тныхъ, и3 и3сповёмъ и4мz є3гw2 пред8 nц7eмъ мои1мъ и3 пред8 ѓгGлы є3гw2.
3,5Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whonameνικων nikōn V-PAP-NSM G5723νικάωnikaōto conquerHe that overcomethουτως outōs ADVοὕτω, οὕτωςhhoutō outōsthus(-ly)[thus(-ly)]περιβαλειται peribaleitai V-FMI-3S G5698περιβάλλωperiballōto clotheshall be clothedεν en PREPἐνenin/on/amonginιματιοις imatiois N-DPNἱμάτιονhimationclothingraimentλευκοις leukois A-DPNλευκόςleukoswhitewhiteκαι kai CONJκαίkaiand; andου ou PRT-Nοὐounonotμη mē PRT-Nμήmēnotεξαλειψω exaleipsō V-FAI-1S G5692ἐξαλείφωexaleifōto blot outI willτο to T-ASNὁhothe/this/whothe bookονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamenameαυτου autou P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhisεκ ek PREPἐκekof/fromout ofτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoof lifeβιβλου biblou N-GSFβίβλοςbiblosbookthe bookτης tēs T-GSFὁhothe/this/whonameζωης zōēs N-GSFζωήzōēlifeof lifeκαι kai CONJκαίkaiand, butομολογησω omologēsō V-FAI-1S G5692ὁμολογέωhomologeōto confess/profess[to confess/profess]το to T-ASNὁhothe/this/whoFatherονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamenameαυτου autou P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhisενωπιον enōpion ADVἐνώπιονenōpionbeforebeforeτου tou T-GSMὁhothe/this/whoangelsπατρος patros N-GSMπατήρpatērfatherFatherμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyκαι kai CONJκαίkaiand, andενωπιον enōpion ADVἐνώπιονenōpionbeforebeforeτων tōn T-GPMὁhothe/this/who.αγγελων angelōn N-GPMἄγγελοςangelosangelangelsαυτου autou P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhis6 cf. Tłum. Толк. Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi kościołom.Имеющий ухо да слышит, что Дух говорит церквам.
И#мёzй ќхо да слhшитъ, что2 д¦ъ гlетъ цRквамъ.
3,6Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whothe Spiritεχων echōn V-PAP-NSM G5723ἔχωechōto have/beHe that hathους ous N-ASNοὖςousearan earακουσατω akousatō V-AAM-3S G5657ἀκούωakouōto hear, let him hearτι ti I-ASNτίςtiswhich?whatτο to T-NSNὁhothe/this/whounto the churchesπνευμα pneuma N-NSNπνεῦμαpneumaspirit/breaththe Spiritλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithταις tais T-DPFὁhothe/this/who.εκκλησιαις ekklēsiais N-DPFἐκκλησίαekklēsiaassemblyunto the churchesDO KOŚCIOŁA W FILADELFII.7 cf. Tłum. Толк. I aniołowi kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty i Prawdziwy, który ma „klucz Dawida, który otwiera i nikt nie zamyka, zamyka i nikt nie otwiera.”И Ангелу Филадельфийской церкви напиши: так говорит Святый, Истинный, имеющий ключ Давидов, Который отворяет - и никто не затворит, затворяет - и никто не отворит:
И# ѓгGлу філаделфjйскіz цRкве напиши2: тaкw гlетъ с™hй и4стинный, и3мёzй клю1чь дв7довъ, tверзazй, и3 никт0же затвори1тъ, затворszй, и3 никт0же tвeрзетъ:
3,7Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai CONJκαίkaiandAndτω tō T-DSMὁhothe/this/whoto the angelαγγελω angelō N-DSMἄγγελοςangelosangelto the angelτης tēs T-GSFὁhothe/this/whothe keyεν en PREPἐνenin/on/amonginφιλαδελφεια filadelfeia N-DSFΦιλαδέλφειαfiladelfeiaPhiladelphiaPhiladelphiaεκκλησιας ekklēsias N-GSFἐκκλησίαekklēsiaassemblyof the churchγραψον grapson V-AAM-2S G5657γράφωgrafōto writewriteταδε tade D-APNὅδε, ἥδεhhode ēdethis; These thingsλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithο o T-NSMὁhothe/this/who;αγιος agios A-NSMἅγιοςhagiosholyhe that is holyο o T-NSMὁhothe/this/whoαληθινος alēthinos A-NSMἀληθινόςalēthinostrue, he that is trueο o T-NSMὁhothe/this/whoεχων echōn V-PAP-NSM G5723ἔχωechōto have/be, he that hathτην tēn T-ASFὁhothe/this/whoκλειν klein N-ASFκλείςkleiskeythe keyδαυιδ dauid N-PRIΔαυείδ, Δαυίδ, Δαβίδdaueid dauid dabidDavidof Davidο o T-NSMὁhothe/this/whoανοιγων anoigōn V-PAP-NSM G5723ἀνοίγωanoigōto open, he that openethκαι kai CONJκαίkaiand, andουδεις oudeis A-NSM-Nοὐδείςoudeisno oneno manκλεισει kleisei V-FAI-3S G5692κλείωkleiōto shutshuttethκαι kai CONJκαίkaiand; andκλειων kleiōn V-PAP-NSM G5723κλείωkleiōto shutshuttethκαι kai CONJκαίkaiand, andουδεις oudeis A-NSM-Nοὐδείςoudeisno oneno manανοιγει anoigei V-PAI-3S G5719ἀνοίγωanoigōto openopeneth8 cf. Tłum. Толк. Znam uczynki twoje Oto zostawiłem przed tobą drzwi otwarte, których nikt me może zamknąć, gdyż moc masz małą i zachowałeś słowo moje i nie zaparłeś się imienia mojego.знаю твои дела; вот, Я отворил перед тобою дверь, и никто не может затворить ее; ты не много имеешь силы, и сохранил слово Мое, и не отрекся имени Моего.
вёмъ тво‰ дэлA: сE, дaхъ пред8 тоб0ю двє1ри tвє1рсты, и3 никт0же м0жетъ затвори1ти и5хъ: ћкw мaлу и4маши си1лу, и3 соблю1лъ є3си2 моE сл0во, и3 не tвeрглсz є3си2 и4мене моегw2.
3,8Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοιδα oida V-RAI-1S G5758εἴδωeidōto knowI knowσου sou P-2GSσύsuyouthyτα ta T-APNὁhothe/this/whoworksεργα erga N-APNἔργονergonworkworksιδου idou V-2AMM-2S G5640ὁράωhoraōto see: beholdδεδωκα dedōka V-RAI-1S G5758δίδωμιdidōmito give, I have setενωπιον enōpion ADVἐνώπιονenōpionbeforebeforeσου sou P-2GSσύsuyoutheeθυραν thuran N-ASFθύραthuradooranηνεωγμενην ēneōgmenēn V-RPP-ASF G5772ἀνοίγωanoigōto openopenην ēn R-ASFὅς, ἥhhos ēwhich[which]ουδεις oudeis A-NSM-Nοὐδείςoudeisno oneno manδυναται dunatai V-PNI-3S G5736δύναμαιdunamaibe ablecanκλεισαι kleisai V-AAN G5658κλείωkleiōto shutshutαυτην autēn P-ASFαὐτόςautoshe/she/it/selfitοτι oti CONJὅτιhotithat/since: forμικραν mikran A-ASFμικρόςmikrossmalla littleεχεις echeis V-PAI-2S G5719ἔχωechōto have/bethou hastδυναμιν dunamin N-ASFδύναμιςdunamispowerstrengthκαι kai CONJκαίkaiand, andετηρησας etērēsas V-AAI-2S G5656τηρέωtēreōto keephast keptμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyτον ton T-ASMὁhothe/this/whowordλογον logon N-ASMλόγοςlogoswordwordκαι kai CONJκαίkaiand, andουκ ouk PRT-Nοὐounonotηρνησω ērnēsō V-ADI-2S G5662ἀρνέομαιarneomaito denyhastτο to T-ASNὁhothe/this/whonameονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamenameμου mou P-1GSἐγώegōI/wemy9 cf. Tłum. Толк. Oto ze zboru szatana dam tych, co się nazywają żydami, a nie są, lecz kłamią; oto sprawię, że oni „przyjdą i pokłonią się przed stopami twymi” i poznają, „że ja ciebie umiłowałem.”Вот, Я сделаю, что из сатанинского сборища, из тех, которые говорят о себе, что они Иудеи, но не суть таковы, а лгут,- вот, Я сделаю то, что они придут и поклонятся пред ногами твоими, и познают, что Я возлюбил тебя.
СE, даю2 t с0нмища сатанинA глаг0лющыzсz бhти їудє1и, и3 не сyть, но лгyтъ: сE, сотворю2 и5хъ, да пріи1дутъ и3 покл0нzтсz пред8 ногaма твои1ма, и3 ўразумёютъ, ћкw ѓзъ возлюби1хъ тS.
3,9Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVιδου idou V-2AMM-2S G5640ὁράωhoraōto seeto knowδιδω didō V-PAS-1S G5725δίδωμιdidōmito give, I will makeεκ ek PREPἐκekof/fromofτης tēs T-GSFὁhothe/this/whothe synagogueσυναγωγης sunagōgēs N-GSFσυναγωγήsunagōgēsynagoguethe synagogueτου tou T-GSMὁhothe/this/whoof Satanσατανα satana N-GSMΣατανᾶςsatanasSatanof Satanτων tōn T-GPMὁhothe/this/whofeetλεγοντων legontōn V-PAP-GPM G5723λέγωlegōto speakthemεαυτους eautous F-3APMἑαυτοῦheautoumy/your/him-selftheyιουδαιους ioudaious A-APMἸουδαῖοςioudaiosJewishJewsειναι einai V-PAN G5721εἰμίeimito beareκαι kai CONJκαίkaiand, andουκ ouk PRT-Nοὐounonotεισιν eisin V-PAI-3P G5719εἰμίeimito be[to be]αλλα alla CONJἀλλάallabut, butψευδονται pseudontai V-PNI-3P G5736ψεύδομαιpseudomaito liedo lieιδου idou V-2AMM-2S G5640ὁράωhoraōto seeBeholdποιησω poiēsō V-FAI-1S G5692ποιέωpoieōto do/make, I will makeαυτους autous P-APMαὐτόςautoshe/she/it/selfthemινα ina CONJἵναhinain order that/totoηξουσιν ēxousin V-FAI-3P G5692ἥκωhēkōto come/be presentcomeκαι kai CONJκαίkaiandandπροσκυνησουσιν proskunēsousin V-FAI-3P G5692προσκυνέωproskuneōto worshipworshipενωπιον enōpion ADVἐνώπιονenōpionbeforebeforeτων tōn T-GPMὁhothe/this/who.ποδων podōn N-GPMπούςpousfootfeetσου sou P-2GSσύsuyoutheeκαι kai CONJκαίkaiand, andγνωσιν gnōsin V-2AAS-3P G5632γινώσκωginōskōto know[to know]οτι oti CONJὅτιhotithat/sincethatεγω egō P-1NSἐγώegōI/weIηγαπησα ēgapēsa V-AAI-1S G5656ἀγαπάωagapaōto lovehave lovedσε se P-2ASσύsuyouthy10 cf. Tłum. Толк. Ponieważ zachowałeś naukę o cierpliwości mojej i ja ciebie zachowam w godzinę doświadczenia, które przyjdzie na cały świat, aby doświadczać mieszkańców ziemi.И как ты сохранил слово терпения Моего, то и Я сохраню тебя от годины искушения, которая придет на всю вселенную, чтобы испытать живущих на земле.
Ћкw соблю1лъ є3си2 сл0во терпёніz моегw2, и3 ѓзъ тS соблюдY t годи1ны и3скушeніz, хотsщіz пріити2 на всю2 вселeнную и3скуси1ти живyщыz на земли2.
3,10Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοτι oti CONJὅτιhotithat/sinceBecauseετηρησας etērēsas V-AAI-2S G5656τηρέωtēreōto keepthou hast keptτον ton T-ASMὁhothe/this/whothe wordλογον logon N-ASMλόγοςlogoswordthe wordτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoofυπομονης upomonēs N-GSFὑπομονήhupomonēperseveranceofμου mou P-1GSἐγώegōI/we, I alsoκαγω kagō P-1NS-Kκἀγώkagōand I[and I]σε se P-2ASσύsuyoutheeτηρησω tērēsō V-FAI-1S G5692τηρέωtēreōto keepwill keepεκ ek PREPἐκekof/fromfromτης tēs T-GSFὁhothe/this/whothe hourωρας ōras N-GSFὥραhōrahourthe hourτου tou T-GSMὁhothe/this/whoof temptationπειρασμου peirasmou N-GSMπειρασμόςpeirasmostemptation/testingof temptationτης tēs T-GSFὁhothe/this/whothe worldμελλουσης mellousēs V-PAP-GSF G5723μέλλωmellōbe about to, which shallερχεσθαι erchesthai V-PNN G5738ἔρχομαιerchomaito come/gocomeεπι epi PREPἐπίepiupon/to/againstuponτης tēs T-GSFὁhothe/this/whothe earthοικουμενης oikoumenēs N-GSFοἰκουμένηoikoumenēworldthe worldολης olēs A-GSFὅλοςholosallallπειρασαι peirasai V-AAN G5658πειράζωpeirazōto test/tempt, to tryτους tous T-APMὁhothe/this/who.κατοικουντας katoikountas V-PAP-APM G5723κατοικέωkatoikeōto dwellthem that dwellεπι epi PREPἐπίepiupon/to/againstuponτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoγης gēs N-GSFγῆgēearththe earth11 cf. Tłum. Толк. 0to przyjdę wkrótce: trzymaj, co masz, żeby nikt nie wziął korony twojej.Се, гряду скоро; держи, что имеешь, дабы кто не восхитил венца твоего.
СE, грzдY ск0рw: держи2, є4же и4маши, да никт0же пріи1метъ вэнцA твоегw2.
3,11Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVερχομαι erchomai V-PNI-1S G5736ἔρχομαιerchomaito come/go, I comeταχυ tachu ADVταχύtachuquicklyquicklyκρατει kratei V-PAM-2S G5720κρατέωkrateōto grasp/seize: holdο o R-ASNὅς, ἥhhos ēwhichthatεχεις echeis V-PAI-2S G5719ἔχωechōto have/bethou hastινα ina CONJἵναhinain order that/to, thatμηδεις mēdeis A-NSM-Nμηδείςmēdeisnothingno manλαβη labē V-2AAS-3S G5632λαμβάνωlambanōto taketakeτον ton T-ASMὁhothe/this/whocrownστεφανον stefanon N-ASMστέφανοςstefanoscrowncrownσου sou P-2GSσύsuyouthy12 cf. Tłum. Толк. Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mego i więcej z niej na zewnątrz nie wyjdzie i napiszę na nim imię Boga mego i „imię miasta” Boga mego, nowego Jeruzalem, zstępującego z nieba od Boga mego i moje „imię nowe.”Побеждающего сделаю столпом в храме Бога Моего, и он уже не выйдет вон; и напишу на нем имя Бога Моего и имя града Бога Моего, нового Иерусалима, нисходящего с неба от Бога Моего, и имя Мое новое.
Побэждaющаго сотворю2 столпA въ цRкви бGа моегw2, и3 б0лэ не и4мать и3зhти ктомY: и3 напишY на нeмъ и4мz бGа моегw2 и3 и4мz грaда бGа моегw2, н0вагw їеrли1ма, сходsщагw съ нб7съ t бGа моегw2, и3 и4мz моE н0вое.
3,12Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whothe templeνικων nikōn V-PAP-NSM G5723νικάωnikaōto conquerthat overcomethποιησω poiēsō V-FAI-1S G5692ποιέωpoieōto do/makewill I makeαυτον auton P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfHimστυλον stulon N-ASMστῦλοςstulospillara pillarεν en PREPἐνenin/on/amonginτω tō T-DSMὁhothe/this/whoofναω naō N-DSMναόςnaostemplethe templeτου tou T-GSMὁhothe/this/whothe nameθεου theou N-GSMθεόςtheosGodofμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyκαι kai CONJκαίkaiand, andεξω exō ADVἔξωexōout/outside(r)outου ou PRT-Nοὐounonoμη mē PRT-Nμήmēnotεξελθη exelthē V-2AAS-3S G5632ἐξέρχομαιexerchomaito go outhe shall goετι eti ADVἔτιetistillmoreκαι kai CONJκαίkaiand: andγραψω grapsō V-FAI-1S G5692γράφωgrafōto writeI will writeεπ ep PREPἐπίepiupon/to/againstuponαυτον auton P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimτο to T-ASNὁhothe/this/whoofονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamethe nameτου tou T-GSMὁhothe/this/whothe nameθεου theou N-GSMθεόςtheosGodGodμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyκαι kai CONJκαίkaiand, andτο to T-ASNὁhothe/this/whoof the cityονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamethe nameτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoofπολεως poleōs N-GSFπόλιςpoliscityof the cityτου tou T-GSMὁhothe/this/who, whichθεου theou N-GSMθεόςtheosGodofμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoheavenκαινης kainēs A-GSFκαινόςkainosnew, newιερουσαλημ ierousalēm N-PRIἹερουσαλήμhierousalēmJerusalemJerusalemη ē T-NSFὁhothe/this/whoGodκαταβαινουσα katabainousa V-PAP-NSF G5723καταβαίνωkatabainōto come/go downcometh downεκ ek PREPἐκekof/fromout ofτου tou T-GSMὁhothe/this/whonameουρανου ouranou N-GSMοὐρανόςouranosheavenheavenαπο apo PREPἀπόapofromfromτου tou T-GSMὁhothe/this/who.θεου theou N-GSMθεόςtheosGodGodμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyκαι kai CONJκαίkaiand: andτο to T-ASNὁhothe/this/whoονομα onoma N-ASNὄνομαonomanamenameμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyτο to T-ASNὁhothe/this/whoκαινον kainon A-ASNκαινόςkainosnewnew13 cf. Tłum. Толк. Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi kościołom.Имеющий ухо да слышит, что Дух говорит церквам.
И#мёzй ќхо да слhшитъ, что2 д¦ъ гlетъ цRквамъ.
3,13Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whothe Spiritεχων echōn V-PAP-NSM G5723ἔχωechōto have/beHe that hathους ous N-ASNοὖςousearan earακουσατω akousatō V-AAM-3S G5657ἀκούωakouōto hear, let him hearτι ti I-ASNτίςtiswhich?whatτο to T-NSNὁhothe/this/whounto the churchesπνευμα pneuma N-NSNπνεῦμαpneumaspirit/breaththe Spiritλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithταις tais T-DPFὁhothe/this/who.εκκλησιαις ekklēsiais N-DPFἐκκλησίαekklēsiaassemblyunto the churchesDO KOŚCIOŁA W LAODYCEI.14 cf. Tłum. Толк. Aniołowi zaś kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, „świadek wierny” i prawdziwy, który jest „początkiem stworzenia” bożego:И Ангелу Лаодикийской церкви напиши: так говорит Аминь, свидетель верный и истинный, начало создания Божия:
И# ѓгGлу лаодікjйскіz цRкве напиши2: тaкw гlетъ ґми1нь, свидётель вёрный и3 и4стинный, начaтокъ создaніz б9іz:
3,14Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVκαι kai CONJκαίkaiandAndτω tō T-DSMὁhothe/this/whounto the angelαγγελω angelō N-DSMἄγγελοςangelosangelunto the angelτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoof the churchεν en PREPἐνenin/on/among[in/on/among]λαοδικεια laodikeia N-DSFΛαοδίκειαlaodikeiaLaodiceaof the Laodiceansεκκλησιας ekklēsias N-GSFἐκκλησίαekklēsiaassemblyof the churchγραψον grapson V-AAM-2S G5657γράφωgrafōto writewriteταδε tade D-APNὅδε, ἥδεhhode ēdethis; These thingsλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithο o T-NSMὁhothe/this/who, theαμην amēn HEBἀμήνamēnamenthe Amenο o T-NSMὁhothe/this/who, the beginningμαρτυς martus N-NSMμάρτυςmartuswitness, theο o T-NSMὁhothe/this/whoof the creationπιστος pistos A-NSMπιστόςpistosfaithfulfaithfulκαι kai CONJκαίkaiandandο] o T-NSMὁhothe/this/whoof Godαληθινος alēthinos A-NSMἀληθινόςalēthinostruetrueη ē T-NSFὁhothe/this/who;αρχη archē N-NSFἀρχήarchēbeginning, the beginningτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoκτισεως ktiseōs N-GSFκτίσιςktisiscreationof the creationτου tou T-GSMὁhothe/this/who[the/this/who]θεου theou N-GSMθεόςtheosGodof God15 cf. Tłum. Толк. Znam sprawy twoje, że nie jesteś ani zimny, ani gorący. Bodajbyś był zimny, albo gorący!знаю твои дела; ты ни холоден, ни горяч; о, если бы ты был холоден, или горяч!
вёмъ тво‰ дэлA, ћкw ни студeнъ є3си2 ни тeплъ: не да студeнъ бы бhлъ ни тeплъ.
3,15Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοιδα oida V-RAI-1S G5758εἴδωeidōto knowI knowσου sou P-2GSσύsuyouthyτα ta T-APNὁhothe/this/whoworksεργα erga N-APNἔργονergonworkworksοτι oti CONJὅτιhotithat/since, thatουτε oute CONJ-Nοὔτεouteneitherneitherψυχρος psuchros A-NSMψυχρόςpsuchroscoldcoldει ei V-PAI-2S G5719εἰμίeimito bethou wertουτε oute CONJ-Nοὔτεouteneithernorζεστος zestos A-NSMζεστόςzestoshothotοφελον ofelon V-2AAI-1S G5627ὄφελονofelonI wish!: I wouldψυχρος psuchros A-NSMψυχρόςpsuchroscoldcoldης ēs V-IAI-2S G5707εἰμίeimito bethou artη ē PRTἤēororζεστος zestos A-NSMζεστόςzestoshothot16 cf. Tłum. Толк. Ale że jesteś letni i ani zimny, ani gorący, pocznę cię wyrzucać z ust moich.Но, как ты тепл, а не горяч и не холоден, то извергну тебя из уст Моих.
Тaкw, ћкw њбуморeнъ є3си2, и3 ни тeплъ ни студeнъ, и3зблевaти тS t ќстъ мои1хъ и4мамъ.
3,16Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVουτως outōs ADVοὕτω, οὕτωςhhoutō outōsthus(-ly)So thenοτι oti CONJὅτιhotithat/sincebecauseχλιαρος chliaros A-NSMχλιαρόςchliaroslukewarmlukewarmει ei V-PAI-2S G5719εἰμίeimito bethou artκαι kai CONJκαίkaiand, andουτε oute CONJ-Nοὔτεouteneitherneitherζεστος zestos A-NSMζεστόςzestoshothotουτε oute CONJ-Nοὔτεouteneithernorψυχρος psuchros A-NSMψυχρόςpsuchroscoldcoldμελλω mellō V-PAI-1S G5719μέλλωmellōbe about to, I willσε se P-2ASσύsuyoutheeεμεσαι emesai V-AAN G5658ἐμέωemeōto vomitspueεκ ek PREPἐκekof/fromout ofτου tou T-GSNὁhothe/this/whomouthστοματος stomatos N-GSNστόμαstomamouthmouthμου mou P-1GSἐγώegōI/wemy17 cf. Tłum. Толк. Przecież mówisz: Jestem bogaty i wzbogaciłem się i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, że ty jesteś nędzarz pożałowania godzien i ubogi i ślepy i nagi: Ибо ты говоришь: "я богат, разбогател и ни в чем не имею нужды"; а не знаешь, что ты несчастен, и жалок, и нищ, и слеп, и наг.
ЗанE глаг0леши, ћкw богaтъ є4смь и3 њбогати1хсz и3 ничт0же трeбую: и3 не вёси, ћкw ты2 є3си2 њкаsненъ и3 бёденъ, и3 ни1щь и3 слёпъ и3 нaгъ.
3,17Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVοτι oti CONJὅτιhotithat/sinceBecauseλεγεις legeis V-PAI-2S G5719λέγωlegōto speakthou sayestοτι oti CONJὅτιhotithat/sincethatπλουσιος plousios A-NSMπλούσιοςplousiosrichrichειμι eimi V-PAI-1S G5719εἰμίeimito be, I amκαι kai CONJκαίkaiand, andπεπλουτηκα peploutēka V-RAI-1S G5758πλουτέωplouteōbe richincreased with goodsκαι kai CONJκαίkaiand, andουδεν ouden A-ASN-Nοὐδείςoudeisno oneof nothingχρειαν chreian N-ASFχρείαchreianeedneedεχω echō V-PAI-1S G5719ἔχωechōto have/behaveκαι kai CONJκαίkaiand; andουκ ouk PRT-Nοὐounonotοιδας oidas V-RAI-2S G5758εἴδωeidōto knowknowestοτι oti CONJὅτιhotithat/since:συ su P-2NSσύsuyouthouει ei V-PAI-2S G5719εἰμίeimito beartο o T-NSMὁhothe/this/whoταλαιπωρος talaipōros A-NSMταλαίπωροςtalaipōroswretchedwretchedκαι kai CONJκαίkaiand, andελεεινος eleeinos A-NSMἐλεεινόςeleeinospitifulmiserableκαι kai CONJκαίkaiand, andπτωχος ptōchos A-NSMπτωχόςptōchospoorpoorκαι kai CONJκαίkaiand, andτυφλος tuflos A-NSMτυφλόςtuflosblindblindκαι kai CONJκαίkaiand, andγυμνος gumnos A-NSMγυμνόςgumnosnakednaked18 cf. Tłum. Толк. Radzę ci, abyś sobie kupił u mnie złota w ogniu doświadczonego, żebyś się wzbogacił i żebyś się ubrał w szaty białe, żeby się nie okazywała sromota nagości twojej; a namaż maścią oczy twoje, abyś widział.Советую тебе купить у Меня золото, огнем очищенное, чтобы тебе обогатиться, и белую одежду, чтобы одеться и чтобы не видна была срамота наготы твоей, и глазною мазью помажь глаза твои, чтобы видеть.
Совэщaю тебЁ купи1ти t менє2 злaто разжжeно nгнeмъ, да њбогати1шисz, и3 њдэsніе бёло, да њблечeшисz, и3 да не kви1тсz срамотA наготы2 твоеS: и3 коллyріемъ помaжи џчи твои2, да ви1диши.
3,18Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVσυμβουλευω sumbouleuō V-PAI-1S G5719συμβουλεύωsumbouleuōto consultI counselσοι soi P-2DSσύsuyoutheeαγορασαι agorasai V-AAN G5658ἀγοράζωagorazōto buyto buyπαρ par PREPπαράparafrom/with/besideofεμου emou P-1GSἐγώegōI/wemeχρυσιον chrusion N-ASNχρυσίονchrusiongoldgoldπεπυρωμενον pepurōmenon V-RPP-ASN G5772πυρόωpuroōto burntriedεκ ek PREPἐκekof/frominπυρος puros N-GSNπῦρpurfirethe fireινα ina CONJἵναhinain order that/to, thatπλουτησης ploutēsēs V-AAS-2S G5661πλουτέωplouteōbe richthou mayest be richκαι kai CONJκαίkaiand; andιματια imatia N-APNἱμάτιονhimationclothingraimentλευκα leuka A-APNλευκόςleukoswhitewhiteινα ina CONJἵναhinain order that/to, thatπεριβαλη peribalē V-2AMS-2S G5643περιβάλλωperiballōto clothethou mayest be clothedκαι kai CONJκαίkaiand, andμη mē PRT-Nμήmēnotdo notφανερωθη fanerōthē V-APS-3S G5686φανερόωfaneroōto manifestappearη ē T-NSFὁhothe/this/whothe shameαισχυνη aischunē N-NSFαἰσχύνηaischunēshamethe shameτης tēs T-GSFὁhothe/this/whoofγυμνοτητος gumnotētos N-GSFγυμνότηςgumnotēsnakednessofσου sou P-2GSσύsuyouthyκαι kai CONJκαίkaiand; andκολλουριον kollourion N-ASNκολλούριονkollourioneye salvewith eyesalveεγχρισαι enchrisai V-AAN G5658ἐγχρίωenchriōto rub onanointτους tous T-APMὁhothe/this/whoeyesοφθαλμους ofthalmous N-APMὀφθαλμόςofthalmoseyeeyesσου sou P-2GSσύsuyouthineινα ina CONJἵναhinain order that/to, thatβλεπης blepēs V-PAS-2S G5725βλέπωblepōto seethou mayest see19 cf. Tłum. Толк. Ja tych „karcę i karzę, których miłuję.” Bądź więc gorliwy i pokutuj.Кого Я люблю, тех обличаю и наказываю. Итак будь ревностен и покайся.
Ѓзъ, и5хже ѓще люблю2, њбличaю и3 наказyю. Ревнyй u5бо и3 покaйсz.
3,19Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVεγω egō P-1NSἐγώegōI/weIοσους osous K-APMὅσοςhososjust as/how muchAs many asεαν ean CONDἐάνeanif.φιλω filō V-PAS-1S G5725φιλέωfileōto loveloveελεγχω elenchō V-PAI-1S G5719ἐλέγχωelenchōto rebukerebukeκαι kai CONJκαίkaiandandπαιδευω paideuō V-PAI-1S G5719παιδεύωpaideuōto instructchastenζηλευε zēleue V-PAM-2S G5720ζηλόωzēloōbe eager: be zealousουν oun CONJοὖνountherefore/thenthereforeκαι kai CONJκαίkaiand, andμετανοησον metanoēson V-AAM-2S G5657μετανοέωmetanoeōto repentrepent20 cf. Tłum. Толк. Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśli kto usłyszy głos mój i otworzy mi drzwi; wejdę do niego i będę z nim ucztował, a on ze mną.Се, стою у двери и стучу: если кто услышит голос Мой и отворит дверь, войду к нему, и буду вечерять с ним, и он со Мною.
СE, стою2 при двeрехъ и3 толкY: ѓще кто2 ўслhшитъ глaсъ м0й и3 tвeрзетъ двє1ри, вни1ду къ немY и3 вечерsю съ ни1мъ, и3 т0й со мн0ю.
3,20Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVιδου idou V-2AMM-2S G5640ὁράωhoraōto seeBeholdεστηκα estēka V-RAI-1S G5758ἵστημιhistēmito stand, I standεπι epi PREPἐπίepiupon/to/againstatτην tēn T-ASFὁhothe/this/whothe doorθυραν thuran N-ASFθύραthuradoorthe doorκαι kai CONJκαίkaiand, andκρουω krouō V-PAI-1S G5719κρούωkrouōto knockknockεαν ean CONDἐάνeanif: ifτις tis X-NSMτιςtisoneany manακουση akousē V-AAS-3S G5661ἀκούωakouōto hearhearτης tēs T-GSFὁhothe/this/whovoiceφωνης fōnēs N-GSFφωνήfōnēvoice/soundvoiceμου mou P-1GSἐγώegōI/wemeκαι kai CONJκαίkaiand, andανοιξη anoixē V-AAS-3S G5661ἀνοίγωanoigōto openopenτην tēn T-ASFὁhothe/this/whothe doorθυραν thuran N-ASFθύραthuradoorthe doorεισελευσομαι eiseleusomai V-FDI-1S G5695εἰσέρχομαιeiserchomaito enter, I will come inπρος pros PREPπρόςprosto/withtoαυτον auton P-ASMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimκαι kai CONJκαίkaiand, andδειπνησω deipnēsō V-FAI-1S G5692δειπνέωdeipneōto dinewill supμετ met PREPμετάmetawith/afterwithαυτου autou P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhimκαι kai CONJκαίkaiand, andαυτος autos P-NSMαὐτόςautoshe/she/it/selfheμετ met PREPμετάmetawith/afterwithεμου emou P-1GSἐγώegōI/wemy21 cf. Tłum. Толк. Zwycięzcy pozwolę zasiąść z sobą na tronie moim jak i ja też zwyciężyłem i zasiadłem z Ojcem moim na tronie jego.Побеждающему дам сесть со Мною на престоле Моем, как и Я победил и сел с Отцем Моим на престоле Его.
Побэждaющему дaмъ сёсти со мн0ю на пrт0лэ моeмъ, ћкоже и3 ѓзъ побэди1хъ и3 сэд0хъ со nц7eмъ мои1мъ на пrт0лэ є3гw2.
3,21Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whothroneνικων nikōn V-PAP-NSM G5723νικάωnikaōto conquerthat overcomethδωσω dōsō V-FAI-1S G5692δίδωμιdidōmito givewill I grantαυτω autō P-DSMαὐτόςautoshe/she/it/selfTo himκαθισαι kathisai V-AAN G5658καθίζωkathizōto seatto sitμετ met PREPμετάmetawith/afterwithεμου emou P-1GSἐγώegōI/weI alsoεν en PREPἐνenin/on/amonginτω tō T-DSMὁhothe/this/whoFatherθρονω thronō N-DSMθρόνοςthronosthronethroneμου mou P-1GSἐγώegōI/wemeως ōs ADVὡςhōswhich/how, even asκαγω kagō P-1NS-Kκἀγώkagōand I[and I]ενικησα enikēsa V-AAI-1S G5656νικάωnikaōto conquerovercameκαι kai CONJκαίkaiand, andεκαθισα ekathisa V-AAI-1S G5656καθίζωkathizōto seatam set downμετα meta PREPμετάmetawith/afterwithτου tou T-GSMὁhothe/this/whothroneπατρος patros N-GSMπατήρpatērfatherFatherμου mou P-1GSἐγώegōI/wemyεν en PREPἐνenin/on/amonginτω tō T-DSMὁhothe/this/who.θρονω thronō N-DSMθρόνοςthronosthronethroneαυτου autou P-GSMαὐτόςautoshe/she/it/selfhis22 cf. Tłum. Толк. Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi kościołom.Имеющий ухо да слышит, что Дух говорит церквам.И#мёzй ќхо да слhшитъ, что2 д¦ъ гlетъ цRквамъ.3,22Text. Trans.Orig. Vocab.Vocab Trans.Eng Vocab.KJVο o T-NSMὁhothe/this/whothe Spiritεχων echōn V-PAP-NSM G5723ἔχωechōto have/beHe that hathους ous N-ASNοὖςousearan earακουσατω akousatō V-AAM-3S G5657ἀκούωakouōto hear, let him hearτι ti I-ASNτίςtiswhich?whatτο to T-NSNὁhothe/this/whounto the churchesπνευμα pneuma N-NSNπνεῦμαpneumaspirit/breaththe Spiritλεγει legei V-PAI-3S G5719λέγωlegōto speaksaithταις tais T-DPFὁhothe/this/whoεκκλησιαις ekklēsiais N-DPFἐκκλησίαekklēsiaassemblyunto the churches
41 Potem widziałem, a oto drzwi otwarte w niebie i głos pierwszy, który usłyszałem jakby trąby przemawiającej do mnie, mówiący: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się ma piać potem 2 Natychmiast przeniosłem się w duchu: oto stolica postawiona była w niebie, a „na stolicy siedzący.”3 I ten, co siedział, był podobny z wyglądu do kamienia jaspisu i sardiusza i „tęcza była wokoło stolicy,” podobna z wyglądu do szmaragdu.4 A wokoło stolicy było dwadzieścia cztery stolice, a na tronach siedziało dwudziestu czterech starców, ubranych w szaty białe, a na głowach ich korony złote.5 I z tronu wychodziły „błyskawice i głosy i gromy” i siedem lamp gorzało przed tronem – to siedem duchów bożych.CZTERY ZWIERZĘTA.6 A przed stolicą jakby morze szklane, podobne do kryształu, a „w pośrodku stolicy” i „wokoło stolicy cztery zwierzęta, pełne oczu” z przodu i z tyłu.7 I zwierzę pierwsze podobne do lwa, a drugie zwierzę podobne do cielca, a trzecie zwierzę, mające oblicze jakby człowieka, a czwarte zwierzę podobne do orła latającego.8 I każde z czworga zwierząt miało po sześć skrzydeł, a wokoło i wewnątrz pełne jest oczu i odpoczynku nie miały we dnie i w nocy, mówiąc: „Święty, Święty, Święty, Pan Bóg wszechmogący,” który był i „który jest” i który ma przyjść.9 I gdy owe zwierzęta oddawały chwałę i cześć i dziękczynienie „siedzącemu na stolicy, żyjącemu na wieki wieków,”10 dwudziestu czterech starców upadało przed siedzącym na tronie i kłaniali się żyjącemu na wieki wieków i rzucali korony swe przed tronem, mówiąc:11 Godzien jesteś, Panie, Boże nasz, otrzymać chwałę i cześć i moc, bo ty stworzyłeś wszystkie rzeczy i z woli twojej były i stworzone zostały. 5KSIĘGA ZAPIECZĘTOWANA I BARANEK.1 I widziałem w prawej ręce „siedzącego na tronie księgę zapisaną wewnątrz i zewnątrz, zapieczętowaną” siedmiu pieczęciami.2 I widziałem anioła mocnego, wołającego głosem donośnym: Kto jest godzien otworzyć księgę i rozłamać jej pieczęcie? 3 I nikt nie mógł ani w niebie, ani na ziemi, ani pod ziemią otworzyć księgi, ani na nią patrzeć.4 I płakałem bardzo, że nikt nie znalazł się godny otworzyć księgi, ani na nią patrzeć.5 Jeden zaś ze starców rzekł mi: Nie płacz, oto zwyciężył lew z pokolenia Judy, potomek Dawida i otworzy księgę i rozwiąże siedem jej pieczęci.6 I widziałem: a oto w pośrodku tronu i czworga zwierząt i wśród starców Baranek stojący jakby zabity, mający siedem rogów i siedem oczu – to siedem duchów bożych, posłanych na całą ziemię.7 I przyszedł i wziął księgę z prawicy siedzącego na tronie.ANIOŁOWIE I STWORZENIA WIELBIĄ BARANKA.8 I gdy otworzył księgę, cztery zwierzęta i dwudziestu czterech starców upadło przed Barankiem, każdy z nich miał cytry i czasze złote, pełne wonności, są to modlitwy świętych.9 I śpiewali pieśń nową, mówiąc: Godzien jesteś, Panie, otrzymać księgę i otworzyć jej pieczęcie, bo zostałeś zabity i odkupiłeś nas dla Boga przez krew swoją z wszelkiego pokolenia i języka i ludu i narodu 10 i uczyniłeś nas Bogu naszemu królestwem i kapłanami i będziemy królować na ziemi.11 I widziałem i słyszałem głos wielu aniołów wokoło tronu i zwierząt i starców, a była ich liczba tysiące tysięcy,12 mówiących głosem donośnym: Godzien jest Baranek, który był zabity, otrzymać moc i bóstwo i mądrość i siłę i cześć i chwałę i błogosławieństwo.13 A wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi i pod ziemią i co jest na morzu i co w nim, słyszałem, jak wszyscy mówili: Siedzącemu na tronie i Barankowi błogosławieństwo i cześć i chwała i potęga na wieki wieków.14 I cztery zwierzęta mówiły: Amen. A dwudziestu czterech starców upadło na oblicza swoje i pokłoniło się żyjącemu na wieki wieków. 6OTWARCIE PIERWSZYCH CZTERECH PIECZĘCI.1 I widziałem, że Baranek otworzył jedną z siedmiu pieczęci i słyszałem jak jedno z czterech zwierząt mówiło jakby głosem gromu: Przyjdź i patrz.2 I widziałem, a oto „koń biały” i siedzący na nim miał łuk i dano mu wieniec i wyszedł zwycięsko, aby zwyciężyć.3 I gdy otworzył drugą pieczęć, słyszałem drugie zwierzę mówiące: Przyjdź i patrz.4 I wyszedł inny „koń ryży” i siedzącemu na nim dane było, aby zabrał pokój z ziemi i żeby jedni drugich zabijali i dano mu miecz wielki.5 I gdy otworzył trzecią pieczęć, słyszałem trzecie zwierzę mówiące: Przyjdź i patrz. I oto „koń kary,” a siedzący na nim miał szalę w ręce swojej.6 I słyszałem jakby głos w pośrodku czworga zwierząt mówiących: Miarka pszenicy za denara i trzy miarki jęczmienia za denara, a nie czyń szkody oliwie i winu.7 A gdy otworzył czwartą pieczęć, usłyszałem głos czwartego zwierzęcia mówiącego: Przyjdź i patrz.8 A oto koń blady, a siedzącemu na nim na imię śmierć i piekło szło za nim i dana mu jest moc nad czterema częściami ziemi, aby zabijał mieczem, głodem i śmiercią i przez zwierzęta ziemskie.PIĄTA I SZÓSTA PIECZĘĆ.9 I gdy otworzył piątą pieczęć, widziałem pod ołtarzem dusze pobitych dla słowa bożego i dla świadectwa, które miały.10 I wołały głosem wielkim, mówiąc: Dokądże, Panie (święty i prawdziwy), nie wydajesz wyroku i nie mścisz krwi naszej nad tymi, co mieszkają na ziemi? 11 I dano im po szacie białej i powiedziano im, aby jeszcze zostały w spokoju przez krótki czas aż się dopełni liczba współsług i braci ich, którzy mają być zabici jak i oni.12 I widziałem, gdy otworzył szóstą pieczęć, a oto powstało wielkie trzęsienie ziemi i słońce stało się czarne jak wór włosienny i cały księżyc stał się jak krew13 i „gwiazdy z nieba spadły” na ziemię, jak drzewo figowe zrzuca swe niedojrzałe owoce, gdy nim zatrzęsie wiatr wielki.14 I niebo ustąpiło jak „księga zwinięta” i każda góra i wyspy zostały poruszone z miejsc swoich,15 a królowie ziemi i książęta i wodzowie i bogaci i mocarze i każdy niewolnik i wolny pokryli się „w jamach i w skałach” gór.16 „I mówią do gór i skał: Padnijcie na nas i zakryjcie nas” przed obliczem siedzącego na tronie i od gniewu Baranka,17 gdyż „przyszedł dzień wielki gniewu” ich „i któż będzie mógł się ostać przed gniewem ?” 7PIECZĘTOWANIE WYBRANYCH.1 Potem widziałem czterech aniołów, stojących „na czterech krańcach ziemi,” wstrzymujących „cztery wiatry” ziemskie, aby nie wiały na ziemię ani na morze, ani na żadne drzewo.2 I widziałem innego anioła, wstępującego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga żywego i zawołał głosem wielkim do czterech aniołów, którym pozwolono szkodzić ziemi i morzu,3 mówiąc: Nie szkodźcie ziemi i morzu ani drzewom, dopóki nie popieczętujemy sług Boga naszego na czołach ich.4 I słyszałem liczbę pieczętowanych: sto czterdzieści cztery tysiące pieczętowanych z wszystkich pokoleń synów izraelskich.5 Z pokolenia Judy dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Rubena dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Gada dwanaście tysięcy pieczętowanych,6 z pokolenia Asera dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Neftalima dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Manassesa dwanaście tysięcy pieczętowanych,7 z pokolenia Symeona dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Lewiego dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Isachara dwanaście tysięcy pieczętowanych,8 z pokolenia Zabulona dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Józefa dwanaście tysięcy pieczętowanych, z pokolenia Beniamina dwanaście tysięcy pieczętowanych.WIDOK WSZYSTKICH ZBAWIONYCH.9 Potem widziałem rzeszę wielką, której nikt nie mógł przeliczyć, z wszystkich narodów i pokoleń i ludów i języków – ci stojąc przed tronem i przed obliczem Baranka, przyodziani w szaty białe i palmy w ręku ich,10 wołali głosem donośnym, mówiąc: Zbawienie naszemu Bogu, który siedzi na tronie i Barankowi.11 A wszyscy aniołowie stali około tronu i starców i czworga zwierząt i padli przed tronem na twarze swoje, i pokłon oddali Bogu,12 mówiąc: Amen. Błogosławieństwo i chwała i mądrość i.dziękczynienie, cześć i moc i siła Bogu naszemu na wieki wieków. Amen.13 I jeden ze starców odezwał się i rzekł mi: Kim są ci przyodziani w szaty białe i skąd przyszli?14 I rzekłem mu: Panie mój, ty wiesz. I rzekł mi: Ci są, co przyszli z wielkiego ucisku i „obmyli szaty swoje” i wybielili je w krwi Baranka;15 dlatego są przed tronem Boga i służą mu we dnie i w nocy w świątyni jego, a ten, co siedzi na tronie, będzie mieszkał wśród nich.16 „Nie będą więcej łaknąć ani pragnąć, ani nie dokuczy im słońce, ani żadne gorąco”;17 ponieważ Baranek, który jest w pośrodku tronu, będzie nimi rządził i poprowadzi ich do źródeł wód życia i Bóg otrze z ich oczu wszelką łzę.” 8SIÓDMA PIECZĘĆ.1 I gdy otworzył siódmą pieczęć, nastało milczenie na niebie, jakby przez pół godziny.SIEDMIU ANIOŁÓW Z TRĄBAMI.2 I widziałem siedmiu aniołów, stojących przed obliczem Boga i dano im siedem trąb.3 I pewien anioł przyszedł i stanął przed ołtarzem, mając kadzielnicę złotą i dano mu wiele kadzidła, aby złożył z modlitwami wszystkich świętych na ołtarz złoty, który jest przed stolicą Boga.4 I wstąpił dym kadzidła z modlitw świętych z ręki anioła przed Boga.5 I wziął anioł kadzielnicę i napełnił ją ogniem z ołtarza i rzucił na ziemię i powstały gromy i głosy i błyskawice i wielkie trzęsienie ziemi.6 I siedmiu aniołów, którzy mieli siedem trąb, przygotowało się, aby trąbić.GŁOS PIERWSZYCH CZTERECH TRĄB.7 I pierwszy anioł zatrąbił i powstał grad i ogień zmieszany z krwią i został rzucony na ziemię i trzecia część ziemi została spalona i trzecia część drzew zgorzała i wszelka trawa zielona spłonęła.8 I drugi anioł zatrąbił i jakby wielka góra, płonąca ogniem, wrzucona została w morze i trzecia część morza stała się krwią 9 i trzecia część z tych stworzeń, co żyją w morzu pozdychała i trzecia część okrętów zginęła.10 I zatrąbił anioł trzeci i spadła z nieba wielka gwiazda, gorejąca jak pochodnia i upadła na trzecią część rzek i na źródła wód;11 a gwiazda ma imię: Piołun i trzecia część wód zmieniła się w piołun i wielu ludzi pomarło od wód, gdyż stały się gorzkie.12 I zatrąbił anioł czwarty i porażona została trzecia część słońca i trzecia część księżyca i trzecia część gwiazd, tak że ich trzecia część się zaćmiła i przez trzecią część dnia nie było światła i podobnie w nocy.13 I widziałem i słyszałem głos jednego orła, lecącego przez środek nieba, wołającego donośnym głosem: Biada, blada, biada mieszkańcom ziemi z powodu głosów innych trzech aniołów, którzy mieli zatrąbić. 9NA GŁOS PIĄTEJ WYCHODZI SZARAŃCZA.1 I zatrąbił piąty anioł i widziałem gwiazdę, która z nieba spadła na ziemię i dano jej klucz od studni przepaścistej.2 I otworzyła studnię przepaścistą i „wzniósł się dym” ze studni jak „dym z pieca” wielkiego i zaćmiło się słońce i powietrze od dymu studni.3 I z dymu studni wyszły szarańcze na ziemię i dano im moc, jak mają skorpiony ziemskie.4 I rozkazano im, żeby nie szkodziły trawie ziemi ani żadnej zieleni, ani żadnemu drzewu, ale tylko ludziom, którzy nie mają pieczęci bożej na czołach swoich.5 I dozwolono im, nie żeby ich zabijały, lecz męczyły przez pięć miesięcy i męka ich jak męka po skorpionie, gdy ukąsi człowieka.6 I w owe dni szukać będą ludzie śmierci, a nie znajdą jej i będą chcieli umrzeć, a śmierć od nich ucieknie.7 Szarańcze były podobne z wyglądu do koni gotowych do bitwy i na głowach ich jakby korony podobne do złota i twarze ich jak twarze ludzkie.8 I miały włosy jak włosy niewieście i „zęby ich były jak zęby lwów”9 i miały pancerze jak pancerze żelazne, a pogłos ich skrzydeł jak głos wozów wielokonnych, biegnących do boju 10 i miały ogony podobne do skorpionów, a żądła były w ich ogonach, a moc ich – szkodzenia ludziom przez pięć miesięcy.11 I miały nad sobą króla, anioła przepaści, którego imię po hebrajsku Abaddon, a po grecku Apollyon, a po łacinie imię jego Externlinans.12 Jedno biada przeszło, a oto jeszcze potem nadchodzą dwa blada.NA GŁOS SZÓSTEJ WYCHODZĄ MORDERCY LUDZI.13 I szósty anioł zatrąbił i słyszałem głos jeden z czterech rogów ołtarza złotego, który jest przed oczyma Boga,14 a ów rzekł szóstemu aniołowi, który miał trąbę: Rozwiąż czterech aniołów, co są uwiązani w wielkiej rzece Eufrates.15 I rozwiązani zostali czterej aniołowie, którzy byli gotowi na godzinę i dzień i miesiąc i rok, aby zabić trzecią część ludzi.16 A liczba konnego wojska dwakroć dziesięć tysięcy miriad i słyszałem ich liczbę.17 I tak ujrzałem konie w widzeniu, a siedzący na nich mieli pancerze ogniste i hiacyntowe i siarczane, a głowy koni były jak głowy lwie i z pysków ich wychodzi ogień i dym i siarka.18 Od tych trzech plag zginęła trzecia część ludzi, od ognia i od dymu i od siarki, które wychodziły z ich pysków.19 Siła bowiem koni jest w ich pyskach i w ich ogonach, bo ich ogony podobne do wężów, mają głowy i nimi szkodzą.20 I inni ludzie, którzy nie zostali zabici tymi plagami, nie pokutowali za uczynki rąk swoich, tak żeby się nie kłaniali „czartom i bałwanom złotym i srebrnym i miedzianym i kamiennym i drewnianym, nie rnogącym ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić” – 21 I nie pokutowali za rnężobójstwa swoje ani za czary swoje, ani za rozpustę swoją ani za kradzieże swoje. 10ANIOŁ Z OTWARTĄ KSIĄŻECZKĄ.1 I widziałem innego anioła mocnego, zstępującego z nieba, przyodzianego w obłok i na głowie jego tęcza, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jako słupy ogniste.2 I miał w ręce swojej książeczkę otwartą i postawił nogę swoją prawą na morzu, a lewą na ziemi 3 i zawołał głosem donośnym, jak gdy lew zaryczy. I gdy zawołał, siedem gromów odezwało się swoimi głosami.4 I gdy. siedem gromów odezwało się swoimi głosami, ja miałem pisać. I usłyszałem głos z nieba, mówiący mi: Zapieczętuj, co mówiło siedem gromów i nie pisz tego.5 Anioł zaś, którego widziałem stojącego na morzu i na ziemi; „podniósł swą rękę ku niebu 6 i przysiągł przez Żyjącego na wieki wieków, który stworzył niebo i to co w „im jest i ziemię i to co na niej jest i morze i to co w nim jest,” że czasu więcej nie będzie,7 ale w dni głosu anioła siódmego, kiedy pocznie trąbić, dokona się tajemnica boża, jak oznajmił przez proroków sług swoich.8 I słyszałem głos z nieba, znowu przemawiający do mnie i mówiący: Idź i weź książkę otwartą z ręki anioła, stojącego na morzu i na ziemi.9 I poszedłem do anioła, mówiąc mu, aby mi dał książkę. I rzekł mi: Weź książkę i zjedz ją i spowoduje zgorzknienie twego żołądka, lecz w ustach twoich będzie słodka jak miód.10 I wziąłem książkę z ręki anioła i „zjadłem ją i była słodka w ustach moich jak miód,” a gdy ją zjadłem zgorzkniał mój żołądek.11 I rzekł mi: Musisz znowu „prorokować narodom i ludom i językom i wielu królom.” 11DWAJ ŚWIADKOWIE.1 I dano mi trzcinę podobną do laski i powiedziano mi: Wstań i zmierz świątynię bożą i ołtarz i modlących się w mej,2 dziedziniec zaś, który jest przed świątynią, pomiń i me mierz go, gdyż jest dany narodom i będą deptać miasto święte przez czterdzieści i dwa miesiące.3 I pozwolę dwom świadkom moim i prorokować będą tysiąc dwieście i sześćdziesiąt dni obleczeni w wory.4 Ci są „dwie oliwy i dwa świeczniki, stojące przed obliczem Pana ziemi.”5 I jeśliby kto chciał im szkodzić, wyjdzie z ich ust ogień i pożre ich nieprzyjaciół i jeśliby kto chciał im szkodzić, ten tak samo ma być zabity.6 Ci mają moc zamykania nieba, aby deszcz nie padał w czasie ich proroctwa i mają moc nad wodami przemieniania ich w krew i nawiedzania ziemi wszelką plagą, ilekroć by chcieli.7 I gdy skończą świadectwo swoje, „bestia, która wychodzi z przepaści, stoczy z mmi bitwę i zwycięży ich” i zabije ich.8 I ciała ich leżeć będą na ulicach wielkiego miasta, które przenośnie nazywają Sodomą i Egiptem, gdzie i Pan ich był ukrzyżowany.9 I ludzie z pokoleń i z ludów i z języków i z narodów patrzeć będą na ciała ich przez trzy dni i pół i ciał ich nie pozwolą kłaść do grobów.10 Mieszkańcy zaś ziemi cieszyć się będą z powodu nich i radować się będą i upominki poślą jedni drugim, gdyż ci dwaj prorocy trapili tych, co mieszkali na ziemi.11 A po trzech dniach i pół „duch życia” od Boga „wszedł w nich i stanęli na nogach swoich” bojaźń wielka padła na tych, co na nich patrzyli.12 I usłyszeli głos wielki z nieba, mówiący im: Wstąpcie tu! I wstąpili do nieba w obłoku, i nieprzyjaciele ich patrzyli na nich.13 I owej godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi i runęła dziesiąta część miasta i zabitych zostało w trzęsieniu ziemi siedem tysięcy ludzi, a resztę ogarnął lęk i dali chwałę Bogu nieba. 14 Drugie biada przeszło i oto trzecie biada przyjdzie wkrótce.SIÓDMA TRĄBA ZWIASTUJE SĄD BOŻY.15 I zatrąbił anioł siódmy i rozległy się donośne głosy w niebie, mówiące: Królestwo tego świata przeszło do Pana naszego i Chrystusa jego i „będzie królował na wieki wieków. Amen.16 I dwudziestu czterech starców, którzy siedzą na stolicach swoich przed obliczem bożym, upadło na twarze swoje i pokłoniło się Bogu, mówiąc 17 Dziękujemy ci, Panie Boże wszechmogący, który jesteś i który byłeś i który masz przyjść, że otrzymałeś moc swą wielką i objąłeś królestwo.18 I „rozgniewały się narody” i przyszedł gniew twój i czas sądu umarłych i oddania zapłaty sługom twoim prorokom i świętym i bojącym się imienia twego, małym i wielkim i zagłady tych, co zepsuli ziemię.19 I otwarła się świątynia boża na niebie i ukazała się „arka testamentu” jego w świątyni jego i nastały błyskawice i głosy i trzęsienia ziemi i grad wielki. 12NIEWIASTA I SMOK.1 I ukazał się znak wielki na niebie: Niewiasta obleczona w słońce a księżyc pod jej nogami i na głowie jej korona z gwiazd dwunastu.2 A będąc brzemienną, „wołała rodząc i męczyła się w porodzie.”3 I ukazał się inny znak na niebie: oto smok wielki, ryży, mający siedem głów i dziesięć rogów, a na głowach jego siedem koron 4 i ogon jego ciągnął trzecią część gwiazd niebieskich i zrzucił je na ziemię. I smok stanął przed niewiastą, która miała porodzić, aby pożreć syna jej, gdy się narodzi.5 I porodziła syna, mężczyznę, który „miał rządzić wszystkimi narodami laską żelazną” i syn jej był porwany do Boga i do stolicy jego,6 a niewiasta uciekła na pustynię; gdzie miała miejsce przygotowane przez Boga, aby ją tam żywiono tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni.SMOK Z NIEBA STRĄCONY.7 I rozegrała się wielka bitwa na niebie: Michał i aniołowie jego walczyli ze smokiem i smok walczył i aniołowie jego 8 i nie przemogli ani nie znaleziono już więcej miejsca ich w niebie.9 I zrzucony został ów smok wielki, wąż starodawny, nazwany „diabłem i szatanem,” który zwodzi cały świat; i zrzucony został na ziemię i aniołowie jego zostali z nim zrzuceni.10 I słyszałem głos donośny w niebie, mówiący: Teraz nastało zbawienie i moc i królestwo Boga naszego i władza Chrystusa jego, gdyż zrzucony został oskarżyciel braci naszych, który ich oskarżał przed obliczem Boga naszego we dnie i w nocy.11 I oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez świadectwo swoje, a nie umiłowali życia swe o aż do śmierci.12 Dlatego wesel się niebo i mieszkający w nim. Biada ziemi i morzu, gdyż zastąpił diabeł do was, żywiący wie gniew, gdyż wie, że ma mało czasu.SMOK PRZEŚLADUJE NIEWIASTĘ.13 A gdy smok widział, że był zrzucony na ziemię, prześladował niewiastę, która porodziła mężczyznę.14 I dano niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, aby poleciała na pustynię na miejsce swoje, gdzie ją żywią przez „czas i czasy i przez połowę czasu” z dala od widoku węża.15 I wypuścił wąż z paszczy swojej za niewiastą wodę jak rzekę, usiłując, żeby ją rzeka porwała.16 I ziemia wspomogła niewiastę i ziemia otworzyła gardziel swoją i pochłonęła rzekę, którą wypuścił był smok z paszczy swojej.17 I rozgniewał się smok na niewiastę i poszedł walczyć z resztą jej potomstwa, które zachowuje przykazania boże i ma świadectwo Jezusa Chrystusa.18 I stanął na piasku morskim. 13BESTIA WYCHODZĄCA Z MORZA.1 I widziałem bestię wychodzącą z morza, mającą siedem głów i dziesięć rogów, na rogach jej dziesięć koron i na głowach jej imiona bluźniercze.2 I bestia, którą widziałem, podobna była do rysia, a nogi jej jak nogi niedźwiedzia i paszcza jej jak paszcza lwa. I dał jej smok moc swoją i władzę wielką.3 I widziałem jedną z głów jej jakby na śmierć zabitą, lecz rana jej śmiertelna została uleczona. I cała ziemia z podziwem spoglądała na bestię 4 I kłaniali się smokowi, który dał władzę bestii i kłaniali się bestii, mówiąc: Któż podobny do bestii? I kto będzie mógł z nią walczyć?5 I dano jej „usta mówiące rzeczy wyniosłe” i bluźnierstwa i dano jej moc działania przez czterdzieści dwa miesiące.6 I otworzyła usta swoje, aby głosić bluźnierstwa przeciw Bogu, aby bluźnić imię jego i przybytek jego i tych, co mieszkają na niebie.7 I pozwolono jej „prowadzić wojnę ze świętymi i zwyciężać ich.” I dano jej władzę nad wszelkim pokoleniem i ludem i językiem i narodem.8 I kłaniali się jej wszyscy mieszkańcy ziemi, „których imiona nie są zapisane w Księdze Życia Baranka, który jest zabity” od początku świata.9 Jeśli kto ma uszy, niech słucha.10 Kto w niewolę uprowadza, do niewoli pójdzie. Kto mieczem zabija, ma być mieczem zabity. Tu jest cierpliwość i wiara świętych.BESTIA WYCHODZĄCA Z ZIEMI.11 I widziałem drugą bestię, wychodzącą z ziemi i miała dwa rogi podobne do barankowych, a mówiła jak smok.12 I używała wszelkiej władzy bestii pierwszej w jej obecności i sprawiła, że ziemia i mieszkańcy jej kłaniali się bestii pierwszej, której śmiertelna rana była uleczona.13 I uczyniła znaki wielkie, sprawiając, że i ogień zstąpił z nieba na ziemię przed oczyma ludzi.14 I zwiodła mieszkańców ziemi przez znaki, które pozwolono jej czynić przed oczyma bestii; polecając mieszkańcom ziemi, aby uczynili obraz bestii, która ma ranę od miecza i ożyła.15 I dano jej, aby ożywiła obraz bestii i żeby obraz bestii mówił i sprawiła, żeby „wszyscy, co się nie pokłonią obrazowi” bestii, byli zabici. 16 I sprawi, że wszyscy mali i wielcy, bogaci i ubodzy i wolni i niewolnicy będą mieli cechę na swojej prawej ręce, albo na czołach swoich;17 i żeby nikt nie mógł kupować, ani sprzedawać, tylko ten, co ma cechę albo imię bestii, albo liczbę jej imienia.18 Tu jest mądrość. Kto ma rozum, niech zrachuje liczbę bestii. Albowiem jest to liczba człowieka, a liczba jego sześćset sześćdziesiąt sześć. 14BARANEK I DZIEWICE.1 I Spojrzałem, a oto Baranek stał na górze Syjon i z nim sto czterdzieści i cztery tysiące,. mających imię jego i imię Ojca jego napisane na czołach swoich. 2 I usłyszałem głos z nieba jakby głos wielu wód i jakby głos gromu wielkiego, a głos, który słyszałem jakby cytrzystów, grających na cytrach swoich. 3 I „śpiewali jakby pieśń nową” przed stolicą i przed czterema zwierzętami i starcami, a żaden nie mógł śpiewać pieśni, tylko te sto czterdzieści cztery tysiące, którzy są wykupieni z ziemi.4 Ci są, którzy się nie pokalali z niewiastami, bo są dziewicami. Ci chodzą za Barankiem, gdziekolwiek idzie. Ci są wykupieni spośród ludzi jako pierwociny Bogu i Barankowi,5 a „w ustach ich nie znalazło się kłamstwo,” albowiem bez zmazy są przed tronem bożym.TRZEJ ANIOŁOWIE ZWIASTUNAMI SĄDU.6 I widziałem drugiego anioła, lecącego przez środek nieba, mającego ewangelię wieczną, by ją opowiadać siedzącym na ziemi i wszelkiemu narodowi i pokoleniu i językowi i ludowi,7 a wołał głosem donośnym: Bójcie się Pana i cześć mu oddajcie, gdyż przyszła godzina sądu jego i kłaniajcie się temu, „który uczynił niebo i ziemię i morze” i źródła wód.8 A za nim leciał inny anioł, mówiąc: „Upadł, upadł ów Babilon wielki, który napoił wszystkie narody winem” szału swego nierządu.9 I trzeci anioł przeleciał za nimi wołając głosem donośnym: Jeśliby się kto kłaniał bestii i obrazowi jej i przyjąłby znamię na swe czoło, albo na rękę swoją 10 i on pić będzie z wina gniewu bożego, „które zmieszane jest ze szczerym winem w kubku gniewu jego” i będzie męczony ogniem i siarką wobec aniołów świętych i wobec Baranka.11 A „dym” męki ich „wznosić się będzie na wieki” wieków i nie mają odpoczynku we dnie i w nocy ci, co się kłaniali bestii i obrazowi jej i jeśli kto przyjął znamię jej imienia.12 Tu jest cierpliwość świętych, którzy zachowują przykazania boże i wiarę Jezusową.13 i usłyszałem głos z nieba, mówiący mi: Napisz: Błogosławieni umarli, którzy w Panu umierają. Odtąd już, mówi Duch, niech odpoczywają od prac swoich, albowiem ich uczynki idą za nimi.ŻNIWO I WINOBRANIE ZIEMI.14 I spojrzałem, a oto obłok biały, a „na obłoku” siedzący „podobny do Syna Człowieczego,” mającego na głowie swej koronę złotą, a w ręce jego sierp ostry.15 I inny anioł wyszedł z świątyni, wołając głosem donośnym do siedzącego na obłoku: „Zapuść sierp swój” i żnij, „gdyż przyszła godzina żniwa,” ponieważ dojrzało żniwo ziemi.16 I ten, co siedział na obłoku, zapuścił sierp swój na ziemię i zżęta jest ziemia.17 A inny anioł wyszedł z świątyni, która jest w niebie, mając także sierp ostry.18 I inny anioł, który miał moc nad ogniem, wyszedł od ołtarza i zawołał donośnym głosem do tego, co miał sierp ostry, mówiąc: Zapuść sierp swój ostry i zbieraj grona winnicy ziemskiej, bo jej jagody są dojrzałe.19 I zapuścił anioł sierp swój ostry na ziemię i dokonał zbioru w winnicy ziemi i wrzucił w kadź wielką gniewu bożego.20 I deptano kadź” za miastem i wyszła krew z kadzi aż po wędzidła końskie na tysiąc sześćset stadiów. 15SIEDMIU ANIOŁÓW Z SIEDMIU PLAGAMI.1 I widziałem inny znak na niebie wielki i dziwny: siedmiu aniołów, mających siedem plag ostatecznych, gdyż w nich wypełnił się gniew boży.2 I widziałem jakby morze szklane, zmieszane z ogniem i tych, co zwyciężyli bestię i obraz jej i liczbę imienia jej, stojących nad morzem szklanym, mających cyfry boże 3 i śpiewających pieśń Mojżesza, sługi bożego” i pieśń Baranka, mówiąc: „Wielkie i dziwne są sprawy twoje, Panie,” Boże wszechmogący; „sprawiedliwe i prawdziwe są drogi twoje, Królu wieków.4 Któż się nie będzie bał Ciebie, Panie, i nie uwielbi imienia twego?” gdyż sam dobry jesteś, ponieważ „wszystkie narody przyjdą i kłaniać się będą przed obliczem twoim,” ponieważ się ujawniły sądy twoje.ANIOŁOWIE OTRZYMUJĄ CZASZE.5 I potem spojrzałem, a oto otwarła się świątynia „przybytku przymierza” w niebie6 i wyszło z świątyni siedmiu aniołów, mających siedem plag, obleczonych płótnem czystym i jasnym i przepasanych około piersi złotymi pasami.7 A któreś z czworga zwierząt dało siedmiu aniołom siedem czasz złotych, pełnych gniewu Boga, żyjącego na wieki wieków.6 „I napełniła się świątynia dymem majestatu” Boga i mocy jego „i nikt nie mógł wejść” do świątyni, dopóki się nie wypełni siedem plag siedmiu aniołów. 16WYLEWAJĄ PIĘĆ PIERWSZYCH CZASZ.1 I słyszałem głos donośny z świątyni, mówiący do siedmiu aniołów: Idźcie i wylejcie siedem czasz gniewu bożego na ziemię.2 I odszedł pierwszy i wylał czaszę swą na ziemię „i powstała sroga i złośliwa rana w ludziach,” którzy mieli znamię bestii i w tych, którzy się kłaniali jej obrazowi.3 I drugi anioł wylał czaszę swą na morze „i powstała krew” jakby umarłego i wszelka istota żywa zdechła w morzu.4 I trzeci wylał czaszę swą na rzeki i na źródła wód – „i powstała krew.”5 I słyszałem anioła wód mówiącego: Sprawiedliwy jesteś, Panie, który jesteś i który byłeś, Święty, który to osądziłeś,6 ponieważ krew świętych i proroków wylali, dałeś im też pić krew, bo godni są.7 I słyszałem drugiego mówiącego od ołtarza: Tak, „Panie, Boże wszechmogący, prawdziwe i sprawiedliwe sądy twoje.”8 I czwarty anioł wylał czaszę swą na słońce i pozwolono mu nękać ludzi upałem i ogniem.9 I płonęli ludzie od skwaru wielkiego i bluźnili imię Boga, mającego władzę nad tymi plagami, a nie czynili pokuty, aby mu oddać chwałę.10 I piąty anioł wylał czaszę swą na stolicę bestii i królestwo jej zaległa ciemność i kąsali języki swoje z boleści.11 I bluźnili Boga niebieskiego z powodu boleści i ran swoich, a nie pokutowali za uczynki swoje.SZÓSTA I SIÓDMA CZASZA.12 I szósty anioł wylał czaszę swą „na Eufrat, ową wielką rzekę i wysuszył wodę” jej, aby przygotować drogę królom „od wschodu słońca.”13 I widziałem z paszczy smoka i z pyska bestii i z ust fałszywego proroka trzy nieczyste duchy na kształt żab.14 Albowiem są to duchy czartów, które czynią znaki i wychodzą do królów całej ziemi, by ich gromadzić na walkę na dzień wielki wszechmogącego Boga.15 Oto idę jak złodziej: Błogosławiony ten, co czuwa i strzeże szat swoich, aby nie chodził nago i nie oglądano sromoty jego.16 I zgromadzi ich na miejsce, które nazywają po hebrajsku Armagedon.17 I siódmy anioł wylał czaszę swą w powietrze i rozległ się donośny głos z świątyni od tronu, mówiący: Stało się.18 I powstały „błyskawice i głosy i gromy” i nastało wielkie trzęsienie ziemi, jakiego nigdy nie było, odkąd ludzie zamieszkują ziemię; takie trzęsienie ziemi, tak wielkie.19 I rozpadło się miasto wielkie na trzy części. I miasta narodów upadły. I przed pamięcią Boga stanął „Babilon wielu,” aby mu dał „kubek wina zapalczywości” gniewu swego.20 I wszelka wyspa zniknęła i góry się nie znalazły.21 I wielki grad wagi talentu spadł z nieba na ludzi i bluźnili ludzie Boga z powodu plagi gradu, gdyż była nader wielka. 17WSZETECZNICA PIJANA KRWIĄ MĘCZENNIKÓW.1 I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz i odezwał się do mnie, mówiąc: Chodź, pokażę ci potępienie wielkiej wszetecznicy, która siedzi „nad wodami wielkimi,2 z którą nierząd uprawiali królowie ziemi i opili się” winem jej nierządu mieszkańcy ziemi.3 I zaniósł mię w duchu na pustynię. I widziałem niewiastę, siedzącą na szkarłatnej bestii, pełnej imion bluźnierczych, mającej siedem głów i dziesięć rogów.4 A niewiasta przyobleczona była w purpurę i karmazyn i ozdobiona złotem i drogimi kamieniami i perłami, trzymała puchar złoty w swej ręce, pełny obrzydliwości i plugawej rozpusty swojej,5 a na czole swoim napisane imię: Tajemnica; Babilon wielki, matka rozpusty i obrzydliwości ziemi.6 I widziałem niewiastę pijaną krwią świętych i krwią męczenników Jezusowych. I ujrzawszy ją, zdziwiłem się zdumieniem wielkim.TAJEMNICA NIEWIASTY I BESTII.7 I rzekł mi anioł: Czemu się dziwisz? Ja ci wytłumaczę tajemnicę niewiasty i bestii, która ją niesie, a ma siedem głów i dziesięć rogów.8 Bestia, którą widziałeś, była, a nie jest i „ma wyjść z przepaści” i pójdzie na zagładę i zdziwią się mieszkańcy ziemi (których imiona nie są zapisane w księdze życia od założenia świata), widząc bestię, która była, a me jest.9 I tu jest rozum – kto ma mądrość. Siedem głów – to siedem gór, na których niewiasta siedzi, królów jest też siedmiu.10 Pięciu upadło, jeden jest, a drugi jeszcze nie przyszedł I gdy przyjdzie, ma pozostać przez krótki czas.11 Bestia zaś, która była, a nie jest i ona jest ósma spośród siedmiu i idzie na zagładę.12 „A dziesięć rogów,” które widziałeś – to „dziesięciu królów,” którzy nie objęli jeszcze królestwa, ale otrzymają moc jako królowie na jedną godzinę po bestii.13 Ci mają jeden zamiar i moc i władzę swoją oddadzą bestii.14 Ci będą walczyć z Barankiem a Baranek ich zwycięży, gdyż jest Panem nad pany i Królem nad królami i ci, co są z nim, wezwani, wybrani i wierni.15 I rzekł mi: Wody, które widziałeś, gdzie siedzi ˇ wszetecznica – to są ludy i narody i języki.16 A dziesięć rogów, które widziałeś na bestii – ci będą mieć w nienawiści wszetecznicę i spustoszą ją i ogołocą i ciało jej jeść będą, a ją samą spalą ogniem.17 Albowiem Bóg tchnął w ich serca, aby czynili, co się jemu podoba, aby oddali królestwo swe bestii, aż się wypełnią zamiary boże.18 I niewiasta, którą widziałeś – to miasto wielkie, które panuje nad królami ziemi. 18ZAGŁADA BABILONU.1 I potem widziałem innego anioła, zstępującego z nieba, mającego moc wielką i zajaśniała ziemia od chwały jego.2 I krzyknął potężnie, mówiąc: „Upadł, upadł Babilon wielki” i stał się „mieszkaniem czartów” i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego i kryjówką wszelkiego ptactwa nieczystego i obmierzłego.3 Z wina bowiem jej szalonego nierządu „piły wszystkie narody i królowie ziemi uprawiali z nią rozpustę” i kupcy ziemscy stali się bogatymi z nadmiaru jej zbytków.4 I słyszałem inny głos z nieba mówiący: „Wyjdź z niej, mój ludu,” abyście nie byli uczestnikami jej grzechów i żebyście nie doznali jej plag.5 „Gdyż grzechy jej doszły aż do nieba” i wspomniał Pan na jej nieprawości.6 „Oddajcież jej, jak i ona oddawała wam,” a w dwójnasób podwójnie oddajcie „według jej uczynków”; do pucharu, którym nalewała, nalejcie jej w dwójnasób.7 Jak wielce się wynosiła i w rozkoszach była, tak wiele zadajcie jej męki i smutku, gdyż w sercu swym mówi: Siedzę jak królowa i me jestem wdową i nie zaznam smutku.8 Dlatego w jednym dniu przyjdą jej plagi, śmierć i smutek i głód i ogniem będzie spalona, gdyż mocny jest Bóg, który ją osądzi.ŻAŁOBA NAD BABILONEM.9 i będą płakać i będą narzekać nad nią królowie ziemscy, którzy z ni rozpustę uprawiali i w rozkoszach żyli, gdy ujrzą dym jej pożaru,10 z daleka stojąc dla bojaźni jej mąk, będą mówić: Biada, biada, owo miasto wielkie Babilon, owo miasto mocne, a przecie w jedną godzinę przyszedł twój sąd.11 I kupcy ziemscy będą płakać i smucić się nad nią, że towarów ich nikt więcej nie kupi,12 towaru złota i srebra i kamienia drogiego i pereł i bisioru i szkarłatu i jedwabiu i karmazynu i wszelkiego drzewa tujowego i wszelkiego sprzętu z kości słoniowej i wszelkiego naczynia z kamienia kosztownego i z miedzi i z żelaza i z marmuru.13 i cynamonu i wonności i maści i kadzidła i wina i oliwy i mąki czystej i pszenicy i bydła i owiec i koni i wozów i niewolników i istot ludzkich.14 I owoce, których pożądała dusza twoja, odeszły od ciebie i wszystko, co tłuste i świetne, przepadło dla ciebie i już więcej nigdy ich nie znajdą.15 Kupcy tych rzeczy, którzy się wzbogacili, z daleka od niej będą stać dla bojaźni jej mąk, płacząc i smucąc się 16 i mówiąc: Biada, biada, owo miasto wielkie, które było obleczone w bisior i w szkarłat i w karmazyn i było ozdobione złotem i kamieniem drogim i perłami,17 że też w jednej godzinie spustoszone zostały tak wielkie bogactwa. I wszelki sternik i wszelki z miejsca na miejsce jeżdżący i „żeglarze i ci, co na morzu pracują,” stanęli z daleka 18 i zawołali, widząc miejsce pożaru jego, mówiąc: Któreż podobne miastu temu wielkiemu?19 I posypali proch na swe głowy i płacząc i smucąc się” wołali, mówiąc: Biada, biada, owo miasto wielkie, w którym z dostatków jego wzbogacili się wszyscy, co mieli okręty na morzu; że też w jednej godzinie spustoszało.20 Raduj się nad nim niebo i święci Apostołowie i Prorocy, gdyż Bóg osądził sprawę waszą przeciw niemu.MIASTO OPUSTOSZAŁE.21 I jeden anioł mocny podniósł jakby wielki młyński kamień i wrzucił w morze, mówiąc: Tym rozpędem wrzucony będzie Babilon, owo miasto wielkie „i już więcej się nie znajdzie.”22 I głosu cytrzystów i śpiewaków i grających na flecie i na trąbie „nie będzie więcej słychać w tobie” i żadnego rzemieślnika jakiegokolwiek rzemiosła nie znajdą więcej w tobie i głosu młyna nie będzie więcej słychać w tobie.23 I światło lampy nie zaświeci więcej w tobie i głosu oblubieńca i oblubienicy nie usłyszą więcej w tobie, gdyż kupcy twoi byli książętami ziemi, gdyż przez czary twoje zbłądziły wszystkie narody.24 I znalazła się w nim krew proroków i świętych i wszystkich, co byli zabici na ziemi. 19ŚWIĘCI W NIEBIE SIĘ RADUJĄ.1 Potem słyszałem jakby głos rzesz wielkich w niebie, mówiących: Alleluja, zbawienie i chwała i moc Bogu naszemu,2 gdyż sądy jego są prawdziwe i sprawiedliwe, on też osądził wielką wszetecznicę, która zepsuła ziemię nierządem swoim i pomścił krew sług swoich z rąk jej.3 I znowu rzekli: Alleluja. „A dym jej wstępuje na wieki” wieków.4 A dwudziestu czterech starców upadło i cztery zwierzęta i pokłonili się Bogu siedzącemu na tronie, mówiąc: Amen, Alleluja.5 I rozległ się głos od tronu, mówiący: „Dajcie chwałę Bogu naszemu wszyscy słudzy jego i którzy się go boicie, mali i wielcy. „6 I słyszałem jakby głos rzeszy wielkiej i szum wielu wód i jakby huk potężnych gromów, mówiących: Alleluja, gdyż „Pan Bóg nasz wszechmogący objął królestwo.”7 Weselmy się i radujmy i dajmy mu chwałę, bo przyszło wesele Baranka, a małżonka jego przygotowała się.8 I dano jej przyoblec się w bisior jasny i czysty. Bisiorem bowiem są sprawiedliwe uczynki świętych.9 I rzekł mi: Napisz: Błogosławieni, którzy są wezwani na ucztę weselną Baranka. I rzekł mi: Te słowa Boga są prawdziwe.10 I upadłem do nóg jego, aby mu się pokłonić. I mówi mi: Nie waż się tego czynić; jestem współsługą twoim i braci twoich, mających świadectwo Jezusowe. Bogu się kłaniaj. Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa.SĄD NAD BESTIĄ.11 I widziałem niebo otworzone, a oto koń biały, a siedzącego na nim zwano Wiernym i Prawdziwym i sądzi sprawiedliwie i walczy.12 0czy zaś jego jak płomień ognisty i na głowie jego wiele koron i ma imię wypisane, którego nikt nie zna, tylko on sam.13 I ubrany był w szatę skropioną krwią, a imię jego nazywają Słowo Boga.14 I wojska, które są w niebie, jechały za nim na koniach białych, obleczone w bisior biały i czysty.15 I z ust jego wychodzi miecz z obydwu stron ostry, aby nim „bił narody.” I on „będzie nim rządził laską żelazną”; on też „depce prasę” wina zapalczywości gniewu Boga wszechmogącego.16 I ma na szacie i na biodrze swoim napisane: „Król królów i Pan panujących.” 17 I widziałem jednego anioła stojącego w słońcu i zawołał głosem donośnym, mówiąc do wszystkich ptaków, co latały wpośród nieba: Chodźcie i zgromadźcie się na wielką wieczerzę bożą,18 abyście jadły ciała królów i ciała wodzów i ciała mocarzów i. ciała koni i siedzących na nich i ciała wszystkich wolnych i niewolników i małych i wielkich.19 I widziałem bestię i królów ziemskich i wojska ich zebrane, dla stoczenia bitwy z tym, który siedział na koniu i z wojskiem jego.20 I pojmano bestię i z nią fałszywego proroka, który czynił cuda przed nią, którymi zwiódł tych, co przyjeli znamię bestii i którzy się kłaniali jej obrazowi. Ci dwoje wrzuceni zostali żywcem w jezioro ognia gorejącego siarką.21 A innych pobił miecz, wychodzący z ust siedzącego na koniu i „wszystkie ptaki nasyciły się ich mięsem.” 20SĄD NAD SZATANEM1I Widziałem anioła lecącego z nieba, mającego klucz przepaści i łańcuch wielki w ręce swojej.2 I uchwycił smoka, węża starego, którym jest diabeł i szatan i związał go na tysiąc lat.3 I wrzucił go w przepaść i zamknął i położył pieczęć nad nim, aby więcej nie zwodził narodów, dopóki nie upłynie tysiąc lat; a potem ma być rozwiązany na krótki czas.4 I widziałem stolice i usiedli na nich i „dano im władzę sądzenia” i dusze pościnanych dla świadectwa Jezusowego i dla słowa bożego i tych, co się nie kłaniali bestii ani obrazowi jej i nie przyjmowali znamienia jej na czoła albo na ręce swoje; i ożyli i królowali z Chrystusem tysiąc lat.5 Inni z umarłych nie ożyli, dopóki nie upłynie tysiąc lat. To jest zmartwychwstanie pierwsze.6 Błogosławiony i święty, który ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu; nad tymi nie ma mocy śmierć druga, ale będą kapłanami Boga i Chrystusa i, będą królować z nim tysiąc lat.7 A gdy się skończy tysiąc lat, szatan będzie zwolniony z więzienia swego i wyjdzie i będzie zwodził narody, które są na „czterech krańcach ziemi Goga i Magoga” i zbierze ich na walkę, a ich liczba jest jak piasek morski.8 I wstąpili „na okręg ziemi” i otoczyli obóz świętych i miasto „umiłowane.9 i zstąpił ogieńí z nieba od Boga i pożarł ich,” a diabeł, który ich zwodził wrzucony został w jezioro ognia i siarki, gdzie i bestia 10 i fałszywy prorok będą męczeni we dnie i w nocy na wieki wieków.SĄD NAD UMARŁYMI.11 I widziałem tron wielki, biały i siedzącego na nim, „przed którego obliczem uciekła ziemia i niebo i nie znaleziono miejsca dla nich.”12 I widziałem umarłych, wielkich i małych, stojących przed tronem; i „księgi zostały otwarte” i otworzono inną księgę, która jest księgą życia. I osądzono umarłych z tego, co było napisane w owych księgach, „według ich uczynków.”13 I morze wydało umarłych, którzy w nim byli i śmierć i piekło oddały umarłych swoich; którzy w nich byli i osądzono każdego „według jego uczynków.”14 I piekło i śmierć wrzucono do jeziora ognistego. Ta jest śmierć druga.15 I kogo nie „znaleziono zapisanego w księdze życia,” ten wrzucony został do jeziora ognistego. 21NIEBO NOWE I ZIEMIA NOWA.1 I widziałem nowe niebo i nową ziemię.” Albowiem pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, a morza już niema.2 Ja Jan widziałem święte miasto Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak oblubienica przystrojona dla swego męża.3 I słyszałem głos donośny z tronu, mówiący: „Oto przybytek” Boga z ludźmi „i będzie mieszkał z nimi. I oni będą jego ludem,” a Bóg sam „z nimi będzie” ich Bogiem.4 „I otrze Bóg wszelką łzę z oczu” ich i nie będzie więcej śmierci, ani smutku, ani krzyku, ani boleści więcej nie będzie, gdyż pierwsze rzeczy przeminęły.5 I „siedzący na tronie” rzekł: Oto czynię wszystkie rzeczy nowe. I rzekł mi: Pisz, bo te słowa są bardzo pewne i prawdziwe.6 I rzekł mi: Stało się. Jam jest Alfa i Omega, początek i koniec. Ja dam „pragnącemu darmo ze źródła wody życia.”7 Kto zwycięży, odziedziczy to i „będę mu Bogiem, a on mi będzie synem.”8 Bojaźliwym zaś i niewiernym i obmierzłymi mężobójcom i rozpustnikom i czarownikom i bałwochwalcom i wszystkim kłamcom – tym przypadnie część w jeziorze gorejącym ogniem i siarką; to jest śmierć druga.NOWE JERUZALEM.9 I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, którzy mieli siedem czasz napełnionych siedmiu plagami ostatecznymi i odezwał się do mnie, mówiąc: Chodź, a pokażę ci oblubienicę, małżonkę Baranka.10 I „zaniósł mię w duchu na górę wielką i wysoką i pokazał mi miasto święte Jeruzalem,” zstępujące z nieba od Boga,11 mające „jasność Boga,” a światło jego podobne do kamienia kosztownego jakby do kamienia jaspisu jakby krzyczał.12 I miało mur wielki i wysoki, posiadający dwanaście bram, a na bramach dwunastu aniołów i imiona wypisane, które są imionami dwunastu pokoleń synów Izraelskich.13 „Od wschodu trzy bramy i od północy trzy bramy i od południa trzy bramy i od zachodu trzy bramy.”14 I mur miasta miał dwanaście fundamentów, a na nich dwanaście imion dwunastu apostołów Baranka.JEGO MURY, BRAMY I FUNDAMENTY.15 Ten zaś, co ze mną mówił, miał trzcinową, złotą miarę, aby mierzyć miasto i bramy jego i mur.16 Miasto leży w czworoboku, a długość jego jest tak wielka, jak i szerokość. I zmierzył miasto trzciną złotą na dwanaście tysięcy stadiów i długość i wysokość i szerokość jego są równe.17 I zmierzył mur jego: sto czterdzieści cztery łokcie miary człowieka, to jest anioła.18 A mur jego był zbudowany z kamienia jaspisu, a samo miasto: złoto czyste, podobne do szkła czystego.19 I fundamenty muru miasta ozdobione wszelkim drogim kamieniem. Pierwszy fundament jaspis, drugi szafir, trzeci chalcedon, czwarty szmaragd,20 piąty sardoniks, szósty sardiusz, siódmy chryzolit, ósmy beryl, dziewiąty topaz, dziesiąty chryzopraz, jedenasty hiacynt, dwunasty ametyst.21 Dwanaście bram, to dwanaście pereł, każda z osobna; a każda brama była z jednej perły, a ulica miasta złoto czyste, jak szkło przeźroczyste.JEGO PRZYBYTKIEM I ŚWIATŁEM BARANEK.22 I świątyni w nim nie widziałem, bo Pan, Bóg wszechmogący, jest świątynią jego i Baranek.23 I miasto nie potrzebuje „słońca ani księżyca,” aby w nim świeciły, gdyż je oświeciła jasność Boga, a lampą jego jest Baranek.24 „I narody będą chodziły w światłości jego, a królowie ziemscy tam przyniosą chwałę” swoją i cześć.25 „I bramy jego nie będą w dzień zamknięte,” albowiem nocy tam nie będzie.26 „I tam przyniosą chwałę” i cześć narodów.27 Nie wejdzie do niego nic nieczystego, albo budzącego odrazę i kłamstwo, tylko ci, co są zapisani w Barankowej księdze życia. 22RZEKA I DRZEWO.1 I ukazał „rzekę wody życia,” jasną jak kryształ, wychodzącą ze stolicy Boga i Baranka.2 „Wpośród” rynku jego i „z obu stron rzeki drzewo życia,” rodzące dwanaście owoców, na każdy miesiąc dające swój owoc, a liście drzewa na zdrowie narodów.3 „I nie będzie więcej żadnego przekleństwa,” lecz będzie w nim stolica Boga i Baranka i słudzy jego służyć mu będą,4 „będą oglądać jego oblicze,” a jego imię na ich czołach.5 I nocy więcej nie będzie i nie będzie im trzeba światła lampy, ani „światła słońca,” gdyż „Pan Bóg będzie ich oświecał i królować będą na wieki wieków.”PROROCTWO TO JEST PRAWDZIWE6 I rzekł mi: Te słowa są bardzo pewne i prawdziwe. I Pan, Bóg duchów prorockich posłał anioła swego, aby pokazać sługom swym, co się ma stać prędko.7 I oto przyjdę szybko. Błogosławiony, który zachowuje słowa proroctwa tej księgi.8 A ja, Jan, słyszałem to i widziałem. I gdy usłyszałem i ujrzałem, upadłem do stóp anioła, który mi to pokazywał, aby się pokłonić.9 I rzekł mi: Nie waż się tego czynić, bo jestem współsługą twoim i braci twoich proroków i tych, co strzegą słów proroctwa tej księgi. Bogu się kłaniaj.10 I rzekł mi: Nie pieczętuj słów proroctwa tej księgi, czas bowiem jest blisko.11 Kto szkodzi, niech jeszcze szkodzi i kto tkwi w brudach, niech jeszcze się bruka, a kto jest sprawiedliwy, niech się jeszcze usprawiedliwi, a święty niech się jeszcze uświęci.CHRYSTUS ODPŁACI KAŻDEMU.12 0to przyjdę prędko, a zapłatę moją z sobą niosę, „abym oddał każdemu według uczynków jego.”13 Ja jestem Alfa i Omega, „pierwszy i ostatni,” początek i koniec.14 Błogosławieni, którzy „obmywają szaty” swoje w krwi Baranka, aby mieli prawo do drzewa życia i żeby weszli przez bramy do miasta.15 Na zewnątrz psy i czarownicy i bezwstydni i mężobójcy i bałwochwalcy i każdy, co miłuje i żyje w kłamstwie.16 Ja, Jezus, posłałem anioła mego, aby wam o tym świadczył w kościołach. Ja jestem potomek i z rodu Dawida, gwiazda jasna i zaranna.17 Duch i oblubienica mówi: Przyjdź. A kto słyszy niech mówi: Przyjdź. I kto „pragnie, niech przyjdzie” i kto chce, niech bierze „wodę życia darmo.”NIC NIE ZMIENIAĆ; W TEJ KSIĘDZE.18 Oświadczam bowiem każdemu słuchającemu słów proroctwa tej księgi: „Jeśliby kto dodał do tego,” spuści nań Bóg „plagi opisane w tej księdze.”19 A jeśliby kto ujął ze słów księgi tego proroctwa, odejmie Bóg część jego z księgi życia i z miasta świętego i z tego, co jest napisane w tej księdze.20 Który daje świadectwo o tym, mówi: Zaiste, przyjdę prędko. Amen. Przyjdź, Panie Jezu!21Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa z wami wszystkimi. Amen.