Protokół № В-2295
Posłanie z okazji Bożego Narodzenia 2015
“…ze względu na nas urodziło się, Dziecię Małe, Przedwiecznych Bóg”.
Umiłowane w Chrystusie dzieci,
Narodziny któregokolwiek człowieka – źródło tak wielkiej radości, że matka nawet zapomina o smutku i bólu porodu, “z powodu radości, że się człowiek narodził na świat” (J XVI, 21).
Gdy wypełnił się czas i narodził się w Betlejem Syn i Słowo Boże; jak człowiek na ziemi, lecz od Ducha Świętego i Dziewicy Marii, tj. bez doznań i bólu; wszelkie stworzenie napełniło się ogromną radością.
Aniołowie zagrali, wychwalając i wyśpiewując Zarządcę i Dawcę Świata, pasterze pokłonili się Boskiemu Niemowlęciu, leżącemu w żłobie, Bożemu Agncowi który przyjął na siebie grzech świata; Mędrcy ze Wschodu przynieśli Dary Karmiącemu wszelkie stworzenie i Dającemu nam życie i nieskazitelność.
Gdyż Dziecię Małe chociaż było Ono Człowiekiem tak jak my wszyscy, oprócz grzechu, było w tymże czasie Przedwiecznym Słowem Ojca, Bogiem Prawdziwym od Boga Prawdziwego, Którym wszystko było.
***
Pan nasz Jezus Chrystus, “łagodny i pokorny sercem” (Mat XI, 29), kochał dzieci i obejmował ich z czułą miłością, gdyż On dostrzegał w nich prostotę, czystość, naturalność, ciepło, szczerość, dobroć, współczucie, wzajemną pomoc, otwartość, braterskość, miłość.
Pan nasz, Który “grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu” (1P II, 22), znajdywał ukojenie w przebywaniu z dziećmi. Bliskim był Mu błogosławiony stan ich dziecięcego ducha, ich niewinność, pokój, beztroskość i ich błogość.
Sam On mienił się dobrymi cnotami i cechami dzieci, jak i ci, którzy zachowali swą dziecięcą czystość i niewinność, ci którzy chodzą “w odnowionym życiu” (Rzym VI, 4) i zachowali nieskazitelną wiarę i nienagannej życie. Także ci, którzy utracili je z powodu diabelskiej zawiści i zwodzenia grzechu, lecz pokajali się, otrzymują przebaczenie, są przywróceni do pierwszej godności, gdyż oni “umiłowali wiele” (Łuk VII, 47) Dziecię Małe, i przez co są przez Niego wyróżnieni odnowieniem.
* * *
Umiłowanie w Panu dzieci,
Pan nasz przyzywa nas i chce, abyśmy upodobnił i się do dzieci, odrzucając wszelką złość i przewrotność:
“Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego” (Mt XVIII, 3).
Jeśli nie znajdzie się w nas miejsca dziecięcym cnotom, jeśli na podobieństwo im, w odczuciu swej bezsilności, nie będziemy szczerzy i uczynni względem innych dając im nadzieję, weseląc się z weselącymi się i płacząc z płaczącymi (Rzym XII, 15); i szczególnie mocno ufając naszemu Wszechmogącemu i Wszechdobremu Ojcu, Który na Niebiosach, wtedy rzeczywiście nie uda się nam podążać za tym Bożym wezwaniem i pozostaniemy obcymi dla Królestwa Niebieskiego.
Większość ludzi którzy są wokół nas, jawnie odstąpili od prostej drogi, pogardzają i depczą boskie Nakazy, niesprawiedliwie postępując, oddając się samowoli dokonują przestępstw, walcząc przeciwdziałają Boskiemu Dziesięciu i Jego Królestwu, tj. Cerkwi
Ziemią pozbawiła się pokoju i zapanował światowy chaos i szaleństwo, gdyż przede wszystkim utraciły pokoju serca tych ludzi, którzy obłudnie trąbią o swej miłości do dzieci, o swej trosce o nie, a w rzeczy samej na odwrót, podobnie jak Herod, oddają je na stracenie! Czyż nie to jest widocznym od nadal narastającej liczby aborcji, dokonywanych pod prawną opieką państwa? O czym świadczą różnorakie wykorzystywania dzieci na całym świecie? Dokąd doprowadzą w społeczeństwie moralne upadki, wszechmożliwe zdeprawowanie i całkowite wyobcowanie od wszystkiego co święte, zdrada sumienia do takiego stopnia, że nikt nie pozostaje czystym od rozpusty?
Niemożliwym jest aby Chrystusowy Pokój panował i królował tam, gdzie wiara jest prześladowana lub jest kalana, gdzie modlitwa i boskie symbole są zakazywane, moralność jest poddawana szykanom i wykrzywia się do takiego stopnia, że nawet gnuśne związki ludzi o jednej płci stały się zgodne z prawem!…
Smutna rzeczywistość pokazuje że Obraz Boży w człowieku, w każdym strapionym, wygnanym, nieszczęśliwym, głodnym i zmartwionym się zmniejsza, dzieci cierpią, człowiek staje się numerem i jest lekceważony, stosunki są naruszane, rodziny się rozpadają, społeczeństwo piętnuje się, narody ogarnia wzburzenie, świat w niebezpieczeństwie nieopisanego upadku!
Któż pomoże nam stać się znów jak dzieci? Kto przywróci Światłość, Nadzieję, Pokój, Niewinność?
Któż inny jak nie Młode Dziecię, Które wśród nas znów przychodzi, w Eucharystycznym Zebraniu, na Ołtarzach czystych od zarazy herezji ekumenizmu naszej Prawdziwie Prawosławnej Cerkwi, tak jak On zapewnia nas: “Przebywajcie we mnie, i Ja w was”! (J XV, 4).
Pokajajcie się i bądźcie niczym dzieci, – mówi Młode Dziecię, – aby być podobnym do Mnie, aby pewnie, z odpowiedzialnością świadczyć upadłemu światu o Drodze Prawdy i Życia, Pokoju i Miłości, o Prawdziwym Człowieku!
Zjednoczmy się z Narodzonym Panem naszym, bądźmy godni swego miana, aby pokonać świat i jego władcę, i aby stać się dostojnym Królestwa Niebieskiego. Amen!
Boże Narodzenie 2015 (cer. kal.)
Chrystus się narodził!
Z ojcowskimi pozdrowieniami i błogosławieństwem
+ Kallinik
Arcybiskup Aten i całej Hellady
Pozostali członkowie synodu